Reklama

Świat

Kard. Turkson: niektóre kraje nie podołają, czas na solidarność

Kraje o słabym systemie służby zdrowia nie będą w stanie sprostać skutkom epidemii koronawiursa i zadbać o wszystkich, którzy potrzebują pomocy. Trzeba więc wzmocnić współpracę i solidarność na szczeblu międzynarodowym, dzieląc się sprzętem i zasobami. Wskazuje na to pochodzący z Ghany kard. Peter Turkson. Jako przewodniczący watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka wystosował przesłanie do świata, apelując o wzmocnienie solidarności i przyjaźni podczas epidemii.

[ TEMATY ]

koronawirus

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zauważa on, że obecna sytuacja jeszcze bardziej ukazała nam nierówności społeczne i ekonomiczne. Przejawiają się one również w dostępie do służby zdrowia, dobrze przygotowanego personelu i zdobyczy postępu naukowego. Kard. Turkson podkreśla jednak, że czas, w którym teraz żyjemy, staje się sposobną okazją do lepszego zrozumienia braterstwa, tego, że jako ludzie jesteśmy ze są nierozerwalnie związani. Apeluje więc o solidarność “wcieloną”, która przejawia się w konkretnej postawie względem naszych sąsiadów, kolegów z pracy oraz szkoły. Przede wszystkim zaś powinniśmy myśleć w tych dniach o lekarzach i pielęgniarkach, którzy sami ryzykując zakażeniem, pomagają chorym.

Kard. Turkson zwraca się również do wiernych, którzy ze względu na walkę z epidemią “pozbawieni zostali niektórych wspólnotowych znaków liturgicznych, takich jak sprawowanie Eucharystii”. Podkreśla on, że w takiej sytuacji, jesteśmy wezwani do wejścia na drogę jeszcze głębszego zakorzeniania w tym, co wspiera życie duchowe: modlitwę, post i uczynki miłosierdzia. “Jeśli nie możemy się spotykać na naszych zgromadzeniach, by jak zwykle razem przeżywać naszą wiarę, Bóg daje nam przez to okazję do ubogacenia się i odkrycia nowych dróg, do ożywienia naszej osobistej relacji z Nim”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-03-15 18:36

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Stabilna sytuacja w zakonach, w których był COVID-19, przybywa ozdrowieńców

[ TEMATY ]

zakon

koronawirus

Adobe.Stock.com

Stabilizuje się sytuacja w krakowskich zgromadzeniach zakonnych, w których pod koniec sierpnia i we wrześniu stwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem, są ozdrowieńcy. Zakończyła się kwarantanna sióstr felicjanek i sióstr ze zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w Łagiewnikach – podał sanepid.

"Kwarantanna zakończyła się. Wracamy powoli do pełnej posługi. Od najbliższej niedzieli modlitwa w Godzinie Miłosierdzia i Koronka będzie znów prowadzona przez siostry w kaplicy z cudownym obrazem Jezusa Miłosiernego i grobem św. Faustyny, na co bardzo wiele osób czekało" – powiedziała w piątek PAP rzeczniczka prasowa Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach s. Elżbieta Siepak.
CZYTAJ DALEJ

Biskup wyjaśnia czym są Centra Integracji Cudzoziemców

Podczas konferencji prasowej w Koszalinie wyjaśniono kontrowersje związane z powstającym Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie. - Centra nie są w żaden sposób przeznaczone do przyjmowania obcokrajowców. Pełnią niezwykłą rolę miejsc, gdzie każdy obcokrajowiec może uzyskać pomoc - podkreślił bp Krzysztof Zadarko i przewodniczący rady KEP ds. Migrantów i Uchodźców. - Nie widzę manifestacji muzułmanów, czym się nas straszy, natomiast widzę niepokojące marsze, z których przebijają hasła pełne nienawiści i antagonizowania - dodał administrator diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

W siedzibie Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej odbyła się 7 września konferencja prasowa na temat "Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie". To temat, w którym dochodzi do nieporozumień i kontrowersji, co ma oddźwięk w przestrzeni społecznej miasta, jak też jednej z sesji rady miejskiej. Celem konferencji było wyjaśnienie potrzeby istnienia takiej placówki oraz ponowne omówienie zakresu jej działalności.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: myśliwce RAF-u patrolowały niebo nad Polską

Myśliwce Królewskich Sił Powietrznych (RAF) patrolowały niebo nad Polską w nocy z poniedziałku na wtorek – podał brytyjski portal UK Defence Journal. Potwierdził to przedstawiciel NATO, mówiąc, że jest to część misji mającej zapobiec dalszym naruszeniom przestrzenie powietrznej przez Rosję.

Portal, powołując się na dane śledzenia lotów, poinformował, że brytyjskie myśliwce Typhoon oraz powietrzny tankowiec Voyager wystartowały w poniedziałek późnym wieczorem z bazy RAF Coningsby i skierowały się na wschód. Patrol obrony powietrznej dotarł do wschodniej granicy Polski. Tu pozostał przez kilka godzin, po czym wrócił do Wielkiej Brytanii wczesnym rankiem we wtorek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję