Reklama

słowo redaktora naczelnego

„Czy widzisz ten rząd białych krzyży...”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redaktor odpowiedzialny za „Niedzielę w Chicago”

W dniu 18 maja miałem szczęście znaleźć się na Monte Cassino, na cmentarzu wojennym przy grobie generała broni Władysława Andersa, na wielkim cmentarzu polskich żołnierzy, którzy zginęli tutaj 63 lata temu. Wczytuję się w piękny i wymowny napis nad bramą cmentarną: „Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni jej służbie”. Słowa te mówią wiele. Nasi żołnierze ginęli na obcej ziemi za swoją ojczyzną, ale ginęli właściwie w obronie sprawiedliwości w Europie. Ginęli w obronie Italii i innych krajów, które walczyły z niemiecką potęgą.
Wjeżdżając na wzgórze, widzieliśmy niezwykłą drogę - przełęcz, która była strzeżona przez Niemców, żeby w kierunku Rzymu nie przedostały się inne wojska.
I oto dzisiaj mamy tutaj polski cmentarz, groby rodaków, którzy zginęli podczas działań wojennych i tu zostali pochowani. Białe, jednakowe krzyże są znakiem ich bohaterstwa - zdecydowanego oporu wobec wroga; są znakiem męstwa ludzi, którzy szli przez różne fronty; szli, żeby tutaj dojść do zwycięstwa. Ich zwycięska walka jest opiewana m.in. w słynnej pieśni autorstwa Feliksa Konarskiego „Ref-Rena” „Czerwone maki na Monte Cassino”, w artystyczny, malarski, niezwykle wymowny sposób opowiadającej historię tej bitwy. I rzeczywiście, czerwone maki pokrywają wzgórze.
Gdy patrzymy na setki drzemiących spokojnie grobów, na ten biały wojenny cmentarz i na ołtarz znajdujący się na jego szczycie z napisem PAX - Pokój, mimo woli nasuwa się nam przez oczy obraz naszej współczesnej ojczyzny, targanej wciąż wichrami trudnej historii, wyzwalającej w nas czasem wiele pretensji i krytyki.
Musimy jednak mieć świadomość, że jest ona zdobyta krwią tak wielu ofiar. Dar ich życia nie może pójść na zatracenie. I rodzą się myśli o naszym patriotyzmie, o umiłowaniu kraju...
18 maja to także dzień urodzin naszego Ojca Świętego Jana Pawła II. Jest on przykładem wielkiego umiłowania wszystkiego, co nam bardzo drogie, bo polskie. W czasie swojego pontyfikatu on także bronił swojej ojczyzny, pomagał jej żyć na swój sposób, wspierał modlitwą i dobrym słowem, dając świadectwo wielkiej miłości.
Miałem więc prawdziwe szczęście oddawać cześć Janowi Pawłowi II na ziemi włoskiej w 87. rocznicę jego urodzin, ale również uszanować braci Polaków, którzy spoczywają na Monte Cassino.
Przed naszymi oczami piękny widok na klasztor Ojców Benedyktynów, odrestaurowany po zniszczeniach wojennych, ale cichy jak ciche jest miejsce pochówku żołnierzy. Jednak cisza ta wcale nie umniejsza wielkości i znaczenia tego miejsca, które - jak wynika ze słów pieśni - „do Polski należy”...
W wielkim wzruszeniem przekazuję to moje zamyślenie i modlitwę za naszą ojczyznę, byśmy poczuli, że łączą nas, Polaków w kraju i poza jego granicami, więzy szczególne - więzy przynależności do jednego narodu, jego kultury i wartości. Gdziekolwiek nie rzuciłyby nas losy...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Pizzaballa: w Ziemi Świętej ujawnia się moc szatana

Ziemia Święta, będąca miejscem najwyższego objawienia i manifestacji Boga, jest również miejscem najwyższego ujawnienia się mocy szatana - mówił łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa podczas Mszy św., jaką odprawił w klasztorze benedyktynów w Abu Gosz w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Hierarcha odniósł się do trwających w Ziemi Świętej „miesięcy pełnych bólu” z powodu wojny. Podkreślił, że nie pozwalają one na „wygłaszanie przemówień o pokoju w sposób słodki i abstrakcyjny, a więc niewiarygodny, ani na ograniczanie się do kolejnych analiz lub skarg”. Trzeba raczej w tym dramacie, który szybko się nie zakończy, trwać jako ludzie wierzący.
CZYTAJ DALEJ

Wniebowzięcie Matki Bożej - 15 sierpnia: święcenie ziół – zwyczaj stary i ciągle żywy

[ TEMATY ]

Wniebowzięcie NMP

Karol Porwich/Niedziela

Przypadająca 15 sierpnia uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wiąże się nierozłącznie ze święceniem ziół, toteż w pobożności ludowej nosi ona nazwę święta Matki Boskiej Zielnej lub Korzennej. W kościołach święci się wówczas zioła, kwiaty i snopy dożynkowe. W sanktuariach maryjnych gromadzą się wielkie rzesze pielgrzymów.

Zwyczaj obchodzenia tego święta sięga V wieku i jest rozpowszechniony w całym chrześcijaństwie. Jednocześnie należy zaznaczyć, że Nowy Testament nigdzie nie wspomina o ostatnich dniach życia, śmierci i o Wniebowzięciu Matki Bożej. Nie ma Jej grobu ani Jej relikwii.
CZYTAJ DALEJ

Historyczna, bo pierwsza

2025-08-15 20:35

Małgorzata Pabis

Najbardziej wytrwali pątnicy wyruszyli z Wrocławia 3 sierpnia. Po dojściu na Jasną Górę, 11 sierpnia rozpoczęli swoją drogę do Łagiewnik. W sumie pokonali ponad 370 kilometrów.

W samo południe, 15 sierpnia, ponad stu pielgrzymów dotarło do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Historycznej, bo pierwszej pieszej pielgrzymce z Wrocławia przez Jasną Górę do Łagiewnik towarzyszyły słowa „Pielgrzymi nadziei”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję