Reklama

Muzyczna wiosna

Niedziela łódzka 19/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Henryk Tomczyk: - Niedawno zakończyły się „Wiosenne dni muzyki organowej i kameralnej w Archikatedrze Łódzkiej”. Czy mółby Pan przybliżyć genezę tego cyklu, wzbudzającego coraz żywsze zainteresowanie słuchaczy.

Reklama

Jakub Garbacz: - Kiedy objąłem stanowisko organisty w bazylice archikatedralnej, dążyłem do zorganizowania w jej przestronnym wnętrzu spotkań z muzyką organową i kameralną. W świątyni znajduje się znakomity instrument o szerokich możliwościach brzmieniowych, na którym z powodzeniem można grać muzykę barokową, romantyczną i współczesną. Z pierwszych, najczęściej okazjonalnych, a następnie comiesięcznych, wieczorów muzycznych narodziły się „Wiosenne dni muzyki organowej i kameralnej w Archikatedrze Łódzkiej”. Należy podkreślić, że cykl ten mógł zaistnieć dzięki przychylności i życzliwości proboszcza parafii katedralnej ks. prał. Ireneusza Kuleszy, który pragnął, aby w archikatedrze znalazło się miejsce dla kultury wysokiej. Najlepszym potwierdzeniem sensu organizowania koncertów w murach świątyni jest zainteresowanie publiczności, która licznie uczestniczy w kolejnych wieczorach muzycznych i w skupieniu słucha prezentowanych utworów. Chciałbym dodać, że honorowy patronat nad przedsięwzięciem sprawują: abp Władysław Ziółek, metropolita łódzki, oraz prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. Obowiązki kierownika organizacyjnego pełni Joanna Przybył. Słowo o muzyce wygłaszają Elżbieta Stępnik i Witold Paprocki.

- Kogo słuchała publiczność podczas tegorocznych „Wiosennych dni muzyki w Archikatedrze Łódzkiej”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W tym roku „Wiosenne dni muzyki...” zainaugurował występ utalentowanych absolwentek łódzkiej Akademii Muzycznej - Ilony Kubiaczyk (organy) i Eweliny Zawiślak (flet). Artystki, laureatki prestiżowych konkursów muzycznych, zaprezentowały się w programie złożonym m.in. z utworów Bacha, Loeilleta, Francka, Bauera. Kolejnym wykonawcą był Ronan Murray z Irlandii, którego poznałem, gdy koncertowałem w Dublinie. Murray, wszechstronnie uzdolniony muzyk, okazał się świetnym improwizatorem. W swym recitalu zamieścił improwizację, której temat zaczerpnął z „Preludium c-moll” Fryderyka Chopina. Publiczność nagrodziła grę Irlandczyka gorącymi brawami. Interesująco wypadł recital Waldemara Gawiejnowicza, absolwenta klasy organów Akademii Muzycznej w Poznaniu. Pięknie zabrzmiał w jego wykonaniu „Fresk gregoriański” Mariana Sawy. „Wiosenne dni muzyki...” zakończył koncert wybitnego skrzypka - Konstantego Andrzeja Kulki. Artysta, któremu towarzyszył kwartet smyczkowy „Wieniawski” oraz klawesynistka Ewa Piasecka, zaprezentował „Cztery pory roku” Antonio Vivaldiego.

- Chciałbym zapytać o Pana upodobania muzyczne. Jaką muzykę gra Pan najchętniej?

Reklama

- Muszę przyznać, że moje zainteresowania wykonawcze ewoluują. Kiedy kończyłem studia, najbliższa memu sercu była muzyka organowa baroku, która przede wszystkim wywołuje skojarzenia z Janem Sebastianem Bachem, największym kompozytorem w historii muzyki. Jednak barok to nie tylko dzieła Bacha, ale również kompozycje Buxtehudego, Bruhnsa, Sweelincka, Pachelbela, Frobergera, które z przyjemnością wykonuję. Ostatnio poszerzyłem swoje zainteresowania o francuskich romantyków - Francka, Vierne’a, Widora, Guillmanta.

- Jak przedstawiają się Pana najbliższe plany artystyczne?

- Niebawem rozpoczynam pracę nad przygotowaniem recitalu, który przede wszystkim obejmowałby polską muzykę organową powstałą na przełomie XIX i XX wieku. Myślę tu o utworach takich kompozytorów, jak Feliks Nowowiejski, Aleksander Karczyński, Konstanty Gorski. Planuję także nagranie płyty. Chciałbym, aby na krążku znalazły się utwory, dzięki którym mógłbym wyeksponować pełnię możliwości brzmieniowych organów archikatedry łódzkiej. Ponadto systematycznie staram się poszerzać mój repertuar koncertowy. W najbliższym czasie będę grał na dwóch festiwalach muzyki organowej - w Darłowie i w Żarnowcu. Pod koniec maja wspólnie z orkiestrą „Polish Camerata” pod kierownictwem Marka Głowackiego zaprezentuję koncerty organowe Haendla. W planach mam także recital w Gdyni. Przede wszystkim jednak muszę pamiętać o nienagannym wypełnianiu obowiązków związanych z posługą organisty w bazylice archikatedralnej, głównej świątyni naszej archidiecezji.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premier: SOP zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi i Belwederem

2025-09-15 20:22

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

pixabay.com

Alarm

Alarm

„Przed chwilą Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem” - napisał Tusk na platformie X.

W ubiegłym tygodniu, w nocy z 9 na 10 września, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony. Te, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia.
CZYTAJ DALEJ

Święta od czyśćca

2025-09-09 14:25

Niedziela Ogólnopolska 37/2025, str. 22

[ TEMATY ]

Święta Katarzyna Genueńska

pl.wikipedia.org

Św. Katarzyna Genueńska

Św. Katarzyna Genueńska

Jako pierwsza określiła cierpienia dusz czyśćcowych jako mękę i żar miłości.

Katarzyna Fieschi urodziła się w Genui. W dzieciństwie została osierocona przez ojca Giacoma. Matka – Francesca di Negro zapewniła dzieciom wychowanie religijne. W 16. roku życia Katarzyna została przymuszona do małżeństwa z Julianem Adoro. Związek nie był szczęśliwy. Przez kilka lat Katarzyna żyła w osamotnieniu, po czym podjęła życie towarzyskie właściwe jej sferze. W marcu 1473 r. doznała łaski nawrócenia i przemiany. Odprawiła spowiedź generalną i zaczęła się dużo modlić. Podjęła też działalność charytatywną. Miała częste objawienia Pana Jezusa, który pewnego dnia pozwolił jej nawet spocząć na swojej piersi. Kiedy indziej ujrzała Boskie Serce całe w płomieniach. Chrystus pozwolił jej przytknąć usta do Jego Serca. Spowiednik zgodził się, by przyjmowała codziennie Komunię św., co w tamtym czasie było nowością. W ostatnim okresie życia miała częste wizje, przeżywała dar uniesień i zachwytów, które trwały nieraz kilka godzin.
CZYTAJ DALEJ

W Gietrzwałdzie kult maryjny starszy niż w Fatimie czy Lourdes

2025-09-16 08:11

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

Matka Boża Gietrzwałdzka

Archiwum ks. Wiktora Ruszlewicza CRL

Kościół w Gietrzwałdzie istniał już w XIV wieku i od początku związany był z oddawaniem czci Matce Bożej. „Fatima i Lourdes stały się słynne i kultem maryjnym naznaczone na skutek objawień. W Gietrzwałdzie ten kult maryjny jest o wiele starszy” - podkreślił w rozmowie z Polskifr.fr ks. Wiktor Ruszlewicz CRL z Kongregacji Kanoników Regularnych Laterańskich Najświętszego Zbawiciela, które to zgromadzenie opiekuje się sanktuarium gietrzwałdzkim. 16 września 1877 r. to data ostatniego objawienia Maryi w Gietrzwałdzie.

Wśród licznych miejsc pielgrzymkowych w Polsce jedno wyróżnia się szczególnie – to Gietrzwałd. Właśnie tu, w 1877 roku, Matka Boża objawiła się dwóm dziewczynkom ponad 160 razy, przemawiając w języku polskim, w czasie, gdy polskość była rugowana przez zaborców. Gietrzwałd jest dziś nie tylko miejscem szczególnego kultu maryjnego, ale również centrum duchowej odnowy narodu - miejscem jedynych w Polsce objawień uznanych przez Kościół.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję