Reklama

Eucharystia centrum życia

Benedykt XVI ogłosił 13 marca adhortację o Eucharystii, która jest podsumowaniem prac Synodu Biskupów w Rzymie w październiku 2005 r. Ojciec Święty przypomina, że Jezus obecny pod postacią Chleba i Wina jest centrum życia i misji Kościoła.

Niedziela warszawska 12/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Eucharystia jest na pewno centrum życia parafii św. Józefa na Kole. Od ponad 20 lat trwa tam nieustanna całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu. Ówczesny proboszcz parafii ks. Jan Sikorski chciał najpierw, żeby kościół był stale otwarty. Parafianie zaakceptowali pomysł, zorganizowali się w grupy dyżurujące. Wkrótce okazało się, że czuwanie przy zamkniętym Tabernakulum to za mało. Wtedy proboszcz zwrócił się o pozwolenie do Prymasa i rozpoczęła się nieustająca adoracja.
Przed Najświętszym Sakramentem na Kole miał już miejsce udokumentowany i potwierdzony przez medycynę cud uzdrowienia z guza nowotworowego. Były pewnie i inne nieznane jeszcze światu cuda. Tu rodziła się i doskonaliła miłość Marzeny i Pawła Bomboli. Czuwali zwykle od północy w niedzielę do trzeciej nad ranem w poniedziałek.
- Wtedy nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się tam stało, jak wiele się nauczyliśmy w tym czasie - wspomina Marzena. Dziś nie mają problemu, kto ma wstać w nocy i przewinąć albo nakarmić małego Mateusza, albo utulić 3-letnią Gabrysię, kiedy płacze przez sen. Czasem tęsknią z Pawłem do tamtych chwil na adoracji. - Jesteś obecny, nic nie robisz, a Jezus robi tak wiele dla ciebie i za ciebie - tłumaczy Marzena. Teraz czuwa przede wszystkim w domu przy trójce dzieciaków. Najstarszy Łukasz za dwa lata pójdzie do Komunii św. - Dlaczego czasem w monstrancji widać opłatek, a czasem nie? - pyta tatę, kiedy wracają do domu po Mszy św. dla dzieci. Paweł i Marzena obiecują sobie, że kiedy dzieci podrosną, będą znów razem chodzić na modlitwę przed Najświętszy Sakrament.
- Temat Eucharystii jest zawsze żywy i ważny, bo Kościół określa siebie poprzez Eucharystię - mówi ks. prał. Józef Górzyński, liturgista z UKSW. - Podjęcie tego tematu przez Papieża Benedykta XVI jest kolejnym etapem wprowadzania reform soboru Watykańskiego II. A sam Papież, jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary, tą reformą się zajmował - dodaje ks. Górzyński.
Nie oznacza to, że 40 lat po pamiętnym Soborze nie zajmowano się Eucharystią. Zdaniem ks. Górzyńskiego, do tej pory jednak wiele miejsca poświęcono aspektom zewnętrznym, jak celebracja sakramentu czy adaptacje liturgiczne.
Nadszedł czas na spojrzenie głębiej, zastanowienie się, czym Eucharystia jest w istocie, jakie jest jej znaczenie i sens w życiu Kościoła i każdego chrześcijanina.
- Kościół stara się pogłębić swoje rozumienie ważnych zagadnień, takich jak modlitwa czy Eucharystia. Zawsze jesteśmy na jakimś etapie ich rozumienia i zawsze patrzymy na nie przez pryzmat obecnych uwarunkowań i obecnej sytuacji. Z pewnością Eucharystia, która jest największym skarbem Kościoła, wymaga też od nas spojrzenia na nią nowymi oczyma - mówi ks. Górzyński.

O. Jacek Salij OP

Eucharystia to największy dar Jezusa, tajemnica najgłębszego zjednoczenia z Nim. Jest ono największe, najbardziej przenikające i niewyobrażalne dla człowieka. My potrafimy bowiem wyobrazić sobie, czym jest wspólnota życia rodzinnego, zjednoczenie małżonków czy rodziców z dziećmi. A Jezus dokonuje cudu jeszcze większego. On jest w nas, my w Nim. Kościół uczy nas, że ta tajemnica ma potrójny wymiar. Po pierwsze to ofiara. Ofiara jest zarazem uobecnieniem tej niezwykle trudnej miłości, jaką Chrystus okazał Ojcu i nam na Kalwarii. Drugi wymiar tajemnicy to komunia, wspólnota z Kościołem, nie tylko widzialnym z ludźmi wierzącymi, niewierzącymi, ale i z aniołami, i świętymi w niebie. I wreszcie adoracja, ponieważ Syn Boży, który nas tak umiłował, ma prawo, byśmy Go wielbili, klękali przed Nim, oddawali Mu cześć.

(aż)

Ks. Jan Sikorski

Bóg działa i mówi o sobie poprzez znaki. Eucharystia jest szczególnie wyrazistym znakiem obecności Boga. To taki sam chleb, jaki On wziął w ręce i połamał, mówiąc: „To jest Ciało moje”. Dotknięcie wzrokiem i sercem postaci chleba wraz z wiarą w słowa, które On powiedział na Ostatniej Wieczerzy, jest rzeczywistym spotkaniem z Jezusem. Eucharystia jest żywą obecnością Boga. Rozpoczęliśmy całodobowe adoracje Eucharystyczne w naszej parafii 20 lat temu. Coraz więcej parafii warszawskich poszło już w nasze ślady i mają przynajmniej całodzienne adoracje. Wielu ludzi nie wyobraża sobie, żeby tej adoracji w ich kościele nie było. To jest ten czar Eucharystii, tego spotkania „face to face” z Chrystusem.

(aż)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Rita z Cascii, żona, matka i zakonnica

Niedziela Ogólnopolska 35/2008, str. 4

[ TEMATY ]

św. Rita

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach
Tysiące wiernych i tysiące czerwonych róż. Tak co roku wierni obchodzą w Cascii (ok. 150 km na północ od Rzymu) rocznicę śmierci jednej z najbardziej popularnych włoskich świętych - Rity, patronki od spraw po ludzku beznadziejnych. Chociaż żyła dawno, bo prawie sześć wieków temu, ludzie XX i XXI wieku wydają się na nowo odkrywać tę Świętą. - Polecają się jej tak licznie, ponieważ sama przeżyła bardzo wiele i jest patronką wszystkich stanów: była przecież żoną, matką, wdową i zakonnicą - wyjaśnia przełożona Sióstr Augustianek z Cascii. - Przeżyła ból utraty zamordowanego przez wrogów męża i śmierć dwojga dzieci. Doświadczyła wiele goryczy - gdy początkowo odmówiono jej przyjęcia do zakonu i gdy doprowadzała do pojednania dwa skłócone ze sobą rody. Jednak to, co po ludzku wydawało się niemożliwe, w jej życiu - dzięki wierze i poddaniu się woli Bożej - okazywało się wykonalne. 22 maja to dzień świąteczny w Cascii - mieście, w którym św. Rita została ochrzczona i przez 40 lat żyła jako augustianka. Wierni przygotowują się do tego dnia podczas nowenny i licznych nabożeństw. Świętu towarzyszą związane od wieków ze św. Ritą symbole, przede wszystkim róża. Uczestnicy uroczystości przynoszą te kwiaty na pamiątkę przekazywanego przez tradycję wydarzenia. Otóż św. Rita kilka miesięcy przed śmiercią, złożona ciężką chorobą, miała poprosić jedną z sióstr o przyniesienie z rodzinnego ogrodu róży. Był styczeń, więc zakonnicy to polecenie wydawało się niewykonalne. Jednak gdy przechodziła obok ogrodu, ze zdumieniem zauważyła świeżą kwitnącą różę, którą przyniosła umierającej. Pierwsza biografia podkreśla, że ciało Świętej po śmierci - podobnie jak w przypadku innych stygmatyków - zaczęło wydawać woń róż.
CZYTAJ DALEJ

Jednego Serca Jednego Ducha - koncert, na który czekamy!

2025-05-22 08:31

[ TEMATY ]

Jednego Serca Jednego Ducha

Piotr Drzewiecki

Przed nami nowy Koncert Jednego Serca Jednego Ducha, który, jak ufamy, odbędzie się wieczorem 19 czerwca 2025 roku w Parku Sybiraków w Rzeszowie. Nowy Koncert! Na czym polega jego nowość? Mówią o tym sami organizatorzy.

Formuła spotkania pozostaje ta sama: wspólny śpiew pieśni i piosenek religijnych, spotkanie i modlitwa razem, uwielbienie Pana Boga jakby na finał Uroczystości Bożego Ciała. Nowością Koncertu nie są tylko jakieś nowinki muzyczne: nowe tytuły, nowe osoby, itd. Nowość Koncertu to nowy powiew Bożego Ducha, który, jak wierzymy, na nowo powieje i zadziała szczególnie w roku jubileuszowym. Św. Augustyn nauczał kiedyś, że „nowy człowiek może zaśpiewać pieśń nową. Śpiew to wyraz radości, a ściśle mówiąc wyraz miłości”. Pan Bóg jest Bogiem niespodzianek. Obyśmy byli podatni, współpracujący, oddani i otwarci na to, co dobry Bóg chce nam w wieczór Bożego Ciała przekazać. „Śpiewajmy Panu pieśń nową”, a chwała Jego niech zabrzmi w naszym zgromadzeniu - mówi ks. Andrzej Cypryś, zapraszając w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa do Rzeszowa.
CZYTAJ DALEJ

Przeprowadza nas przez nasze cierpienia

2025-05-22 21:19

Marzena Cyfert

Podczas nabożeństwa ku czci św. Rity w parafii św. Stanisława Kostki we Wrocławiu

Podczas nabożeństwa ku czci św. Rity w parafii św. Stanisława Kostki we Wrocławiu

W liturgiczne wspomnienie św. Rity z Cascii jej czciciele w wielu miejscach zbierają się na wspólnej modlitwie, przynosząc swoje prośby i obdarowując świętą różami.

Tak było dzisiaj m.in. w parafii św. Stanisława Kostki we Wrocławiu, gdzie kult świętej propaguje niestrudzenie ks. Krzysztof Głuszko. – Od 22 lutego br. wprowadziliśmy nabożeństwo do św. Rity. Frekwencję na nim mamy bardzo dużą. Chciałbym ten kult do św. Rity coraz bardziej rozwijać. Mamy już piękną figurę świętej, ufundowaną przez wiernych, którą osobiście przywiozłem z Płocka. Chcemy też sprowadzić relikwie św. Rity – mówi ks. Krzysztof i zapowiada parafialną pielgrzymkę do Cascii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję