Reklama

Chicagowskie refleksje

Tożsamość emigrantów (4)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Emigranci cierpią z powodu rozłąki z rodzinami, z powodu statusu emigranta, języka i wyobcowania. Te rany mogą być uleczone, jeśli Kościół w swoim duszpasterstwie stworzy struktury, które będą leczyć te niedomagania i pozwolą bezboleśnie przyjąć nowa rzeczywistość. Nasza archidiecezja może się poszczycić szeregiem różnych inicjatyw duszpasterskich na rzecz emigrantów. Jedną z nich jest Duszpasterstwo do Spraw Europejskich Katolików, które koordynuje różne inicjatywy duszpasterskie w ramach naszej archidiecezji. W sposób szczególny prowadzone są misje duszpasterskie dla Polaków przez wspólnoty zakonne w kościołach pw. Trójcy Świętej, św. Jacka, u Cystersów, Jezuitów, Redemptorystów, Salwatorianów, Franciszkanów, Werbistów, Karmelitów i Paulinów. Równocześnie podobną działalność dla emigrantów polskich w aglomeracji chicagowskiej prowadzą siostry zakonne: Dominikanki, Benedyktynki, Misjonarki Chrystusa Króla, Nazaretanki, Felicjanki, Loretanki i Albertynki. Służebną rolę wobec emigrantów mają także sobotnie polskie szkoły, kluby i stowarzyszenia polonijne związane ze Związkiem Narodowym Polskim, Związkiem Podhalan, Związkiem Klubów Polskich, Związkiem Polek. Emigrantów wspiera też harcerstwo oraz wszystkie organizacje kombatanckie. Te ostatnie pełnią szczególną rolę świadków w zakresie rozwijania tożsamości narodowej oraz jako łącznik między pokoleniami i różnymi falami emigracji.
Bardzo ważnym elementem troski duszpasterskiej Kościoła w ciągu ostatniego dziesięciolecia jest powstawanie duszpasterstwa polskiego w amerykańskich parafiach. Działania te obecnie koordynuje bp Tomasz Paprocki. Parafie amerykańskie, ze względu na stały przypływ wielkiej fali emigracji z Europy i Meksyku, zmieniają swoje oblicze i stają się coraz bardziej otwarte na nowoprzybyłych. Odprawianie Mszy św. w ojczystych językach imigrantów świadczy o wielkiej trosce duszpasterskiej Kościoła wobec nas. Nie jesteśmy, jako imigranci, traktowani jako „zło konieczne”, jak to niejednokrotnie bywało jeszcze 10 lat temu w niektórych amerykańskich parafiach. Dzięki wysiłkowi biskupów polonijnych: bp. Abramowicza, bp. Jakubowskiego, bp. Paprockiego oraz wielu aktywnych ludzi z komitetów i organizacji polonijnych sytuacja duszpasterstwa dla Polaków zmieniła istotnie swoje oblicze pod względem liczebności i jakości posługiwania naszym rodakom. Wielką rolę w dziele integracji ze społeczeństwem i Kościołem amerykańskim pełnią polskie rozgłośnie radiowe, telewizja oraz prasa polska. Niewątpliwe zasługi ma w tym względzie nasz tygodnik Niedziela i Radio Maryja oraz telewizja Trwam. Dziennikarze służący od lat Polonii rozumieją, że próby odcinania się od własnej tożsamości, zacieranie specyfiki, skutkuje wielką potrzebą pogłębiania wartości religijnych i narodowych. Polacy dobrze wyczuwają, które rozgłośnie funkcjonują w służbie narodowych i religijnych idei, a które służą jedynie swoim partykularnym interesom, używając języka polskiego jako reklamy dla biznesu.
Kościół w służbie Polonii zdawał zawsze egzamin. Jego troska o nowych imigrantów wyraża się w zapraszaniu do USA kapłanów z Polski oraz powołanie do życia Seminarium biskupa Abramowicza, którego zadaniem jest przygotowanie nowych kapłanów do pracy w środowisku polonijnym.
Wielkim zadaniem i troską jest rodzina. W niej skupiają się, jak w soczewce, wszystkie elementy życia. To w rodzinie rodzi się i wzrasta przez wychowanie miłość do Boga i Ojczyzny. Podkreślił to Benedykt XVI w liście na Spotkanie Rodzin w Walencji. „Rodzice są pierwszymi ewangelizatorami dzieci, będących bezcennym darem Stwórcy (...), począwszy od nauczania pierwszych modlitw. W ten sposób buduje się universum moralne, zakorzenione w woli Bożej, w którym dziecko wzrasta w wartościach ludzkich i chrześcijańskich, nadających pełny sens życiu”.
Czy rodziny emigrantów utrzyma wiarę i tradycję swojego narodu? Czy dzieci emigrantów szanują wartości religijne i narodowe, które otrzymali od rodziców. Jakże cieszy postawa tych, którzy szukają księdza mówiącego w ich rodzimym języku. Choć trzeba stwierdzić, że częstokroć powrotem do narodowych tradycji staje się dopiero ceremonia pogrzebu bliskiej osoby. Oto wnuczka zmarłej babci, rodowitej Włoszki, przychodzi do księdza w parafii św. Priscilli i prosi, aby znalazł on kapłana mówiącego po włosku. Wnuczka nie mówi już w tym języku, ale pragnie w ten sposób złożyć hołd swojej babci. W dniu pogrzebu wnuczka założyła nawet czarną pogrzebową chustę z koronkami na głowę, zgodnie z tradycją włoskiej wsi.
Polonia może być dumna z tego, że religijna troska o emigrantów spoczywająca na Kościele jest tak pieczołowicie wypełniana w naszej archidiecezji. Mimo tendencji do amerykanizowania się emigrantów, każdy może znaleźć dla siebie miejsce rozwijania swojej religijności i tradycji narodowych jeśli tylko w jego sercu jest taka wola.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Nowenna za dusze czyśćcowe

[ TEMATY ]

nowenna

dusze czyśćcowe

Adobe Stock

Nowennę za dusze czyśćcowe można odprawiać w dowolnym czasie w celu uproszenia nieba dla nich oraz jakiejś łaski przez ich wstawiennictwo. Można ją odprawić po śmierci bliskiej nam osoby albo w rocznicę jej śmierci. Szczególnie zaleca się odprawienie nowenny przed liturgicznym wspomnieniem Wszystkich Wiernych Zmarłych (2 listopada), wówczas rozpoczynamy ją 24 października.

AUTOR: Zgromadzenie Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych: wspomozycielki.pl; apdc.wspomozycielki.pl
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: ekumenizm nie jest opcjonalny – to misja Kościoła

2025-11-06 17:56

[ TEMATY ]

ekumenizm

Watykan

Kard. Grzegorz Ryś

@Vatican Media

Sygnatariusze nowej Karty Ekumenicznej podczas audiencji u Leona XIV

Sygnatariusze nowej Karty Ekumenicznej podczas audiencji u Leona XIV

Kościół tylko wtedy może być wiarygodnym narzędziem pojednania, gdy sam żyje jednością – mówi w rozmowie z mediami watykańskim kard. Grzegorz Ryś, nawiązując do podpisanej wczoraj nowej Karty Ekumenicznej. Hierarcha zwraca uwagę na potrzebę odnowienia świadomości ekumenicznej w całym Kościele, także w Polsce.

„Kościół opisał się na Soborze Watykańskim II jako sakrament jedności całego rodzaju ludzkiego” – przypomina kard. Ryś, który uczestniczył w Rzymie we wspólnym spotkaniu Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) i Konferencji Kościołów Europejskich (CEC), podczas którego w środę 5 listopada podpisana została nowa Karta Ekumeniczna, zastępująca dokument z 2001 r. „Nie trzeba być nie wiadomo jak wnikliwym obserwatorem świata i Europy, żeby zobaczyć, jak ta definicja jest z dnia na dzień coraz bardziej i bardziej ważna. Bo jedność to jest dokładnie to, czego nam coraz bardziej brakuje”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję