Umiłowani Diecezjanie! Drodzy Rolnicy!
Zbliżają się dni dziękczynienia za zebrane plony. Z tej okazji pragnę, wzorem lat ubiegłych, skierować do Was moje pasterskie słowo, aby zachęcić Was do dziękczynienia za Boże dary, które są również owocem pracy rąk ludzkich.
Podczas sprawowanej Eucharystii, kapłan w imieniu zgromadzonego ludu Bożego, odmawiając dziękczynną modlitwę zwaną prefacją, wypowiada słowa: „Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze Święty, wszechmogący wieczny Boże”. Jeśli bowiem za wszystko mamy dziękować, to przede wszystkim za codzienny chleb, o który kazał nam modlić się sam Pan Jezus, słowami: „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”.
To dziękczynienie w wymiarze diecezjalnym, zwane Diecezjalnymi Dożynkami, odbędzie się w niedzielę, 20 sierpnia bieżącego roku o godz. 14.00 w parafii Targoszyce pod wezwaniem św. Mikołaja, na które serdecznie zapraszam przedstawicieli wiernych z całej naszej Diecezji, nie tylko z naszych wiosek, ale i z naszych miast, wszyscy bowiem posilamy się chlebem i płodami, które wydaje nasza matka ziemia.
Tegoroczne Dożynki Diecezjalne obchodzimy w atmosferze ciągle jeszcze żywych przeżyć związanych z pielgrzymką do Polski Ojca Świętego Benedykta XVI. Hasłem zaś tej papieskiej pielgrzymki z woli Ojca Świętego było wezwanie: „Trwajcie mocni w wierze”.
W tych słowach Ojciec Święty Benedykt XVI zakreślił nam niejako program, który winien być realizowany przez każdego z nas. Jest to program niezwykle aktualny, bo żyjemy w czasach podobnych do tych, o których pisał Apostoł Paweł: „Kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań (...) będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom” (por. 2 Tym 4, 3-4).
Wśród wielu środowisk, które w dziejach Narodu Polskiego były ostoją naszej wiary, szczególne miejsce przypada polskiej wsi i polskiemu rolnikowi.
Zwrócił na to uwagę Sługa Boży Jan Paweł II, gdy w Tarnowie w 1987 roku z okazji beatyfikacji wiejskiej dziewczyny Karoliny Kózkówny powiedział: „O głębi tego powołania myślał Norwid, gdy pisał, że rolnik «jedną ręką szuka dla nas chleba, drugą zdrój świeżych myśli wydobywa z nieba»”.
Dziesięć lat później, w Krośnie w 1997 roku, jakże pięknie i głęboko mówił Jan Paweł II do rolników o potrzebie pielęgnowania chrześcijańskich zwyczajów na polskiej wsi: „Pozostańcie wierni tradycjom waszych praojców. Oni (...) do nieba zanosili modlitwę o urodzaj, o ziarno dla siewcy i ziarno dla chleba. Oni w imię Boże rozpoczynali każdy dzień i każdą swoją pracę, i z Bogiem swoje rolnicze dzieło kończyli. Pozostańcie wierni tej prastarej tradycji (...).
Szanujcie każde ziarno zboża, kryjące w sobie cudowną moc życia. Uszanujcie również ziarno Słowa Bożego. Niech z ust polskiego rolnika nie znika to piękne pozdrowienie «Szczęść Boże», «Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!». Pozdrawiajcie się tymi słowami, przekazując w ten sposób najlepsze życzenia. W nich zawarta jest nasza chrześcijańska godność. Nie dopuśćcie, aby ją wam odebrano - bo próbuje się to robić!”
Dożynki, które rokrocznie obchodzimy, są przepiękną tradycją, która z wiary wyrasta i w tej wierze nas utwierdza. Są one szczególną okazją, aby w wymiarze wspólnotowym nie tylko naszą wiarę wyznać, ale także uświadomić sobie potrzebę ciągłego w tej wierze wzrastania.
Jest to zadanie szczególnie ważne wobec młodego pokolenia, które jest przyszłością naszego Narodu i Kościoła. Trzeba tych młodych w te tradycje wprowadzać, ukazywać ich piękno i wartość. Jeśli my tego nie zrobimy, zrobią to za nas inni, ale wtedy rolę młodych serc obsieją nie zdrowym ziarnem, ale kąkolem wielorakiego zła. Oby na polskiej ziemi wyrastał dorodny i zdrowy las młodych serc, oby wyrastał z żywej wiary i chlubnych polskich tradycji.
Papież Benedykt XVI wołając do nas: „Trwajcie mocni w wierze” nie tylko wzywał nas do wytrwania w wierze, ale przypominał nam, że za przekaz prawdy ewangelicznej odpowiedzialni są wszyscy chrześcijanie. Mówił bowiem w Warszawie: „Każdy chrześcijanin winien konfrontować własne poglądy ze wskazaniami Ewangelii i tradycji Kościoła, aby dochować wierności Słowu Chrystusa, nawet gdy jest ono wymagające i po ludzku trudne do zrozumienia”. Zachęcał również do zaufania Chrystusowi: „Powierzając się Chrystusowi, nie tracimy nic, a zyskujemy wszystko. W Jego rękach nasze życie nabiera prawdziwego sensu”.
I wreszcie zwrócił się do nas z apelem: „Proszę was, pielęgnujcie to bogate dziedzictwo wiary poprzednich pokoleń, dziedzictwo myśli i posługi wielkiego Polaka, Papieża Jana Pawła II. Trwajcie mocni w wierze, przekazujcie ją waszym dzieciom, dawajcie świadectwo łasce, której doświadczyliście w sposób tak obfity przez działanie Ducha Świętego w waszej historii”.
Wiara, do której tak gorąco zostaliśmy wezwani, nie może ograniczać się tylko do zewnętrznego pielęgnowania tradycji i pobożnych praktyk, ale musi polegać, jak uczył Benedykt XVI, na wewnętrznym i dojrzałym przylgnięciu do Chrystusa. W Krakowie tak do nas mówił: „Wiara jest bardzo osobistym aktem człowieka, który realizuje się w dwóch wymiarach (...). Wierzyć, to przede wszystkim uznać za prawdę to, czego do końca nie ogarnia nasz umysł”, oraz „zaufać osobie - nie zwyczajnej osobie, ale Chrystusowi.
Ważne jest, w co wierzymy, ale jeszcze ważniejsze, komu wierzymy (...). Wierzyć - to znaczy zawierzyć Bogu, powierzyć Mu nasz los. Wierzyć - to znaczy nawiązać głęboko osobistą więź z naszym Stwórcą i Odkupicielem w mocy Ducha Świętego, i uczynić tę więź fundamentem całego życia”.
Wy, Drodzy Rolnicy, stojąc na zagonach naszej polskiej ziemi, macie tę szczególną okazję, aby wpatrywać się w horyzont, w tę linę, gdzie ziemia styka się z niebem i może dlatego lepiej niż inni rozumiecie to pełne mądrości ludowe powiedzenie: „Bez Boga ani do proga”. Papież Benedykt XVI komentując pytanie skierowane do Apostołów po odejściu Chrystusa do nieba: „Dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo?”, tak mówił: „Dla nas jednak to wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat jest czytelne. Jesteśmy wezwani, by stojąc na ziemi, wpatrywać się w niebo - kierować uwagę, myśl i serce w stronę niepojętej tajemnicy Boga. By patrzeć w kierunku rzeczywistości Bożej, do której od stworzenia powołany jest człowiek”.
Drodzy Rolnicy! Stójcie mocno na polskiej roli, brońcie jej i starannie ją uprawiajcie, a żywa wiara napełniając Wasze serca, niech uczyni Wasz rolniczy trud błogosławiony i aby, jak o to prosił Benedykt XVI:
„(...) Wasza ziemia stała się miejscem szczególnego świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa. Wy sami zostaliście powołani, by to świadectwo składać wobec całego świata. (...) Niech nie zabraknie światu Waszego świadectwa”.
Dzieląc się tymi myślami z Wami, moi Drodzy Diecezjanie, polecam Was szczególnej opiece Najświętszej Maryi, Wspomożycielce Wiernych, oczekuję na spotkanie z Wami w Targoszycach na Diecezjalnych Dożynkach i z serca Wam wszystkim błogosławię: W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
(List należy odczytać podczas wszystkich Mszy św. w niedzielę 13 bm.).
Pomóż w rozwoju naszego portalu