Reklama

Homilie

Papież Franciszek: Bóg daje odwagę, by iść pod prąd

[ TEMATY ]

Franciszek

bierzmowanie

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg daje nam odwagę, by iść pod prąd. Nie ma takich trudności, ucisków, nieporozumień, które mogłyby nas przerażać, jeśli trwamy zjednoczeni z Bogiem - powiedział papież Franciszek w homilii wygłoszonej podczas Mszy św. na placu św. Piotra. Podczas liturgii udzieli 44 osobom sakramentu bierzmowania.

Wskazał, że „Duch Święty przemienia nas naprawdę, chce przemieniać świat w którym żyjemy, także poprzez nas”. - Otwórzmy mu drzwi, dajmy się Jemu prowadzić, pozwólmy, aby nieustanne działanie Boga uczyniło nas nowymi ludźmi, ożywianymi Bożą miłością, którą daje nam Duch Święty! Jakże było by to piękne, gdyby każdy z was, mógł wieczorem powiedzieć: dzisiaj w szkole, w domu, w pracy prowadzony przez Boga, uczyniłem gest miłości wobec kolegi, rodziców czy osoby starszej! - zachęcał papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zaznaczył, że „droga Kościoła, a także nasza osobista droga chrześcijan nie zawsze jest łatwa, napotyka na trudności, uciski”. - Naśladowanie Pana, pozwolenie, aby Jego Duch przekształcał nasze strefy cienia, nasze zachowania, niezgodne z wolą Bożą, i obmył nasze grzechy, to droga, która napotyka wiele przeszkód, poza nami, w świecie, w którym żyjemy, często nas nie rozumiejącym, a także w naszym wnętrzu, w naszym sercu. Ale trudności, uciski są częścią drogi, aby dotrzeć do chwały Bożej, tak jak miało to miejsce w przypadku Jezusa, który został uwielbiony na krzyżu. Napotkamy je zawsze w życiu! - przestrzegł papież.

Prosił bierzmowanych i wszystkich wierzących, by trwali „na drodze wiary z mocną nadzieją w Panu”, gdyż „na tym polega tajemnica naszej drogi”. - On daje nam odwagę, by iść pod prąd. Nie ma takich trudności, ucisków, nieporozumień, które mogłyby nas przerażać, jeśli trwamy zjednoczeni z Bogiem, tak jak latorośle są złączone z winnym krzewem, jeśli nie utracimy przyjaźni z Nim, jeśli dajemy Jemu coraz więcej miejsca w naszym życiu - tłumaczył Franciszek.

Wskazał, że „powinno to mieć miejsce także, wręcz nade wszystko, jeśli czujemy się biedni, słabi, grzeszni, ponieważ Bóg daje siłę naszej słabości, bogactwo naszemu ubóstwu, nawrócenie i przebaczenie grzechów”. - Ufajmy w Boże działanie! Z Nim możemy czynić wielkie rzeczy. Sprawi On, że odczujemy radość, iż jesteśmy Jego uczniami, Jego świadkami - apelował Biskup Rzymu.

- Otwórzmy na oścież drzwi naszego życia na nowość Boga, którą daje nam Duch Święty, aby nas przekształciła, uczyniła nas silnymi w uciskach, umocniła naszą więź z Panem, nasze mocne trwanie w Nim: to jest prawdziwa radość - zakończył Franciszek.

2013-04-28 12:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek podsumował podróż do Kolumbii i wskazał na cechy ewangelicznej rewolucji

[ TEMATY ]

Franciszek

O poszczególnych etapach swej zakończonej w poniedziałek pielgrzymki apostolskiej do Kolumbii oraz sensie prawdziwej rewolucji, prowadzącej do autentycznego wyzwolenia mówił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Nawiązując do hasła swej wizyty Franciszek stwierdził, że „«uczynienie pierwszego kroku» oznacza podejście, pochylenie się, dotknięcie ciała brata zranionego i porzuconego. I czynienie tego z Chrystusem, Panem, który stał się dla nas niewolnikiem”. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dziś około 13 tys. wiernych.

Na wstępie papież wyraził wdzięczność władzom kraju, tamtejszemu Kościołowi, wszystkim wiernym i całemu narodowi za niezwykle gościnne przyjęcie. Przypomniał, że celem tej wizyty było umocnienie narodu kolumbijskiego w rozpoczętym już procesie pokojowym. Zaznaczył, że zasadniczą przyczyną trwającego ponad pół wieku konfliktu było działanie Złego Ducha, ale „równie oczywiste jest to, że miłość Chrystusa, Jego nieskończone miłosierdzie jest silniejsze od grzechu i śmierci”.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Gerhard Hirschfelder. Pierwszy błogosławiony diecezji świdnickiej

Niedziela świdnicka 38/2010

Całe jego życie było związane z ziemią kłodzką, gdzie przyszedł na świat, wzrastał, pełnił posługę duszpasterską. To na tej ziemi powołał go Bóg najpierw do swojej służby, a potem do złożenia najwyższego świadectwa - ofiary z życia, wreszcie tutaj znajduje się jego grób. Dla diecezji świdnickiej, i nie tylko, jego beatyfikacja 19 września br. jest wielką łaską - przybędzie nam kolejny patron, którego bezkompromisowa postawa może być szczególnym wzorem dla kapłanów, katechetów i wychowawców.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

2025-09-19 13:21

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

Chiesa di Napoli / YouTube.com

Archidiecezja Neapolu przekazała, że dziś o godzinie 10:07 w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powtórzył się cud świętego Januarego. Krew męczennika znajdująca się w specjalnym relikwiarzu zmieniła stan skupienia ze stałego w płynny.

Św. January poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie za panowania cesarza Dioklecjana. Odmówił złożenia ofiary rzymskim bogom. Miał wtedy 33 lata. Według podań, jedna z kobiet będących świadkiem męczeńskiej śmierci, zebrała do pojemników nieco krwi świętego, która przechowywana jest obecnie w neapolitańskiej katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję