W liturgii kościelnej data 3 maja związana jest także ze świętem Matki Bożej Królowej Polski, ustanowionym wcześniej przez Piusa XI dla wybranych diecezji, a w całym kraju obchodzonym od 1962 r. Do obu świąt - narodowego i religijnego nawiązał Ksiądz Biskup na początku liturgii. „Od początku dziejów naszej ojczyzny Maryja związana była z losami narodu polskiego - podkreślił. - Wielokrotnie przez swoje wstawiennictwo, pełna macierzyńskiej troski przychodziła z pomocą narodowi, który ją wybrał na swoją Królową. Ten wybór jest dla nas zarówno zaszczytem, jak i zobowiązaniem dla każdego pokolenia. Wzywając orędownictwa Niepokalanej Dziewicy, polecajmy Bogu wszystkie trudne sprawy naszej Ojczyzny, szanujmy swój naród i przyczyniajmy się do pomnażania jego dobrego imienia; nie pozwalajmy, aby było ono nadużywane do prywatnych celów, nie dajmy okradać, lżyć i oczerniać własnego narodu. Zawsze pamiętajmy o tym, że »Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek«, jak powiedział C. K. Norwid”. Nawiązując do Konstytucji 3 maja Biskup Roman zaznaczył, że nie stanowiła ona zamkniętego dzieła naprawy Rzeczpospolitej, lecz otwierała nowe perspektywy.
O wielkiej duchowej roli Maryi w dziejach naszego narodu mówił także ks. prof. dr hab. Andrzej Gretkowski w swoim kazaniu. „Nie byłoby Polski bez Królowej - podkreślił. - Bez Królowej, która była jest i będzie zawsze z nami; która była, jest i będzie szczególnie w chwilach smutnych i trudnych. Historia nam tego świadkiem. Okres zaborów dla Polski, Polaków, to czas wielkiego ucisku narodowego i religijnego. Zaborcy zapragnęli, aby słowo »Polska« zostało wymazane z ich świadomości, jak również zabraniali używać wezwania: »Królowo Polski«. Ale my, Polacy, ani przez chwilę nie zapomnieliśmy, że mamy Matkę i Królową Korony Polskiej. I wciąż Polacy wołali, a my dziś za nimi tak samo to czynimy i wołać do Niej wciąż będziemy: »Tyś wielką chlubą naszego Narodu» - mówił ks. Gretkowski.
Po Mszy św. przedstawiciele poszczególnych środowisk i instytucji złożyli kwiaty na płycie Nieznanego Żołnierza. Dopełnieniem tegorocznych obchodów święta Konstytucji 3 maja był wieczorny koncert na Starym Rynku. Nie bez przyczyny płocczanie zebrani tam usłyszeli najpiękniejsze arie i uwertury z oper Stanisława Moniuszki. Ten wybitny kompozytor jest bowiem uważany za twórcę opery narodowej, a jego utwory stały się nośnikiem wartości patriotycznych.
W koncercie wystąpiła Płocka Orkiestra Symfoniczna pod batutą Jacka Rogali, dyrektora naczelnego i artystycznego Filharmonii Świętokrzyskiej oraz artyści: Agnieszka Kurowska - (sopran) oraz Adam Kruszewski (baryton). Oboje są m.in. solistami Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie. Agnieszka Kurowska jest laureatką wielu prestiżowych konkursów wokalnych krajowych i zagranicznych, natomiast Adam Kruszewski to światowej sławy solista, który współpracował z operami, m.in. we Francji i Wielkiej Brytanii. Solista ma też w swoim dorobku wspólny występ z Placido Domingo w Zabrzu, gdzie zaśpiewali partie z Don Carlosa Verdiego i Cyganerię Pucciniego. Koncert z udziałem wybitnych artystów rozpoczął się hymnem narodowym oraz uwerturą z opery Verbum Nobile. Natomiast w finale zatańczył Zespół Pieśni i Tańca „Wisła” pod kierownictwem Piotra Onyszki, wykonując Mazura z opery Straszny Dwór.