Reklama

Homilie

Papież Franciszek: Kościół nie może być niańką, lecz musi być matką rodzącą wiele dzieci

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed chrześcijaństwem ograniczającym się do rytuałów, Kościołem jedynie do aktywności duchowieństwa przestrzegł dziś papież podczas Mszy św. sprawowanej w Domu Świętej Marty. Zaznaczył, że moc chrztu powinna pobudzać chrześcijan do odważnego głoszenia Chrystusa, także bez zabezpieczeń i pośród prześladowań. W Eucharystii wzięła między innymi udział grupa pracowników Instytutu Dzieł Religijnych (IOR), tzw. "banku watykańskiego".

Reklama

W swojej homilii Ojciec Święty nawiązał do czytanego w dzisiejszej liturgii fragmentu Dziejów Apostolskich: pierwsza wspólnota chrześcijańska w Jerozolimie żyła w pokoju i miłości, ale zaraz po męczeńskiej śmierci św. Szczepana wybuchły poważne prześladowania. "Jest to poniekąd styl życia Kościoła, między miłością i pokojem a prześladowaniami" - zauważył. Dodał, że dzieje się tak zawsze w historii "ponieważ jest to styl Jezusa". Kiedy nastają prześladowania, wielu wiernych ucieka do Judei, i Samarii, głosząc tam Ewangelię, nawet jeśli są samotni, bez kapłanów, bo apostołowie zostali w Jerozolimie: "Zostawili swe domy, zapewne zabrali ze sobą niewiele. Nie mieli zabezpieczeń, ale szli z jednego miejsca do drugiego głosząc Słowo Boże. Nieśli ze sobą to bogactwo, jakie mieli: wiarę. To bogactwa, jakim obdarzył ich Pan. Byli prostymi wiernymi, dopiero co ochrzczonymi, przed rokiem, a może nieco wcześniej. Ale mieli tę odwagę, by iść i głosić. I uwierzono im! Działali cuda!"- zauważył papież. Papież zauważył, że mieli oni jedynie moc chrztu, która dawała im "owe męstwo apostolskie, moc Ducha Świętego".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Myślę, o nas, ochrzczonych: czy mamy tę moc i myślę: czy my w to wierzymy? Że wystarcza chrzest, że nie trzeba więcej by ewangelizować? Albo ufamy, że ksiądz powie, że biskup powie ... A my? Wtedy łaska chrztu jest trochę nieco skryta, a my zamknięci w naszych myślach, w naszych sprawach. Czasami myślimy: «Jesteśmy chrześcijanami: zostałem ochrzczony, otrzymałem bierzmowanie, pierwszą Komunię ... dokumenty mam w porządku». A teraz możesz spać spokojnie, jesteś chrześcijaninem. Ale gdzie jest ta moc Ducha Świętego, która popycha cię naprzód?" - powiedział papież. Wskazał, że trzeba być wiernym Duchowi Świętemu, aby głosić Jezusa naszym życiem, świadectwem i słowami. "Kiedy to czynimy, Kościół staje się Kościołem-Matką, rodzącą dzieci, ponieważ my, dzieci Kościoła, niesiemy to świadectwo. Kiedy jednak tego nie czynimy, Kościół staje się nie matką, ale Kościołem-niańką, troszczącą się o dziecko, żeby je uśpić. Jest to Kościół w stanie uśpienia. Pomyślmy o naszym chrzcie, o naszej odpowiedzialności naszego chrztu" - stwierdził Ojciec Święty.

Papież przypomniał prześladowania w Japonii w XVII wieku, kiedy wypędzono misjonarzy katolickich, a wspólnoty chrześcijańskie pozostały przez 200 lat bez księży. Po powrocie, misjonarze znaleźli wszystkie wspólnoty żyjące normalnie, wszyscy katolicy byli ochrzczeni, znali katechizm, żyjący w małżeństwach sakramentalnych - dzięki pracy ochrzczonych. "Jest to wielka odpowiedzialność nas, ochrzczonych: głosić Chrystusa, rozwijać życie Kościoła, owo płodne macierzyństwo Kościoła. Bycie chrześcijaninem nie oznacza zrobienia kariery, żeby zostać prawnikiem lub lekarzem chrześcijańskim. Bycie chrześcijaninem ... jest darem, który pozwala nam naprzód z mocą Ducha Świętego, głosząc Jezusa Chrystusa"- stwierdził papież Franciszek. Przypomniał jednocześnie, że w czasie prześladowań pierwszych chrześcijan Maryja wiele się modliła i zachęcała tych, którzy zostali ochrzczeni, aby odważnie szli naprzód. "Prośmy Pana o łaskę stania się odważnymi ochrzczonymi, pewnymi Duch Święty, który jest w nas, otrzymany na Chrzcie św. pobudza nas nieustannie do głoszenia Jezusa Chrystusa naszym życiem, świadectwem, a także naszymi słowami. Niech się tak stanie" - zakończył swoją refleksję Ojciec Święty.

2013-04-17 14:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież przypomniał o beatyfikacji w Sewilli i rozpoczynającym się w środę Światowym Spotkaniu Rodzin

[ TEMATY ]

rodzina

Franciszek

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty przypomniał o wczorajszej beatyfikacji w Sewilli dominikańskich męczenników z okresu wojny domowej i rozpoczynającym się w środę Światowym Spotkaniu Rodzin.

- Wczoraj w Sewilli zostało beatyfikowanych kilku zakonników z rodziny dominikańskiej: Angel Marin Álvarez i dziewiętnastu towarzyszy; Jan Aguilar Donis i czterech towarzyszy z Zakonu Braci Kaznodziejów; Izabela Sánchez Romero, sędziwa mniszka z Zakonu Świętego Dominika, oraz Fruttuoso Pérez Marquez, świecki tercjarz dominikański. Wszyscy zginęli z nienawiści do wiary podczas prześladowań religijnych, które miały miejsce w Hiszpanii w kontekście wojny domowej w ubiegłym wieku. Ich świadectwo przylgnięcia do Chrystusa i przebaczenia swoim zabójcom wskazuje nam drogę do świętości i zachęca, abyśmy ze swego życia uczynili ofiarą miłości wobec Boga i braci. Brawa dla nowych błogosławionych - zachęcił papież.
CZYTAJ DALEJ

2 września: wspomnienie bł. męczenników Jana F. Burté, A. Morela, S. Giraulta i towarzyszy

[ TEMATY ]

Jan F. Burté, A. Morel, S. Girault i towarzysze

Autorstwa Scholasate - Praca własna, commons.wikimedia.org

Apolinary Morel

Apolinary Morel

Trzej męczennicy wraz z 182 innych, włączając w to kilku biskupów oraz wielu kapłanów zakonnych i diecezjalnych, zostało zamęczonych w klasztorze karmelitów w Paryżu 2 września 1792 r.

Jan Franciszek Burté urodził się w 1740 r. Wstąpił do franciszkanów w Nancy w wieku 16 lat. Po przyjęciu święceń kapłańskich wykładał teologię młodszym braciom. Został gwardianem klasztoru w Paryżu. Tam został aresztowany i uwięziony w klasztorze karmelitów.
CZYTAJ DALEJ

W 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych

2025-09-02 23:09

Biuro Prasowe AK

- Kiedy pozostaniemy wierni Najwyższemu, będziemy wiernymi wobec drugiego człowieka, wobec siebie, własnej człowieczej godności. Wtedy będziemy sobą – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w czasie Mszy św. sprawowanej w 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych.

W czasie homilii abp Marek Jędraszewski przypomniał o wydarzeniach sprzed 45 laty – z niedzieli 31 sierpnia 1980 r., kiedy to w sali BHP Stoczni Gdańskiej zostało podpisane porozumienie między Komisją Rządową a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym. Składało się ono z 21 postulatów. Pierwsze 3 punkty miały charakter przede wszystkim polityczny, kolejne – ekonomiczny, odpowiadający na trudne wyzwania sytuacji ekonomicznej ówczesnej Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję