Późnym wieczorem 21 października rozpoczęła się w łódzkiej
katedrze inauguracja roku akademickiego. W trakcie Mszy św. abp Władysław
Ziółek poświęcił indeksy, a potem studenci połamali się wielkim,
kilkukilogramowym chlebem.
Łódzka katedra wypełniona była po brzegi. Do świątyni
na wieczorną "19-kę" przyszli studenci z całej Łodzi oraz ich wykładowcy.
Mszy św. przewodniczył abp Władysław Ziółek. W homilii przypomniał
list św. Pawła do Tymoteusza, w którym Apostoł mówił: "Zaklinam cię
wobec Boga i Chrystusa Jezusa (...) głoś naukę, nastawaj w porę i
nie w porę". Zdaniem Arcypasterza, w tych słowach odbijają się "wielkie
problemy naszej polskiej chwili". "Każdy z tutaj obecnych jest Tymoteuszem,
do którego św. Paweł pisze powtórnie swój list" - podkreślał. Według
Księdza Arcybiskupa, "status studenta jest świadectwem na to, że
należycie do ludzi, którym nie wystarcza cokolwiek, że nie godzicie
się na jakąkolwiek dojrzałość, na jakąkolwiek mądrość, na jakąkolwiek
miłość, na jakikolwiek rozum i na jakiekolwiek serce - że nie godzicie
się na jakiegokolwiek człowieka!".
Abp Władysław Ziółek przypomniał też, że 22 października
przypada 23. rocznica inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II. "Nie
wolno wszak zapomnieć, że właśnie wtedy po raz pierwszy świat usłyszał
słowa zwrócone wprost do młodych: ´Jesteście nadzieją Kościoła, wy
jesteście moją nadzieją´ - mówił Arcybiskup łódzki. - Po tych 23
latach trudno by zliczyć niebywałe, aż młodzieńcze inicjatywy tego
wciąż, mimo swoich lat, młodzieńczego Piotra naszych czasów. Pomyślcie
o spotkaniach Papieża z młodymi w szerokim świecie: w Europie, Ameryce
i Azji. Pomyślcie o tym, jak ten prawdziwie Boży człowiek potrafi
rozmawiać z wielomilionowymi rzeszami młodych, jak wszyscy razem
się modlą, jak ściągają do siebie na rozmowę o Ewangelii i modlitwę
współczesnych świadków Ewangelii, jak krótkie są dla nich wielkie
dystanse, które przemierzają: i Chiara Lubich, i brat Roger Schutz
z TaizeM i do niedawna Matka Teresa z Kalkuty, i wielu, wielu innych"
- wskazywał abp Władysław Ziółek. Jego zdaniem taka sytuacja zdarza
się po raz pierwszy w historii Kościoła. "Nikt tam nie zdoła dopatrzyć
się ani odrobiny polityki, ani strzępu jakiejkolwiek ideologii, ani
źdźbła reklamowej błyskotki. We wszystkim jest tylko jedno: porywająca
moc Ewangelii" - podkreślił Ksiądz Arcybiskup.
W trakcie inauguracji Ksiądz Arcybiskup poświęcił kilkaset
indeksów studentów pierwszego roku. Potem studenci przenieśli się
do pobliskiego Duszpasterstwa Akademickiego "Piątka". Tam odebrali
indeksy i podzieli kilkukilogramowy bochenek chleba, będący symbolem
ich wspólnoty. "Oddałam indeks do poświęcenia, bo mam nadzieję, że
dzięki temu szczęśliwie uda mi się skończyć studia" - wyjaśniła studentka
Uniwersytetu Łódzkiego.
Abp Władysław Ziółek w rozmowie z Niedzielą podkreślił,
że jego zdaniem, zadaniem pracy duszpasterstw akademickich w tym
roku jest pomoc w odnalezieniu się w sytuacji po 11 września. "Żeby
młodzież mogła znaleźć rzetelny fundament. Jest nim Chrystus, jego
Ewangelia. Tutaj apelowałbym do młodych, żeby z otwartością serca
przypomnieli sobie słowa Jana Pawła II: ´Otwórzcie swoje serca dla
Jezusa´. I żeby rzeczywiście je otworzyli" - powiedział.
W Łodzi studiuje ok. 80 tys. osób. W spotkaniach duszpasterstw
akademickich uczestniczy około tysiąca. Największe ośrodki - DA "
Piątka" i DA "Węzeł" znajdują się w pobliżu największych osiedli
akademickich: Politechniki i Uniwersytetu. "Najwięcej studentów włącza
się w rekolekcje akademickie. Do katedry i do kościoła św. Teresy
przychodzi ich wtedy kilka tysięcy" - wyjaśnił ks. Paweł Lisowski,
duszpasterz akademicki. "Minął czas jubileuszu, wielkich spotkań.
Teraz przyszedł czas stałej, regularnej pracy" - powiedział ks. Lisowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu