Bp Piotrowski: Wielki Post to nasza osobista droga do Bożej miłości
Wielki Post to nasza osobista droga do zrozumienia, czym jest Boża miłość, to jednocześnie czas naszego zwrócenia się do Boga różnymi dyskretnymi drogami, które wskazał nam Pan Jezus, a są nimi jałmużna, modlitwa i post - mówił bp Jan Piotrowski, przewodnicząc Mszy św. w bazylice kieleckiej w Środę Popielcową, w koncelebrze z biskupami pomocniczymi, bp. Marianem Florczykiem i bp. Andrzejem Kaletą.
- Jeśli nie żyjemy jak dzieci Boże, jesteśmy wrogami samych siebie, niszcząc w sobie to, co dobre – mówił bp Piotrowski, zachęcając do odnowy bliskości z Bogiem.
Przypominając fragmenty orędzia papieża Franciszka na Wielki Post, przestrzegał zarazem przed czynieniem z życia „moralnej i obyczajowej pustyni”. – Dzisiejsze „nawracajcie się do mnie całym sercem…” było i jest wielką szansą dla nas (…), a Bóg jest rozmiłowany w swoim ludzie – podkreślał biskup kielecki. Wskazywał na misję Jezusa, która „jest misją do nowego życia, niosącego zbawienie”.
Hierarcha przestrzegał także przed powierzchownym traktowaniem Wielkiego Postu.
- Wielki Post nie jest czasem jakiegokolwiek wyścigu, ale cierpliwym czasem naszej odpowiedzialności przed Bogiem i tej odpowiedzi, jaką winniśmy Mu dać, odpowiedzi miłości dla Niego. Niech więc w każdym ludzkim sercu zagości radość, której źródłem jest Jezus Chrystus – mówił bp Piotrowski.
Po homilii nastąpił obrzęd posypania głów wiernych popiołem. Kielczanie licznie uczestniczyli w Eucharystii Środy Popielcowej.
Dzisiaj bp Jan Piotrowski przewodniczył także uroczystości Środy Popielcowej w Areszcie Śledczym.
– Wielki Post sprzyja powrotowi do Boga, od którego odwraca się współczesny świat, twierdząc bezrozumnie, że to religia, prawa Boże i Ewangelia są źródłem podziałów i wojen – powiedział abp Wacław Depo. W Środę Popielcową metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.
We wprowadzeniu do Liturgii hierarcha przypomniał, że na początku Wielkiego Postu po raz kolejny „jesteśmy wezwani do wysiłku umysłu, sumienia i serca, by odnowić w sobie wewnętrznego człowieka”. Dodał, że do dobrego przeżycia obrzędu posypania głów popiołem „potrzeba łaski wiary i doświadczenia tu i teraz” obecności Chrystusa „jako Boga żywego, który poprzez ofiarę własnego życia przebacza nam grzechy i przez którego mimo śmierci już dziś mamy udział w zwycięstwie nad grzechem”.
Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.
W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.