Reklama

Zarys historii parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Prostyni

Niedziela podlaska 12/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Pierwotna nazwa miejscowości brzmiała: Prostynia. Pierwsza historyczna wzmianka o Prostyni z 1344 r. mówi o postawieniu tutaj świątyni. Kaplica ta była początkowo filią duszpasterską parafii Zuzela lub Brok, a po zmianie koryta Bugu - Kosowa Lackiego. Właścicielami Prostyni w XV w. byli: Świejko (1432), Jakub z Prostyni (1438-1451), Andrzej i Piotr z Prostyni (1476-1477). Ich potomkowie przyjęli nazwisko - Prostyńscy h. Półkozic.
Kolejna świątynia pw. Trójcy Przenajświętszej została ufundowana w 1511 r. przez miejscowych dziedziców: Bohdana, Mikołaja, Macieja i Michała - synów Andrzeja Prostyńskiego. Parafia otrzymała od fundatorów pół wsi Złotki, po półtorej włóki w każdym polu, po półtorej włóki w łąkach, prawo mlewu, połowu ryb i wyrębu w lasach. Samodzielną parafię erygował 15 czerwca 1511 r.
Paweł Algimunt - książę Holszański (1485-1555), biskup łucki (1507-1536). Pierwszym plebanem prostyńskim został ks. Maciej Dobratycki, kanonik wileński (1511-1544).
Według dokumentów Synodu Diecezjalnego Łuckiego (26-28 lutego 1589 r.) - w 1510 r. św. Anna objawiła się Małgorzacie, żonie Błażeja i poleciła, aby na wzgórzu w Prostyni wybudowano kościół pw. Trójcy Przenajświętszej. Na dowód prawdziwości objawienia pozostawiła 3 wianki ze sobą złączone na znak Trójcy Świętej i jeden na swoją pamiątkę. Przez dotknięcie wianków, które pozostawiła św. Anna, wielu ludzi zostało cudownie uzdrowionych. W 1514 r. wianki te zostały złożone w skromnej koronie ze srebrnej blachy. O tym objawieniu wspominają również dokumenty synodu łuckiego z 1589 r. Od tego czasu istnieje tradycja błogosławienia wiernych przez nakładanie korony na głowę, zwana koronacją.
Tradycja ustna podaje, iż miało też miejsce drugie objawienie. Tym razem św. Anna ukazała się jako zakonnica pewnemu rolnikowi ze Złotek i prosiła, aby zawiózł ją do Prostyni. Ku wielkiemu przerażeniu woźnicy woły popędziły przez bagna. Kiedy bezpiecznie dotarli do Prostyni, zakonnica powiedziała: „Jestem święta Anna. Idę oddać cześć Trójcy Świętej”. Weszła na wzgórze, uklękła i rozłożyła ręce jak do modlitwy. Dziś stoi tutaj kapliczka św. Anny, postawiona w 1835 r.
Na pamiątkę tych wydarzeń w 1511 r. postawiono w Prostyni kościół ku czci św. Anny. Jednak w czasie przemarszu wojsk szwedzkich króla Karola X Gustawa (1622-1660) w kwietniu 1657 r. został on spalony razem z zamordowanym ks. wikariuszem Marcjanem Rybińskim. Na jego miejscu postawiono w 1750 r. kolejny, który przetrwał do XIX w. Z racji na słaby stan w 1879 r. został on rozebrany, a na jego miejscu założono cmentarz.
W 1799 r. rozebrano stary kościół pw. Trójcy Przenajświętszej (z 1511 r.), a rolę świątyni parafialnej przejął kościół św. Anny. Kolejny parafialny kościół został postawiony w latach 1802-1812, staraniem ks. Pawła Lange (1767-1819), proboszcza prostyńskiego (1798-1819) Tuż po zakończeniu budowy 12 maja 1812 r. spłonął on od uderzenia pioruna. Jego budowniczymi byli murarze: Jasiński i Michałowski. Ta murowana świątynia została odbudowana w latach 1858-1860, a w 1877 r. powiększona o dwie wieże staraniem ks. Franciszka Andrzeja Pogorzelskiego (1811-1883), ówczesnego proboszcza (1856-1879). W 1944 r. wycofujące się wojska niemieckie wysadziły świątynię w powietrze.
Obecny kościół parafialny został wybudowany w latach 1946-54 staraniem ks. prał. Józefa Rucińskiego (1901-1982), proboszcza prostyńskiego (1945-1976). Jego projekt był wzorowany na planach świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, sporządzonych przez arch. Bohdana Pniewskiego (1897-1965). Ignacy Świrski (1885-1968), biskup siedlecki, czyli podlaski (1946-1968), poświęcił nową świątynię w 1954 r. - w uroczystość odpustową ku czci Trójcy Przenajświętszej. Konsekracji kościoła dokonał Antoni P. Dydycz, biskup drohiczyński, 11 czerwca 1995 r., w obecności ks. kan. Mariana Gorgola (1932-95), ówczesnego proboszcza prostyńskiego (1986-95).
Mówiąc o prostyńskim sanktuarium, warto zaznaczyć, że w ołtarzu głównym znajduje się cudowna statua Trójcy Przenajświętszej, mająca duże podobieństwo do późnogotyckich rzeźb Wita Stwosza (ok. 1447-1553). Ukazuje ona Trójcę Świętą w postaci tzw. Tronu Łaski, na którym siedzi Bóg Ojciec, trzymający ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa, z widniejącą nad Nim gołębicą, znakiem Ducha Świętego. Przypuszczalnie statua została podarowana przez bp. Pawła Algimunta, biskupa diecezji łuckiej w latach 1507-1536, do której należała wówczas Prostyń. Ludowe podanie głosi, że statuę przyniosły wody płynącej w pobliżu rzeki Bug. Koronę i cudowną statuę przed zniszczeniem w czasie zburzenia kościoła w 1944 r. uratował ks. Ludwik Warpechowski (1887-1968), ówczesny wikariusz prostyński (1943-45).
Na terenie parafii znajdują się: były obóz pracy dla Polaków - Treblinka I, w którym zginęło ok. 7 tys. osób oraz były obóz zagłady - Treblinka II, gdzie hitlerowcy w latach okupacji zamordowali ok. 800 tys. ludzi, głównie Żydów.
Kościół parafialny w Prostyni stanowi sanktuarium Trójcy Przenajświętszej w naszej diecezji, do którego od wieków przybywa wielu pielgrzymów. Dużym zainteresowaniem wśród nich cieszy się tzw. koza prostyńska wykonana z ciasta. Ludowe podanie głosi, że ten zwyczaj nawiązuje do wydarzenia sprzed wieków, kiedy kozy dały znać ludziom o pojawieniu się cudownej statui na brzegu rzeki. Wydaje się, że zwyczaj wypiekania „prostyńskich kóz” jest echem transportu statui drogą wodną, bądź też prześladowań unitów podlaskich po upadku powstania styczniowego, którzy, by móc przystąpić do sakramentów świętych, przybywali na odpust w Prostyni jako handlarze kóz - dla zmylenia carskich urzędników.
Warto jeszcze dodać, że z parafią prostyńską związany jest także kard. Stefan Wyszyński (1901-81), Prymas Polski (1948-81). Jego ojciec Stanisław Wyszyński był organistą w kościele prostyńskim, gdzie też 4 maja 1899 r. zawarł związek małżeński z Joanną Karp, córką Adama i Anieli z Giziewiczów. Znane jest powiedzenie Prymasa Tysiąclecia: „Jeśli chcesz doznać łaski, jedź do Prostyni”.
Na cmentarzu przykościelnym znajduje się murowana dzwonnica z 3 bramami arkadowymi, zbudowana ok. 1880 r., staraniem ks. Leona Przesmyckiego (1835-90), ówczesnego proboszcza (1879-90).
Obok kościoła stoi piętrowa plebania zbudowana w latach 1974-77, staraniem wspomnianego ks. Józefa Rucińskiego oraz ks. Romualda Michalczyka (proboszcz w latach 1976-1986).

Kaplice:
Rytele Święckie - kaplica dojazdowa murowana pw. Matki Bożej Częstochowski, zbudowana w latach 1981-1983 staraniem ks. Romualda Michalczyka. Jej poświęcenia dokonał 2 października 1983 r. Jan Mazur, biskup siedlecki, czyli podlaski (1968-1996).
Wólka Okrąglik - kaplica dojazdowa murowana pw. 108 Błogosławionych Męczenników Polskich, zbudowana w latach 2001-2004 według projektu inż. arch. Wandy Jeleniewicz-Ciechanowskiej i inż. Wandy Szymańskiej-Jóźwiak, staraniem ks. kan. Krzysztofa Maksimiuka, proboszcza prostyńskiego. Projekt wystroju wnętrza wykonał inż. Witold Żyngiel z Torunia. Poświęcenia kaplicy 10 października 2004 r. dokonał bp Antoni P. Dydycz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Porządek Mszy św.:
- niedziele i święta:
- kościół parafialny: 9.00, 11.00, 16.00 (wakacje - 17.00)
- kaplica w Rytelach Święckich: 14.00
- kaplica w Wólce Okrąglik: 7.45
- w święta niebędące dniami wolnymi od pracy:
- kościół parafialny: 9.00, 16.00 (wakacje - 17.00).
- kaplica w Rytelach Święckich: 14.00
- kaplica w Wólce Okrąglik: 7.45

Odpusty w parafii:
Uroczystość Trójcy Przenajświętszej; św. Anny

Nabożeństwo adoracyjne: od nieszporów w piątek przed uroczystością Trójcy Przenajświętszej do Mszy św. o godz. 12.00 w dzień następny

Księgi metrykalne:
Księgi Chrztów: od 1620 r. (brak 1813; 1815-1851)
Księgi Małżeństw: od 1826 r. (brak 1851-1876)
Księgi Zmarłych: od 1810 r. (brak 1815-1825; 1852-1872; 1895-1924)

Bibliografia:
Archiwum Diecezjalne w Drohiczynie. III /Q/1. Akta parafii Prostyń 1796-1982; /Q/2. Akta parafii Prostyń 1919-1965; III /Q/3. Akta parafii Prostyń 1984-1986; P. Aleksandrowicz, Diecezja siedlecka czyli podlaska, Sadowne 1956; T. Borowy, Prostyń. Cudowne ocalenie Statuy Trójcy Przenajświętszej, Niedziela Podlaska 40 (1997) 41/146, s. II; I. Galicka, H. Sygietyńska, Województwo Warszawskie. Powiat Węgrowski (Katalog Zabytków Sztuki w Polsce t. X z. 26), Warszawa 1962; K. Maksimiuk, Sanktuarium Trójcy Przenajświętszej w Prostyni, Niedziela Podlaska 44 (2001) 25/340, s. II; T. Małkiński, Cuda w Prostyni, Niedziela Podlaska 40 (1997) 4/109, s. III; E. Rychlik, Prostyń. Włoskie i polskie sanktuarium, Niedziela Podlaska 40 (1997) 28/133, s. III: P. Rytel-Andrianik, Sanktuarium Trójcy Przenajświętszej i św. Anny w Prostyni (1510-1998), Warszawa 2001 (mps); B. Turski, Pamiątka z Prostyni, Siedlce 1932; S. Ulaczyk (oprac.), Rocznik Diecezji Drohiczyńskiej. Spis parafii i duchowieństwa 1999, Drohiczyn 1999.

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Rycerze Kolumba organizują zbiórkę na echokardiograf 3D dla kliniki w Krakowie

2025-09-11 11:04

[ TEMATY ]

serce

pomoc

zbiórka

Materiał prasowy

Twoja darowizna może uratować serce dziecka. Dołącz do tej misji i złóż dar serca na zakup echokardiografu 3D - daru serca od Rycerzy Kolumba w Polsce.

Od marca 2025 roku trwa peregrynacja obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa. Towarzyszy jej niezwykła misja – zbiórka funduszy na zakup specjalistycznego aparatu do echokardiografii 3D, który jest pilnie potrzebny w sali operacyjnej Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Najpierw Msza, potem rzeźba, czyli… parafialna siłownia!

2025-09-11 21:50

[ TEMATY ]

Radomsko

siłownia

Maja Piotrowska

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Kościół chce dbać nie tylko o duszę, ale i o całokształt, bo jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch! W parafii świętego Maksymiliana w Radomsku powstała więc... siłownia. Siłka u Maksa była przede wszystkim pomysłem młodzieży przy naszym duszpasterskim wsparciu – mówi wikariusz ksiądz Zbigniew Wojtysek.

– Cieszymy się, kiedy młodzi mogą się rozwijać całościowo, duchowo, ale też fizycznie. W haśle w zdrowym ciele, zdrowy duch odnajduje się również kształtowanie młodego człowieka i stąd inicjatywa Siłki u Maksa – mówi portalowi niedziela.pl ks. Wojtysek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję