PIOTR LORENC: - Od kilku lat oprócz pracy w parafii zajmuje się Ksiądz Kanonik duszpasterstwem policji, proszę powiedzieć parę słów o etosie zawodu policjanta?
KS. KAN. EUGENIUSZ STĘPIEŃ: - Zakres obowiązków, jakie wykonuje policja, jest wszystkim znany. Nie dość, że zawód policjanta należy do najbardziej stresujących, bo przecież łatwo można poczuć kawałek ostrego metalu na skroni lub zostać poczęstowanym ołowiem, to jeszcze grozi ogromnym ryzykiem sprzeniewierzenia się wartościom. Czy chcemy czy nie, trzeba przyznać, że praca policjanta jest zawsze balansowaniem na granicy prawa i bezprawia. W dodatku ostatnio policja jest ulubionym bohaterem mediów. Rzecz w tym, by pokazywać nie tylko sensacje, ale także pracę, sukcesy i bieżące problemy. Jeśli policjant ma chronić obywateli, to musi być dla nich wzorem, przede wszystkim uczciwości. Wszyscy wiemy, że pokusy ze strony przestępczości zorganizowanej w pozyskiwaniu ludzi w policji są znaczne. Policjanci powinni współtworzyć państwo, w którym obywatele będą się czuć bezpiecznie. Powinni pamiętać o tym, że jakość pracy każdego policjanta decyduje o tym, jak postrzegana jest cała policja. Policjant pełni służbę 24 godziny na dobę - tak powiedział komendant główny Policji, gen. Michna - i nie mylił się. Prywatne życie policjanta nie może rzucać cienia na służbę. Trudne warunki egzystencji, tak często doskwierające policyjnym rodzinom, nie mogą być usprawiedliwieniem. Nasuwa się uwaga jakby na marginesie powyższego, że zarówno od policjantów, jak i od księży wymaga się w wielu wypadkach podobnych postaw.
- Jaka jest rola diecezjalnego duszpasterza policji?
- Policja potrzebuje dzisiaj uwiarygodnienia. Czasy się zmieniły, dlatego obecność księdza w komendzie powinna być czymś normalnym. Dawnej - jak pamiętamy - kapłan mógł tam przebywać tylko jako podejrzany. Policjant jak każdy człowiek przeżywa rozterki, szczególnie gdy musi użyć broni, gdy kogoś zrani lub, nie daj Boże, zastrzeli. To także jest obszar pracy dla kapelana. Policjanci mogą mieć również problemy w swojej parafii, wtedy też mogą zwrócić się do swojego kapelana, który na pewno przyjdzie im z pomocą. Jest jeszcze wiele innych spraw, które się w życiu zdarzają i z którymi osobiście mam do czynienia. Dyżuruję w każdy wtorek w Komendzie Powiatowej w Będzinie na IV piętrze w pokoju nr 408, telefon wewnętrzny 215. I tak w ostatnim roku przeprowadziłem około 200 rozmów informacyjnych na tematy religijno-moralne. Przygotowałem kilkanaście osób do przyjęcia sakramentów i tych sakramentów udzieliłem. Brałem udział w pogrzebach policjantów. Oprócz tego uczestniczyłem w uroczystych spotkaniach - wigilijnym i wielkanocnym - w Śląskiej Komendzie Wojewódzkiej w Katowicach i zorganizowałem podobne na swoim terenie. 30 czerwca br. poświęciłem wraz z ks. Józefem Ośródką nową siedzibę Komisariatu Policji w Wojkowicach. 24 lipca koncelebrowałem Mszę św. z kapelanami Garnizonu Śląskiego w katedrze w Katowicach i byłem obecny na uroczystym wręczeniu policjantom odznaczeń państwowych i mianowaniu na wyższe stopnie. Pragnę przypomnieć, że Komenda Powiatowa Policji w Będzinie otrzymała nowy sztandar, ufundowany przez społeczeństwo powiatu. Poświęcenia sztandaru dokonał ordynariusz - bp Adam Śmigielski SDB w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Będzinie-Łagiszy. W Mszy św. uczestniczyli policjanci wraz z rodzinami, na czele z szefem śląskiej Policji, gen. Mieczysławem Klukiem. Biorę więc udział nie tylko w codziennej pracy Policji, ale również towarzyszę im w istotnych dla nich momentach, w tym celebruję bądź koncelebruje Msze św. z okazji świąt patriotycznych. Jestem także pośrednikiem między policją a księżmi z tego regionu...
- Czego wypada życzyć kapelanowi, jak i samej Policji?
- Korzystając z rozmowy, chciałbym złożyć wyrazy mojego najwyższego uznania i szacunku dla wszystkich policjantów i policjantek za trudną służbę dla państwa i społeczeństwa. Być policjantem to honor i zaszczyt, ale także codzienny trud, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa. Pragnąłbym zachęcić policjantów do tego, by nie lękali się uczestniczyć w uroczystościach religijnych, przez takie działania buduje się autorytet wśród społeczeństwa. Pragnąłbym również, aby braki w wyposażeniu zostały wyeliminowane, natomiast płace osiągnęły zadawalający, a odpowiadający stopniowi ponoszonego ryzyka, poziom. Zaś każdemu osobiście życzę awansów w pracy i Bożego błogosławieństwa na każdy dzień.
- Dziękuję za rozmowę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu