Z końcem wakacji do ks. Piotra Pawlaka z Ośrodka Duszpasterskiego pw. bł. Bogumiła na osiedlu Płaszczyzna w Kole przyszła delegacja rodziców bielanek i ministrantów, z prośbą o utworzenie przy ośrodku
boiska sportowego, gdzie młodzież mogłaby grać w piłkę nożną i siatkówkę.
Ksiądz Proboszcz chętnie wyraził zgodę. Znajdujący się w pobliżu kaplicy plac został szybko uporządkowany, a jeden z rodziców, Andrzej Lewandowski, z pomocą innych wykonał bramki oraz słupki do siatkówki.
Po 2 dniach odbył się pierwszy mecz piłkarski pomiędzy bielankami a ministrantami, zakończony zwycięstwem tych ostatnich. W drugim meczu ministranci wystąpili przeciw „niezrzeszonym”. Wydarzenie
obserwowało ponad 100 rówieśników zawodników oraz liczni rodzice i dziadkowie.
„Rozgrywki rozpoczynamy zawsze modlitwą. Uważam, że sport jest bardzo dobrą drogą, która prowadzi do Boga. Przy tym dzieci nabierają sprawności fizycznej, kondycji i mają zagospodarowany wolny
czas. Zamiast bezsensownie chodzić po ulicach miasta, mogą przyjść tutaj i wyładować emocje w walce sportowej. Ważne jest też, że tu uczą się kulturalnego zachowania, szacunku dla innych, koleżeństwa”
- mówi Ksiądz Proboszcz. „W przyszłym roku będziemy rozgrywać mecze piłkarskie z reprezentacjami szkół, parafii, z juniorami z kolskiej «Olimpii». Na wiosnę pomyślimy o zakupie
sprzętu sportowego w postaci piłek, koszulek, obuwia. W tej sprawie mile widziani byliby sponsorzy” - dodaje z nadzieją w głosie.
Opiekę nad młodzieżą ks. Piotr Pawlak powierzył wikariuszowi, ks. Konradowi Biczysko, wielkiemu sympatykowi piłkarstwa.
Na razie brakuje jeszcze siatek na bramki. Za pieniądze pochodzące z pierwszej zbiórki przed kaplicą zakupiono siatkę do piłki siatkowej.
8 września nastąpiło uroczyste poświęcenie boiska. Przedtem ok. 70 dzieci odmówiło modlitwę do Matki Bożej z prośbą, aby nad nimi czuwała. „Przed grą wstępujemy do kaplicy, aby się pomodlić.
Najczęściej z boiska korzystamy w niedzielę, w tygodniu trzeba się uczyć. Dobrze, że to boisko jest na osiedlu, blisko domu” - cieszy się Michał Bartczak, uczeń VI klasy.
2 października obchodzimy w Kościele wspomnienie Świętych Aniołów Stróżów. Zazwyczaj w liturgii upamiętnia się imiona świętych, ale Aniołowie Stróżowie są uosobieniem działania Bożej Opatrzności. Chociaż więc nie znamy ich z imienia, rola ich jest szczególna. W granicach świętych obcowania dane jest nam przeżywać więź z istotami, o których wiemy niewiele, ale których ślady obecności zapisane są w świadomości Kościoła, a także w doświadczeniu wierzących.
Czy aniołowie istnieją naprawdę, a jeśli tak, to kim są? Choć nasza wiara pełna jest odniesień do niebieskich duchów, do istot widzialnych i niewidzialnych, do ich działania i obecności, to często tak naprawdę nie wiemy, jak włączyć ich istnienie do naszej codzienności, by było owocne, realne i skuteczne, a przy tym by nie przesłaniało nam Boga.
Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich
Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.
Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.
Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.