Reklama

Niedziela Małopolska

Dialogi u św. Anny

Abp Jędraszewski: Religia jest ważnym elementem kształcenia i wychowania

Tematem wrześniowego spotkania w ramach „Dialogów u św. Anny” było nauczanie religii w szkole. Abp Marek Jędraszewski podkreślał, iż katecheza w szkole jest bardzo ważnym elementem kształcenia i wychowania, której jednocześnie powinno towarzyszyć aktywne zaangażowanie w życie parafii.

[ TEMATY ]

dialogi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas wprowadzającej w spotkanie katechezy, arcybiskup odniósł się do wydarzeń historycznych, przypominając iż powrót do stanu sprzed wojny, w tym także powrót religii do szkół ,był czymś naturalnym. Jak zaznaczał, ważnym momentem była śmierć kardynała Hlonda oraz wybór kard. Wyszyńskiego na Prymasa Polski. - Właśnie od tego momentu zaczęła się walka komuny z Kościołem, czego przejawem było usuwanie religii ze szkół - mówił metropolita. Zaznaczał, że właśnie w tym czasie odbywały się liczne protesty klasy robotniczej, którzy domagali się m.in. powrotu religii do szkół.

Arcybiskup przypominał, że powrót katechezy stał się znów możliwy dzięki kardynałowi Wyszyńskiemu, który wyznaczył tę kwestię rządzącemu ówcześnie Władysławowi Gomułce jako jeden z warunków kierowanego na jego prośbę powrotu do Warszawy. Jak podkreślał metropolita, warunek ten został spełniony niemal natychmiast. - Pamiętam zdziwienie moje i moich kolegów, że naraz po powrocie ze Świąt Bożego Narodzenia w szkole pojawiły sie krzyże, przyszły panie które uczyły religii, w szkole był ksiądz – wspominał - Potem jak się okazało była to taktyka uspokojenia społeczeństwa – wyjaśniał arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Religia została ponownie wycofana ze szkół w 1962 roku, a jej powrót nastąpił dopiero 28 lat później. Metropolita zaznaczał, że przywrócenie religii do szkół w 1990 roku zostało odebrane jako coś zaskakującego i niezrozumiałego – Pojawiały się ataki w mediach, że szkoła przestanie być miejscem tolerancji, wzajemnego szacunku - przypominał - Po roku okazało się, że żaden z tych zarzutów formułowanych wprost się nie sprawdził, że przeciwnie, nauczanie religii weszło w program zwykłego nauczania szkolnego, ale to nie powoduje zbędnych napięć – mówił.

Metropolita przywołując treść 35 artykułu preambuły Konstytucji oraz podobnie skonstruowanej pod względem aksjologicznym preambule o systemie oświaty podkreślał, że przed wartościami takimi jak solidarność, demokracja, tolerancja sprawiedliwość, w dokumentach jest mowa o świecie wartości chrześcijańskich - W moim i nie tylko moim przekonaniu, wartości te musza być także interpretowane w duchu chrześcijańskim – podkreślał.

Wśród 16 nadesłanych pytań arcybiskup odpowiadał m.in. na kwestie dotyczące obecnego wyboru przed którym staje uczeń mając prawo wyboru religii, etyki lub niczego - tzw. „opcję zerową”. Metropolita wyraził zrozumienie, iż młodzież przechodząc okres buntu świadomie rezygnuje z lekcji religii, wybierając wolny czas, lub tez rezygnuje z niej z powodu dalekiej odległości szkoły od domu i związanego z tym czasu dojazdu. – Ten wybór „nic” może się wydawać wyborem pragmatycznym co wcale nie musi oznaczać, że wybierają oni aksjologiczną pustkę – podkreślał arcybiskup jednocześnie zaznaczając, że danie takiego wyboru jest bardzo niebezpieczne - Jest to bardzo niebezpieczne dla państwa i narodu, bo wybierając pustkę aksjologiczną wybiera się postawę człowieka, który nie będzie miał żadnego fundamentu dla siebie, swoich wyborów, kształtowania swojej przyszłości – wyjaśniał arcybiskup.

Reklama

Metropolita odpowiadając na kolejne pytania przypominał, że na przestrzeni historii, zawsze dopiero kiedy usuwano religię ze szkół, zdawano sobie sprawę, że jest ona bardzo ważnym elementem kształcenia i wychowania. Podkreślał, że religia w szkole nie może załatwić wszystkiego, ponieważ w wychowaniu do wiary naturalnym środowiskiem jest parafia, dlatego też obok nauczania w szkole ważne jest, aby przy parafii tworzyły się struktury służące przekazywaniu wiedzy dla dzieci i młodzieży – Ważną rzeczą jest, żeby przygotowanie do Pierwszej Komunii i Sakramentu Bierzmowania, oprócz tego co się naucza w szkole, miało także swój wymiar parafialny – wyjaśniał - Źle jest, kiedy młodzież jeszcze jakoś na lekcje religii chodzi, ale trudno ich dostrzec w normalnie funkcjonującej parafii, na niedzielnej Mszy świętej. To wyzwanie dla rodziców, dla wspólnot parafialnych, ale także wyzwanie do tego jak funkcjonuje nauczanie religii w szkole, bo ono jakoś powinno przygotowywać i pomagać do większego zaangażowania gdy chodzi o życie parafialne - podkreślał.

Arcybiskup został również zapytany o to, czy problem nauczania religii jest związany z brakiem autorytetów wśród katechetów. Odpowiadając na to pytanie zaznaczył, iż katecheci muszą nieustannie „wstawać z kanapy”, pozostawiając trwały ślad w duszach uczniów - Być nauczycielem to powołanie, dziś się o tym mało mówi, bardziej jakie są uprawnienia, ile powinno się zarabiać – mówił - Zdajemy sobie sprawę wielu katechetów powinno zejść z kanapy, wygody, belferskiego przyzwyczajenia, żeby stali się świadkami i zostawili trwały ślad – wyjaśniał.

Kolejne spotkanie w ramach „Dialogów u św. Anny” odbędzie się 19 października, a jego tematem będzie jubileusz 500-lecia reformacji.

2017-09-29 07:02

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyjaźń potwierdza się w trudnościach. Majowe „Dialogi” z metropolitą krakowskim

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

dialogi

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

W prądnickim kościele Pana Jezusa Dobrego Pasterza odbyła się kolejna edycja „Dialogów” z arcybiskupem Markiem Jędraszewskim. Tematem majowego spotkania było zagadnienie dotyczące przyjaźni: „Kto znalazł przyjaciela, skarb znalazł’ (Syr 6,14). Przyjaciel, czyli kto?”
CZYTAJ DALEJ

Papież Kalikst I

Niedziela łowicka 41/2002

[ TEMATY ]

św. Kalikst

Autorstwa Hugo DK - Praca własna, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org

Św. Kalikst - odważny duszpasterz

14 października Kościół wspomina liturgicznie świętego papieża Kaliksta I, męczennika, który poniósł śmierć męczeńską w roku 222. Imię tego Świętego łączy się przede wszystkim z rzymskimi katakumbami, tj. podziemnymi chrześcijańskimi cmentarzami. Katakumby te prezentują pierwszy, udokumentowany źródłami cmentarz chrześcijański rzymskiej wspólnoty wiernych, gdzie w III w. chowano również w specjalnym grobowcu biskupów rzymskich. Życie Kaliksta znamy stosunkowo dobrze z relacji św. biskupa Hipolita Rzymskiego. Dowiadujemy się od niego, że był niewolnikiem rzymianina Aureliusza Karpofora, który go wyzwolił i wychował w wierze. Kalikst założył kantor bankowy, w którym lokowała pieniądze ludność chrześcijańska; niestety, na skutek niewłaściwie prowadzonej rachunkowości doprowadził go do upadku, za co został skazany na ciężkie roboty; wkrótce uwolniony dzięki wstawiennictwu współwyznawców rozpoczął na nowo prowadzenie kantoru. Jednak niedługo po tym za wtargnięcie w szabat do synagogi w poszukiwaniu zbiegłego dłużnika został skazany przez prefekta Rzymu na katorżniczą pracę w kopalniach na Sardynii. Ale, jak wspomina św. Hipolit, Kalikst miał życzliwych ludzi nawet na dworze cesarskim, dlatego wkrótce - tym razem dzięki wstawiennictwu Marcji, konkubiny cesarza Kommodusa - wyszedł na wolność i osiadł w Ancjum. W roku 199 w zamian za poparcie udzielone podczas elekcji, stał się zaufanym współpracownikiem papieża Zefiryna, który niebawem udzielił mu święceń, mianował swoim doradcą oraz zlecił nadzór nad niższym duchowieństwem. Kalikst musiał być wyjątkowo utalentowany, skoro papież oddał pod jego opiekę także nadzór nad cmentarzem przy via Appia, który znacznie powiększył i jak już było powiedziane, otrzymał jego imię. Kaliksta darzono tak wielkim zaufaniem, że po śmierci Zefiryna w roku 217 właśnie on został uznany za jego godnego następcę. Ciekawe, że w tej "kampanii wyborczej" wygrał z bardzo uzdolnionym i intelektualnie stojącym wyżej od niego św. Hipolitem; ten odtąd będzie niechętnie ustosunkowany do Kaliksta. To właśnie w jego pismach znajdujemy najwięcej informacji o papieżu-męczenniku. Czas, w którym przyszło św. Kalikstowi sprawować urząd następcy św. Piotra, był bardzo niebezpieczny dla Kościoła. Otóż od II w. w Rzymie chrześcijaninowi, który po chrzcie popełnił grzech ciężki, tylko raz przyznawano możliwość pokuty. Uważano, że Kościół nie ma prawa dopuszczać do Eucharystii grzesznika, który po chrzcie popełnił po raz drugi grzech śmiertelny. Zostawiano go wyłącznie Miłosierdziu Bożemu. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV rozumie Kościół w USA

2025-10-14 18:00

[ TEMATY ]

Kościół

Stany Zjednoczone

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Prezydium Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych (USCCB), w tym jej przewodniczący, arcybiskup Timothy Broglio w zeszłym tygodniu zostali przyjęci na audiencji przez papieża Leona XIV. Portal Vatican News rozmawiał z abp. Broglio o spotkaniu i znaczeniu nowego pontyfikatu dla Kościoła w USA.

„To było bardzo miłe spotkanie” - powiedział arcybiskup, wyrażając wdzięczność za możliwość osobistego spotkania z Ojcem Świętym. Przypomniał, że spotkał papieża Leona XIII już wcześniej, gdy był jeszcze prefektem Dykasterii ds. Biskupów oraz podczas Synodu Biskupów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję