„Cieszymy się, Księże Biskupie, że możemy tę uroczystość przeżywać pod Twoim przewodnictwem i modląc się wspólnie z Tobą, zawierzać wszystkie nasze sprawy najlepszej z Matek” - mówił,
witając Pasterza w strzegocińskiej świątyni proboszcz parafii ks. Sławomir Karłowicz. Rozpoczynając Eucharystię, Ksiądz Biskup zachęcił licznie zgromadzonych parafian i gości do modlitwy w intencji parafii,
Ojczyzny i Kościoła. „Niech Szkaplerzna Pani wyprasza nam wszystkim potrzebne łaski” - mówił Biskup Roman.
Ksiądz Biskup wygłosił też okolicznościową homilię, w której przypomniał historię szkaplerza i przypomniał, co w życiu chrześcijanina winna znaczyć pobożność maryjna. Pasterz powiedział m.in.: „Wielki
mistyk i reformator Zakonu z Góry Karmel św. Jan od Krzyża (+1591) swój przewodnik przeznaczony dla osób poszukujących Boga zatytułował Droga na Górę Karmel. Drogą tą jest wewnętrzne oczyszczenie i zjednoczenie
z Panem Bogiem poprzez wyzbycie się wszystkiego, co nie jest Bogiem i odejście od wszystkiego, co pociąga zmysły. (…)
Od początku swego istnienia karmelici oddawali szczególną cześć Matce Najświętszej. Od XIV w. obchodzili wspomnienie Matki Bożej z Góry Karmel. W 1587 r. papież Sykstus V podniósł je do rangi
tytularnego święta zakonu, natomiast Benedykt XIII w 1726 r. zatwierdził obchód dla całego Kościoła jako „znak służby Maryi na podziękowanie za niezliczone, otrzymane od Niej dobrodziejstwa”.
Według uznanej tradycji, 16 lipca 1251 r. Maryja ukazała się św. Szymonowi Stockowi, przekazując mu szkaplerz, który w zachodnim chrześcijaństwie zajął miejsce szczególne. Obok Różańca jest jednym
z najbardziej wymownych znaków pobożności maryjnej. Wręczeniu szkaplerza towarzyszyły słowa Matki Najświętszej: „Weź, najmilszy synu, ten szkaplerz twojego zakonu jako znak mojej przychylności i
jako znak szczególnej łaskawości mojej (…). Kto w tym szkaplerzu łaski umrze pobożnie, nie będzie cierpiał ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju
i wiecznego zobowiązania”. (…) „Najgłębsza wartość szkaplerza, nazywanego często «szatą Maryi», polega na tym, że jest on znakiem prawdziwie głębokiej wiary w macierzyńską
miłość Maryi do Kościoła i jego dzieci. Czciciele Maryi, przywdziewając szkaplerz, mają się do Niej upodobnić” - mówił Ksiądz Biskup. Pasterz nawiązał też do Ewangelii, mówiącej, że prawdziwymi
krewnymi Jezusa są ci, którzy słuchają Jego słowa i wypełniają je. „Maryja była krewną Jezusa w najpełniejszym sensie. Nie tylko była Jego Matką, ale też zachowywała wiernie wszystkie Jego słowa
w swoim sercu. Od Niej uczmy się, jak słuchać Syna Bożego” - apelował Kaznodzieja.
Po Mszy św. odmówiona została Litania do Matki Bożej Szkaplerznej, po czym zgromadzeni w kościele wyruszyli w procesji dokoła kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu