W roku bieżącym jaśliskie sanktuarium maryjne będzie świadkiem wielkiej potrójnej uroczystości, która odbędzie się 29 sierpnia br. Jak co roku w ostatnią niedzielę sierpnia przeżywać będziemy wielką doroczną
uroczystość ku czci Matki Bożej Królowej Nieba i Ziemi w Jej łaskami i cudami słynącym obrazie, ukoronowanym przez Ojca Świętego Jana Pawła II.
Łaskami i cudami słynący obraz Matki Bożej Królowej Nieba i Ziemi powstał w XV w. Dziś nieznany jest twórca tego obrazu, dokładna data jego namalowania ani też miejsce, w którym powstał. Obraz nosi
na sobie znamiona ścierania się prądów ikonograficznych Wschodu i Zachodu. Już sama ikonografia obrazu wskazuje na Jego rolę, jaką ma odgrywać ten obraz w ciągu wieków i pokoleń. Tą rolą jest rola jednoczenia
wokół Matki Bożej w tym obrazie ludzi różnych kultur i tradycji.
Tradycja mówi, że Matka Boża w tym obrazie uszła z Węgier. Zapewne chodzi o tzw. górne Węgry, czyli dzisiejszą Słowację. Proboszcz ks. Jan Moszkowicz (1904-1923) znał miejscowość położoną na Słowacji,
z której pochodzi ten czcigodny obraz. Wydaje się prawdopodobne, że obraz przybył do Jaślisk za sprawą rodziny Delipacych, która w dokumentach historycznych jest notowana jako rodzina węgierska. Przypuszczamy,
że obraz ten został przywieziony do Jaślisk w tym czasie, gdy u naszych południowych sąsiadów szerzyło się nowatorstwo religijne nie uznające kultu Matki Bożej i świętych Pańskich. Celem wywozu łaskami
i cudami słynącego obrazu z ziemi słowackiej do Polski było uchronienie go od profanacji i zniszczenia.
Obraz po przybyciu do Jaślisk umieszczono w nastawie wielkiego ołtarza w miejsce figury Matki Bożej Niepokalanej. W nowym kościele z fundacji bp. Aleksandra Fredry z 1732 r. łaskami i cudami
słynący obraz umieszczono w nawie kościoła w ołtarzu bocznym po stronie wschodniej, a już w 1756 r. przeniesiono go do kaplicy wschodniej, zwanej kaplicą różańcową. W tym czasie obraz zostaje przyozdobiony
srebrno-złoconymi sukienkami i nowymi koronami. Pod koniec XVIII w. obraz przeniesiono do nastawy wielkiego ołtarza i tu znajduje się po dzień dzisiejszy.
Na przestrzeni wieków i pokoleń Matka Boża w tym obrazie słynie licznymi łaskami i cudami. Wokół obrazu wytwarza się potężny kult maryjny o wybitnych cechach sanktuaryjnych, jaki zwykła Matka Boża
odbierać w miejscach szczególnie przez Nią wsławionych, a przez lud wierny umiłowanych. Dziś Matka Boża w swym jaśliskim obrazie znana jest w Polsce i na Słowacji. Jaśliskie sanktuarium maryjne jest licznie
nawiedzane w ciągu całego roku, zarówno w dni powszednie, jak i w soboty, niedziele i święta. Sanktuarium jest oazą ciszy, skupienia i modlitwy.
Z uroczystością odpustową ku czci Matki Bożej złączone będą uroczystości ku czci św. Józefa Sebastiana Pelczara, z okazji Roku Pelczarowskiego w archidiecezji przemyskiej. Nie dziwi ten fakt, ponieważ
Jaśliska w sposób szczególny złączone były z osobą Świętego. Św. Józef Sebastian Pelczar jako biskup ordynariusz diecezji przemyskiej posiadał w Jaśliskach i okolicy tak zwane „Dobra stołowe biskupów
przemyskich”. Dobra te stanowiły folwark położony w Posadzie Jaśliskiej, leśniczówki, oraz pola orne, łąki, pastwiska, ugory i lasy. W dobrach stołowych Święty sam osobiście założył w 1902 r.
dom zakonny sióstr Sercanek i polecił im służyć pomocą parafii, prowadzić ochronkę, dawać dzieciom uczęszczającym do ochronki darmowy obiad, nieść pomoc chorym oraz szerzyć w środowisku oświatę sanitarną.
Aby siostry mogły się utrzymać i sprostać wyznaczonym im zadaniom, Święty nadał im w wieczyste używanie pole i dotację z kasy biskupiej. W Daliowej na tzw. Radłowie-Międzylasami wybudował willę wypoczynkową
dla siebie i swoich następców. Willa stała się świadkiem Jego modlitwy, pracy, odpoczynku oraz była miejscem ważnych spotkań.
Św. Józef Sebastian Pelczar był wielkim dobrodziejem jaśliskiej parafii, to on wspierał materiałami i groszem rozbudowę kościoła. To on łożył na odnowienie uposażenia wnętrza. Będąc w willi Międzylasami
odwiedzał swoje dobra, odwiedzał siostry i jak zeznają naoczni świadkowie w niedziele i święta brał udział w uroczystej Sumie sprawowanej w kościele parafialnym w Jaśliskach.
Św. Józef Sebastian Pelczar był wielkim czcicielem Matki Bożej. Czcił ją w wielu świętych obrazach i figurach, z których kilka spośród nich na prawie papieskim uroczyście ukoronował. Łączenie uroczystości
ku czci św. Józefa Sebastiana Pelczara z wielkimi uroczystościami Matki Bożej Pani Jaśliskiej wydaje się bardzo trafne i celowe. Św. Józef Sebastian Pelczar podobnie jak i św. Jan z Dukli uczą nas nie
tylko słowem, ale i przykładem życia jak należy kochać, czcić i uciekać się do Matki Najświętszej. W nich mamy świetlany wzór prawdziwego, głębokiego z potrzeby umysłu i serca nabożeństwa do Matki Najświętszej
Królowej Nieba i Ziemi.
Matka Boża Pani Jaśliska jest czczona pod wieloma wezwaniami. Jednym z tych wezwań jest „Królowa Rolników i Opiekunka rolniczego trudu”. Dlatego jest czymś bardzo naturalnym, że z Jej
dorocznym świętem obchodzonym od wielu lat łączymy uroczystość dziękczynienia za plony i prośby, aby chleba nikomu nie zabrakło. Tak mała parafia na tą uroczystość odpustowo-dożynkową przygotowuje około
50 dożynkowych wieńców, popularnie zwanych tu plonami. W tym roku z uroczystościami maryjną i Pelczarowską złączone będą dożynki archidiecezjalne, parafialne, gminne, powiatowe i wojewódzkie. Jaśliskie
sanktuarium stanie się miejscem wielkiego święta wsi polskiej, która dziękować będzie Panu Bogu przez ręce Maryi Pani Jaśliskiej za chleb i prosić będzie o dalszą opiekę i błogosławieństwo dla rolniczego
trudu, przecież jest w Jaśliskim obrazie Królową Rolników i Opiekunką rolniczego trudu. Pójdźmy, nie lekceważmy zapraszającego wołania Matki - Pani Jaśliskiej. Uroczystości główne rozpoczną się
o godzinie 10.00.
Na terenie parafii mamy i inne ważne obiekty kultu. W Lipowcu - miejsce, gdzie 26 maja 1949 r. ukazała się Matka Najświętsza i wezwała do święcenia niedzieli i świąt. W kaplicy przydrożnej
doznaje wielkiej czci w świętej ikonie. Jest to miejsce, w którym gorąco i żarliwie się modlą łacinnicy, grekokatolicy i prawosławni. Na tzw. Spalonej mamy Puszczę św. Józefa Sebastiana Pelczara. Puszczę
stanowi kaplica wzniesiona ku czci Świętego, droga krzyżowa i dróżki różańcowe. Na środku placu po willi wznosi się krzyż w otoczeniu kapliczki szafkowej i pamiątkowego głazu. Na wzgórzu góry Piotruś
jest miejsce Pustelni św. Jana z Dukli. Miejsce to zaznacza źródło zwane Świętą Wodą albo świętą studnią. Obok źródła wznosi się krzyż oraz kaplica szafkowa z obrazem Świętego. Między kościołem sanktuaryjnym
a kaplicą w Lipowcu mamy w terenie tzw. Małą Kalwarię Jaśliską. Ważnym obiektem sakralnym jest kaplica Chrystusa Ukrzyżowanego na tzw. Łamańcach i kaplica Boga Ojca na wzgórzu państwa Murdzyków. Na wzgórzach
wznoszą się krzyże Jubileuszu 2000 r. Są i inne obiekty sakralne, jak w domu Sióstr Sercanek kaplica domowa Serca Jezusowego, na cmentarzu kaplica Bożego Miłosierdzia, w Woli Niżnej kościółek św.
Mikołaja i kaplica św. Jana Chrzciciela.
Pomóż w rozwoju naszego portalu