Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Hecznarowice: sensacyjne odkrycie w kościele na Podbeskidziu

Wizerunek Czarnej Madonny z XVII wieku odsłonili krakowscy konserwatorzy, którzy zbadali obraz Matki Boskiej Częstochowskiej z ołtarza głównego kościoła parafialnego św. Urbana w Hecznarowicach w diecezji bielsko-żywieckiej. Na odsłoniętej koronie na skroniach Matki Boskiej specjaliści z Akademii Sztuk Pięknych ujrzeli przetransponowany wzór tzw. korony władysławowskiej, którą podarował dla ozdoby jasnogórskiego wizerunku król Władysław IV Waza w roku 1635.

[ TEMATY ]

sztuka

parafiahecznarowice.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Diecezjalny konserwator architektury i sztuki sakralnej ks. dr Szymon Tracz wyjaśnił, że po wyjęciu obrazu z nastawy ołtarzowej hecznarowickiego kościoła i przewiezieniu go do Krakowa okazało się, że pod wotywną drewnianą sukienką, ozdobioną niezliczoną ilością rozmaitych koralików, znajduje się niespotykanie duży, wycięty z płótna po obrysie postaci wizerunek Czarnej Madonny.

„Przeprowadzone wstępne badania technologiczne oraz wykonane zdjęcie rentgenowskie ujawniły, że obraz był kilkakrotnie przemalowany. Po przeanalizowaniu zdjęć rentgenowskich stwierdzono, że najstarsza warstwa obrazu powstała zapewne jeszcze w wieku XVII. Z tego czasu pochodzi przepięknie namalowana twarz Madonny o wyrazistej delcie nosowej oraz migdałowych oczach. Następnie, być może na początku wieku XIX, w wyniku przemalowania twarz Matki Boskiej oraz Dzieciątka została nieznacznie pomniejszona i przesunięta w stosunku do pierwotnego oblicza, stąd na zdjęciu rentgenowskim widać dodatkowe pary oczu. Wreszcie trzeciego przemalowania dokonano w początkach wieku XX” –zrelacjonował historyk sztuki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zdaniem duchownego, najbardziej intrygująca jest sprawa odsłoniętej korony na skroniach Matki Boskiej. „Jest to przetransponowany wzór tzw. korony władysławowskiej, którą podarował dla ozdoby jasnogórskiego wizerunku król Władysław IV Waza w roku 1635” – dodał. Wskazał także na równie zaskakujący fakt, że na obłąku korony nie ma widniejącego w oryginale napisu „Tibi S. Maria”, lecz „Sub Tuum praesidium” (Pod Twoją obronę).

„Na ten moment stanowi to jeszcze zagadkę. Będzie ją zapewne można rozwiązać po odsłonięciu całej korony i dokonaniu analizy porównawczej z innymi zachowanymi wizerunkami” – zapowiedział.

Przyznał, że nie ukrywa radości z dokonanego odkrycia. „To wielka radość z odkrycia takiej korony na obrazie z terenów diecezji bielsko-żywieckiej w niezwykłym jubileuszowym roku 300-lecia koronacji cudownego obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w roku 1717. To koronę władysławowską zastąpiła korona papieża Klemensa XI, co jest pomocną informacją pozwalającą określić czas powstania obrazu w Hecznarowicach. Podobna korona, lecz bardziej precyzyjnie malowana widnieje na cudownym wizerunku Matki Boskiej Kazimierzowskiej w Rajczy z 2 poł. wieku XVII” – wskazał.

W tej chwili nie jest możliwe przywrócenie na hecznarowickim obrazie najstarszej, XVII-wiecznej warstwy malarskiej, „gdyż naruszyłoby to w istotny sposób kompozycję i estetykę całego wizerunku, który przeznaczony jest do kultu”.

Pierwsza komisja konserwatorska z udziałem przedstawicieli śląskiego i małopolskiego konserwatora zabytków zaleciła powrót do drugiej warstwy z wieku XIX.

„Po zakończeniu tego etapu prac i powtórnym wykonaniu zdjęć rentgenowskich podejmie się dalsze decyzję. Następnie zostanie zrekonstruowane tło obrazu oraz zostanie wykonana konserwacja drewnianej sukienki wotywnej, która pierwotnie była złocona i srebrzona, zanim ją przemalowano i ozdobiono koralikami” – wyjaśnił ks. Tracz.

Prace konserwatorskie mają potrwać przez trzy semestry akademickie. Towarzyszące im konserwatorskie problemy mają być przedmiotem pracy dyplomowej, realizowanej przez studentkę krakowskiej ASP Monikę Szmit pod kierunkiem dr Anny Sękowskiej.

2017-05-30 12:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość ci wszystko wybaczy

Niedziela Ogólnopolska 47/2014, str. 44-45

[ TEMATY ]

sztuka

ludzie

kultura

Ze zbiorów Muzeum Kinematografii w Łodzi

Hanka Ordonówna

Hanka Ordonówna

Hanki Ordonówny nikomu nie trzeba przedstawiać. Przedwojenna pieśniarka kabaretowa i aktorka, prawdziwa gwiazda dwudziestolecia międzywojennego i jedna z najważniejszych postaci warszawskiej socjety ma w swojej biografii wiele wciąż mało znanych kart

Wojenne losy jednej z naszych największych gwiazd dwudziestolecia międzywojennego wymagają uzupełnienia. Wesoły świat polskich przedwojennych kabaretów i niezapomnianych piosenek runął z chwilą wybuchu II wojny światowej. We wrześniu 1939 r. Ordonówna zakłada mundur strzelca podhalańskiego, zabiera ze sobą akompaniatora akordeonistę i razem z Mieczysławem Foggiem i innymi artystami śpiewa dla rannych żołnierzy na Dworcu Gdańskim w Warszawie. Niedługo potem zadenuncjowana jako angielski szpieg zostaje aresztowana przez gestapo i umieszczona na Pawiaku. Po kilku tygodniach, schorowana, zostaje wypuszczona i w lutym 1949 r. wyjeżdża do Kowna. Jej mąż hrabia Michał Tyszkiewicz przyjął obywatelstwo litewskie i dzięki temu razem mogą udać się do Wilna. Tam Hanka koncertuje przez dwa miesiące w Teatrze Polskim na Pohulance i w „Lutni”. Kochana przez wilnian, piosenkami przekazuje aluzje do wojennej Warszawy i nosi żałobę po tym mieście.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci

2025-11-02 20:27

Karolina Podlewska

„…Wasza modlitwa w obronie najsłabszych, pozbawionych głosu istot jest wyrazem nie tylko głębokiej wrażliwości na los najmniejszych, ale również jest wyrazem podziwu i szacunku dla samego Boga i prawa, które ustanowił…” – napisał abp Marek Jędraszewski.

W poniedziałek, 27 października 2025 r. o godz. 18.00 w kościele Niepokalanego Serca Maryi przy klasztorze Sióstr Felicjanek w Krakowie została odprawiona Msza św. z okazji 45-lecia Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci. Koncelebrowali ją ks. dr Paweł Gałuszka, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Krakowie i Diecezjalny Duszpasterz Rodzin, ks. Jacek Kurzydło, rektor kościoła sióstr felicjanek i dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie, ks. prof. Edward Staniek, wieloletni rektor kościoła sióstr felicjanek, i ks. Seweryn Puchała, duszpasterz Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję