Reklama

Krzemieniec Juliusza Słowackiego

Niedziela płocka 11/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie do końca marca można zwiedzać wystawę prezentującą wybrane eksponaty, które w przyszłości znajdą się w Muzeum Słowackiego w Krzemieńcu na Ukrainie, pierwszym muzeum Słowackiego na świecie.
Wystawa została przygotowana przez kustosz Jolantę Pol z Muzeum Literatury, która również jest autorką scenariusza i komisarzem wystawy. Utworzeniem Muzeum Słowackiego w Krzemieńcu zajmuje się Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Dziedzictwa Narodowego, które z ramienia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pozyskało znakomitych artystów i rzemieślników z całego kraju i z zagranicy do wykonania stylowych eksponatów. Postanowiono bowiem, że w Krzemieńcu znajdą się kopie, zaś oryginały eksponatów pozostaną w kraju. Zostały już wykonane kopie malarstwa, grafik, rękopisów, książek i rzemiosła artystycznego wzorowane przede wszystkim na kolekcji Muzeum Literatury oraz na zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie i Poznaniu.
Wystawa w Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie oddaje klimat dworku krzemienieckiego. Zgromadzono w salach Muzeum meble w stylu empire, Księstwa Warszawskiego, biedermeier, stylowe zasłony i firanki, portrety rodziny Słowackiego. Urządzono piękny salonik Salomei Słowackiej Bécu, w którym znalazła się stylowa komódka, lustro z konsolą, kanapa, fotele i inne eksponaty. Zaprezentowano również tomiki poezji, rękopisy, cytaty z poezji Poety, które są związane ze wspomnieniami o rodzinnych strona i najbliższych osobach.
Krzemieniec był ukochanym miastem Słowackiego, miejscem wyidealizowanym mijającym czasem i tęsknotą. Stworzył Słowacki podobnie jak Mickiewicz mit krainy wiecznej szczęśliwości, „kraj lat dziecinnych”, w którym wszystko pozostanie „piękne i czyste jak pierwsze kochanie”. Był Krzemieniec dla Słowackiego „rajem utraconym”, miejscem szczególnie bliskim bo związanym z ukochana Matką.
Dworek zbudowany przez ojca Juliusza przetrwał do dziś, choć przechodził zmienne koleje losu. W 1939 r. Ogólnopolski Komitet Uczczenia Juliusza Słowackiego postanowił parcelę z dworkiem wykupić od ówczesnych właścicieli i przekazać Liceum krzemienieckiemu, aby sprawowało nad nim pieczę i zachowało dla przyszłych pokoleń. Obecnie w Krzemieńcu zostały zakończone już prace nad rekonstrukcją dworku i zostanie w nim urządzone Muzeum Słowackiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pójście za Jezusem to nie romantyczna historia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 14, 25-33

Środa, 5 listopada. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Pustelnik Leonard

[ TEMATY ]

święty

vec.wikipedia.org

św. Leonard z Limoges

św. Leonard z Limoges

Dane dotyczące żywotu świętego czerpiemy z „Martyrologium Rzymskiego”, do którego wpisał świętego Leonarda, kardynał Cezary Baroniusz. Dodatkowo wzmianki o świętym odnajdujemy w „Historii”, spisanej przez Ademara z Chabannes, na początku XI wieku. Jednakże Leonard najżarliwiej czczony był przez lud. To właśnie dzięki wdzięczności prostych ludzi doczekał się niezwykle bogatego kultu. W Polsce w drugiej połowie XVIII wieku zarejestrowano kilkadziesiąt parafii pod jego wezwaniem. Do najstarszej świątyń jego imienia, należy krypta św. Leonarda katedry wawelskiej z X wieku.

Przyjmuje się, że Święty urodził się w Galii, podczas rządów cesarza Anastazego w 466 roku. Pochodził ze szlacheckiej rodziny frankońskiej, która miała duże wpływy na dworze cesarskim, żyła także w przyjaźni z królem Franków Chlodwigiem. Został oddany pod opiekę biskupowi Reims, św. Remigiuszowi. Według legendy, Leonard służył jako rycerz na dworze Chlodwiga. Król przed ważną bitwą miał złożyć przysięgę, że jeśli odniesie zwycięstwo, przyjmie chrzest. Tak też się stało i Leonard wraz ze swoim władcą, odrzucili pogańskie wierzenia. Św. Leonard niezwykle szybko zyskał sobie szacunek na dworze królewskim. Wśród ludu panowało ogólne przekonanie o jego niezwykłej świątobliwości. Król oferował mu wiele przywilejów. Jednak Leonard wycofał się całkowicie z dworskiego życia i wyruszył do klasztoru Micy. Tam złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski: sprawa Śląska jest sprawą prymatu człowieka nad polityką czy ekonomią

2025-11-06 14:11

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Sprawa robotników na Śląsku i całego Śląska nie jest regionalnym problemem, ale jest sprawą prymatu osoby, ludzi, którzy są ważniejsi niż polityka, ekonomia czy produkcja – mówił podczas czwartkowej Mszy św. w kopalni Wujek metropolita katowicki abp Andrzej Przybylski.

Abp Przybylski w oktawie uroczystości Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego odprawił w cechowni kopalni Wujek w Katowicach Mszę świętą w intencji wszystkich górników zmarłych tragicznie w wypadkach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję