Reklama

Polska

Ks. Cisło: Kolejne ataki pokazują, że to jest koniec Europy, którą znaliśmy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ub. roku w samej Francji doszło do dziewięciuset kilku ataków na miejsca kultu i różnych profanacji obiektów kultu religijnego. Były takie wydarzenia jak obrzucenie kamieniami ludzi modlących się podczas mszy św. Także to nie jest nic nowego, tylko w końcu zaczynamy o tym mówić

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl ks. Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

wPolityce.pl: Czy po zamachu w Normandii można mówić, że mamy do czynienia z nową odsłoną wojny terrorystycznej? Brutalnie zamordowanoksiędza podczas mszy świętej. Do tej pory ginęły przypadkowe osoby świeckie… Teraz mamy już wojnę jawnie religijną?

Ks. Waldemar Cisło, „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”: Mówiliśmy o tym wielokrotnie, choć to nie jest przyjemna konstatacja. To jest koniec Europy, która znaliśmy. Skończyła się ta Europa, która była do niedawna, jak się wydawało - spokojna i bezpieczna. Myśleliśmy, że wojny to tylko Bliski Wschód, że to tam są mordy. Przecież porywanie księży to jest codzienność w Iraku czy w Syrii. Tyle, że nas to dotąd nie bolało. Teraz kiedy to dotarło do nas – napawa nas to wielkim niepokojem. I słusznie.

Reklama

Proszę zauważyć, że dotąd tzw. poprawność nakazywała przemilczanie takich faktów. Radio Watykańskie podawało, że w ub. roku w samej Francji doszło do dziewięciuset kilku ataków na miejsca kultu i różnych profanacji obiektów kultu religijnego. Były takie wydarzenia jak obrzucenie kamieniami ludzi modlących się podczas mszy św. Także to nie jest nic nowego, tylko w końcu zaczynamy o tym mówić.

Czy w tej sytuacji ksiądz oczekuje, że papież Franciszek zajmie ws. problemu uchodźców bardziej zdecydowane stanowisko? Do tej pory wzywał przede wszystkim do pomocy ofiarom wojny.

Sądzę, że słowa papieża brało się dotąd wyrywkowo. Tak jak nam pasowało. Ten sam papież zwracał przecież uwagę, że kraje które najwięcej mówią o pomocy dla uchodźców, to są te same kraje , które robią potężne interesy ekonomiczne na handlu bronią. Można łatwo sprawdzić ile milionów który kraj zarobił na sprzedaży broni do Iraku, czy Syrii. I te same kraje najczęściej nam wytykają, że czegoś tam nie robimy. My, jako Polacy, robimy to co możemy. Pomagamy na miejscu. Bo tam są ci najbierniejsi ludzie. Bo ci bogaci już dawno uciekli. A pamiętajmy, że najbardziej poszkodowani są kobiety dzieci i starcy, którzy tam zostali. Jeśli jest potrzeba pomocy, to właśnie tam. Tam nie ma żywności, nie ma niczego. Przecież Irak i Syria są krajami od kilku lat objętymi wojną. Trzeba o tym pamiętać. I my to robimy. Przekazujemy pieniądze. I to nie są pieniądze państwowe, ale od polskich wiernych zbierane w kościołach.

A co można zrobić z tymi setkami tysięcy młodych mężczyzn, którzy przyjechali do Europy jako uchodźcy, a których tożsamości nie da się zweryfikować, i teraz okazuje się, że spośród nich rekrutują się przeważnie zamachowcy?

Reklama

Nikt z polityków europejskich nie odpowiedział dotąd na pytanie, czy Europa jest w stanie przyjąć jeszcze kolejną falę imigrantów nie tylko z Syrii i Iraku ale i z Afryki Północnej. To są setki milionów ludzi. Powiedzmy im uczciwie, że w Europie niczego się nikomu nie daje za darmo. Bo przecież problemem jest to, że powstały gangi przemytnicze. Kiedyś opłacono 10 tys. za przejazd do Europy nie dając nawet gwarancji dotarcia na miejsce. To było skrajnie nieuczciwe.

e czy jest możliwe odwrócenie tego procesu imigracyjnego? Jakaś masowa deportacja tych setek tysięcy młodych mężczyzn, którzy zaludniają obozy dla uchodźców?

Taka możliwość pojawi się wtedy, kiedy politycy zaczną słuchać ludzi. Bo nie po to jest wybierana władza, żeby robić to, co jej się podoba, ale żeby słuchać tego, co mówią obywatele.

Na razie wygląda na to, że narracja oficjalna, polityczna i nastroje społeczne – przynajmniej w Niemczech – kompletnie się rozjeżdżają. Poprawność polityczna to jedno, a to co myślą i mówią zwykli ludzie, którzy po prostu zaczynają się bać – to drugie…

Zwykli ludzie mają jedyną i niepowtarzalną szansę - jaką jest kartka wyborcza. I powinni jej użyć. Ta arogancja władzy stała się zupełnie nieakceptowalna. 60-70 proc ludzi chce przemyślenia polityki imigracyjnej. To nie może być tak, że jedna kobieta Angela Merkel decyduje o całej Europie. Przecież to ona sprowadziła ten cały kłopot. Jeśli egoistyczne Niemcy potrzebują 800 tys. ludzi do pracy, to niech sobie ich ściągną ale na własny koszt. Niemcy już wystarczająco narozrabiały w Europie. Kolejnej wojny nam nie potrzeba, Mieliśmy 70 lat spokoju, to może poszanowalibyśmy to co mamy.

Rozmawiała Anna Sarzyńska

2016-07-26 15:13

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół was potrzebuje

Niedziela kielecka 25/2019, str. 1, 5

[ TEMATY ]

ksiądz

TD

Jubileusz 30-lecia kapłaństwa księży wyświęconych w 1989 r.

Jubileusz 30-lecia kapłaństwa księży wyświęconych w 1989 r.
Kościół nie potrzebuje urzędników ani fachowców, ale gorliwych, pełnych entuzjazmu w głoszeniu Ewangelii, kapłanów – mówił biskup kielecki Jan Piotrowski, przewodnicząc Eucharystii w urokliwym kościółku Matki Bożej Anielskiej zbudowanym na kształt Porcjunkuli, w równie urokliwym Ośrodku Rekolekcyjnym Wyspa. Wokół ołtarza stanęło kilkunastu kapłanów celebrujących jubileusz 30- lecia kapłaństwa, z licznego niegdyś rocznika, któremu święceń udzielił 2 czerwca 1989 r. ówczesny biskup kielecki Stanisław Szymecki.
CZYTAJ DALEJ

Dania/Premier o dronach nad lotniskiem w Kopenhadze: to atak na naszą infrastrukturę krytyczną

2025-09-23 10:26

[ TEMATY ]

lotnisko

Dania

PAP

To, co widzieliśmy w poniedziałek, to najpoważniejszy dotąd atak na infrastrukturę krytyczną Danii - oświadczyła we wtorek premier Mette Frederiksen, komentując obecność dronów nad lotniskiem w Kopenhadze.

Szefowa duńskiego rządu podkreśliła, że „nie wyklucza się żadnych opcji dotyczącego tego, kto za tym stoi”.
CZYTAJ DALEJ

W Nigerii trwa wojna religijna przeciw chrześcijanom

2025-09-23 19:48

[ TEMATY ]

Nigeria

chrześcijanie

wojna religijna

Vatican Media

Świątynia w Nigerii

Świątynia w Nigerii

W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.

Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję