Reklama

Uroczystość złożenia ślubów wieczystych

Niedziela łódzka 48/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

18 października br. w parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Piotrkowie Trybunalskim odbyła się niecodzienna uroczystość złożenia ślubów wieczystych przez 4 siostry z Inspektoratu Warszawskiego Zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki. Do grona Sióstr wieczystek tego Zgromadzenia dołączyły siostry: Barbara Chowaniec i Anna Mościcka - pracujące obecnie w łódzkim Zespole Opiekuńczo-Wychowawczym „Ochronka Bałucka”, s. Joanna Warsiewicz z Garbowa pod Lublinem oraz s. Danuta Koźlik - katechetka w Katolickiej Szkole Podstawowej w Piotrkowie Tryb.
Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył abp Władysław Ziółek. W wygłoszonym Słowie Bożym Ksiądz Arcybiskup wskazał na rolę środowiska rodzinnego, w którym kształtuje się powołanie zakonne. Rozwój powołań w Zgromadzeniu Córek Maryi Wspomożycielki świadczy o tym, że charyzmat św. Jana Bosko oraz św. Marii Dominiki Mazzarello nadal inspiruje młodych ludzi do poświęcenia swego życia w służbie Kościołowi. Prowadzone przez Siostry Salezjanki liczne dzieła wychowawcze na całym świecie, domagają się ciągle nowych powołań do pracy z młodzieżą. Tym większa radość towarzyszy uroczystości złożenia ślubów wieczystych przez 4 Siostry profeski, spośród których 3 pracują na terenie archidiecezji łódzkiej.
W uroczystości wzięli udział licznie zgromadzeni duchowni, na czele z ks. Stanisławem Sochą - dziekanem dekanatu piotrkowskiego oraz ks. dr Henrykiem Eliaszem - proboszczem parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Piotrkowie Tryb. Przybyły też Siostry Salezjanki, na czele z inspektorką s. Elżbietą Bartkowską z Łomianek oraz ich wychowankowie - dzieci z Katolickiej Szkoły Podstawowej w Piotrkowie Tryb., z Zespołu Opiekuńczo-Wychowawczego „Ochronka Bałucka” w Łodzi, a także ze scholi istniejącej przy parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu, skąd pochodzi jedna z Sióstr profesek. Obecne były również rodziny Sióstr profesek oraz przyjaciele.
Zgodnie z obrzędem składania ślubów wieczystych, tuż po wypowiedzeniu formuły profesji zakonnej, Siostry profeski podpisały i złożyły na ołtarzu własnoręcznie napisany tekst tejże formuły, wypowiadając słowa: „Dokument ten napisałam własnoręcznie i podpisuję go na ołtarzu, albowiem moje życie jest złączone z ofiarą Chrystusa na zawsze. Przyjmij mnie, Panie, według słowa Twego, a będę miała życie wieczne”. Po przyjęciu przez Siostrę inspektorkę nowych Sióstr wieczystek, wręczono im symbol - zapalone lampki oliwne. Siostra przełożona wypowiedziała słowa z Ewangelii św. Mateusza: „«Wy jesteście światłem świata». Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie”. Niech te słowa będą także naszymi życzeniami dla Sióstr wieczystek, które miały odwagę podjąć to światło, i z miłości do Boga i człowieka ponieść je w świat, dokądkolwiek będą posłane przez Kościół.
Obecnie Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki działa w Polsce ramach dwóch Inspektoratów: warszawskiego i wrocławskiego. W Inspektoriacie warszawskim pracuje 197 sióstr salezjanek, zaś w Prowincji wrocławskiej ponad 200 sióstr. Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki prowadzi misje, sierocińce, przedszkola, szkoły i ośrodki opiekuńczo-wychowawcze w ponad 84 krajach na całym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: napływ wiernych przy grobie Franciszka pół roku po jego śmierci

2025-10-21 20:59

Vatican News

W bazylice Santa Maria Maggiore, sześć miesięcy po śmierci papieża Franciszka, liczni pielgrzymi oddają hołd miejscu spoczynku argentyńskiego Ojca Świętego, który pozostał w sercach wielu ze względu na swoją bliskość wobec osób w potrzebie. Kardynał Rolandas Makrickas, archiprezbiter bazyliki, podkreśla: „Ludzi przyciąga jego radość życia Ewangelią w autentyczny sposób".

Biała róża postawiona obok napisu Franciscus wydaje się być prezentem dla tych, którzy 21 października zostali zaskoczeni porannym deszczem w Rzymie, a mimo to ustawili się w kolejce, aby wejść do papieskiej bazyliki Santa Maria Maggiore. Przed grobem papieża Franciszka oddali mu hołd dokładnie sześć miesięcy po jego odejściu.
CZYTAJ DALEJ

Sąd podał datę procesu ks. Olszewskiego i urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości

Proces ks. Michała Olszewskiego z Fundacji Profeto, a także innych osób, w tym byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, w głośnej sprawie domniemanego ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości rozpocznie się 21 stycznia - dowiedziała się PAP w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Przeczytaj także: Mama ks. Olszewskiego: To moje biedne umęczone dziecko... Ratujcie go!
CZYTAJ DALEJ

Różaniec jako wędrówka w stronę Nieba

2025-10-22 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Adobe Stock

Przypomnij sobie słowa Matki Bożej z Fatimy o konieczności odmówienia przez Franciszka Marto wielu różańców. Wizjoner do końca swego krótkiego życia odmawiał tę modlitwę codziennie, wielokrotnie. Odchodził na bok, by nienagabywany do zabaw z rówieśnikami sięgać po różaniec. Nie chciał biegać wokół spraw tego świata, chciał biec do Nieba. Jego różaniec był „wędrówką”.

Długa wędrówka – a ta jest właśnie taka – jest zawsze wysiłkiem. Jest nużąca, wiąże się nawet ze zmęczeniem i bólem. Wszystko rekompensuje perspektywa osiągnięcia wyznaczonego celu. W przypadku różańca-wędrówki jest podobnie. Nie jest on przyjemnością, lecz trudem drogi. Nie musisz go nawet lubić! Możesz traktować go jako pokutę i właśnie to przede wszystkim ofiarować Niebu. Bo łatwo jest robić to, co lubimy, co sprawia nam przyjemność. Wiele większą zasługę ma ten, kto umie się przemóc, zmotywować i wykonać rzeczy wiążące się w wysiłkiem i cierpieniem. Każdy paciorek jest jak kolejny mały krok w stronę Nieba. Niebawem znajdziesz się tak blisko niego, że zauważysz zmiany. Coś z niebieskiego światła zacznie Cię nasączać, z wolna zaczniesz dostrzegać, że stać Cię na rzeczy tak niemożliwe jak zapomnieć głębokie urazy czy przebaczyć wielkie krzywdy… Odmawiasz różaniec jako wędrówkę, a ten owocuje w Twoim życiu nie dzięki Twej modlitwie dającej Ci radość, zanurzającej Cię w kontemplacji Boga, lecz dzięki modlitwie, która jest wysiłkiem kroczenia pod górę, by z każdym krokiem znaleźć się bliżej Nieba. Nielubiony i nierozumiany różaniec jako akt pokuty? Tak, bardzo owocnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję