Reklama

Niedziela Wrocławska

Opłatek i marzenia Sybiraków

[ TEMATY ]

opłatek

Lilianna Sicińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno pozostać obojętnym na mocny i serdeczny śpiew w wykonaniu Sybiraków - w ich ustach każde polskie słowo brzmi jak patriotyczny hymn. Tym razem Sybiracy, ich rodziny i przyjaciele a także przedstawiciele zaprzyjaźnionych organizacji śpiewali kolędy, a okazją było ich tradycyjne spotkanie opłatkowe. Towarzyszył im kapelan ks. Wojciech Tokarz, proboszcz parafii pw. św. Bonifacego. Jak zawsze w takim gronie tak i tym razem wypowiedziano wiele mądrych słów, wymieniono mnóstwo serdeczności, a słowa życzliwych życzeń same płynęły przy łamanym z wielkim szacunkiem opłatku. Dzień później, w kościele św. Bonifacego, Sybiracy modlili się podczas Mszy św. w intencjach swoich i dobroczyńców.

Tegorocznym kolędowaniem Sybiracy cieszyli się szczególnie, bo w odnowionym lokalu przy ul. B. Chrobrego 11/2a. Dzięki trosce radnych Nadodrza w lokalu wymieniono m.in. okna, dzięki czemu jest zauważalnie cieplej. Gospodarze zachęcają do odwiedzania ich siedziby, w lokalu można bowiem korzystać m.in. z bogatych zbiorów Biblioteki Kombatanta, która istnieje tu dzięki wsparciu Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dokładamy wszelkich starań, by ukazywać historię o deportacjach w czasach totalitarnego systemu sowieckiego, a przede wszystkim przypominamy heroiczne postawy Rodaków z tamtego czasu - mówi Stanisław Błoński, prezes Związku Sybiraków III RP.

Czym jeszcze zajmują się Sybiracy i ich potomkowie? Znana powszechnie jest m.in. zainicjowana przez nich akcja „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”, wciąż przywoływany jest także temat ubiegłorocznej konferencji, zorganizowanej przez Związek nt. Kapłanów zesłańców i kapłanów wśród zesłańców. Być może wkrótce zostanie wydana na ten temat publikacja naukowa.

Pytani o plany wrocławscy Sybiracy mówią o swoim marzeniu: upamiętnieniu pomnikiem polskich Matek, które będąc ze swoimi dziećmi na zsyłkach w nieludzkich warunkach, w głodzie i chorobach ratowały nie tylko życie swoim dzieciom, ale także ich tożsamość religijną i narodową.

2016-01-25 08:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie z samotnymi matkami

Niedziela łódzka 1/2019, str. V

[ TEMATY ]

matka

opłatek

Ks. Paweł Kłys

Jasełka przygotowały dzieci ze świetlicy „Młodzi niegniewni”

Jasełka przygotowały dzieci ze świetlicy „Młodzi niegniewni”
W Centrum Służby Rodzinie odbyło się spotkanie opłatkowe, w którym obok mieszkanek Domu Samotnej Matki i ich dzieci, sióstr antonianek, wolontariuszy seniorów, uczestniczył metropolita łódzki – abp Grzegorz Ryś oraz przedstawiciele władz miasta, województwa i służb mundurowych. Podczas spotkania dzieci ze świetlicy „Młodzi niegniewni”, prowadzonej przy CSR, zaprezentowały jasełka.
CZYTAJ DALEJ

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Jak wielu świętych, Bartolo wychował się w gorliwej, katolickiej rodzinie. Pobożni rodzice z południowych Włoch, dr Bartolomeo Longo i Antonina Luparelli, codziennie odmawiali Różaniec. W 1851 r. mając zaledwie 10 lat, chłopiec stracił ojca. Był to przełomowy moment w życiu młodego Włocha. Od tego tragicznego wydarzenia Bartolo coraz bardziej oddalał się od wiary katolickiej. Rozpoczynając studia prawnicze na uniwersytecie w Neapolu, pod wpływem m.in. profesorów dołączył do antyklerykalnego ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Bp. P. Kleszcz: O śpiewie, który jednoczy świat

2025-10-05 09:49

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Zacheusz Rąpała OFM

Bp Kleszcz w sanktuarium MB Piotrkowskiej

Bp Kleszcz w sanktuarium MB Piotrkowskiej

W liturgiczne wspomnienie św. Franciszka z Asyżu w sanktuarium Matki Boskiej Piotrkowskiej rozlegały się słowa znane od ośmiuset lat – pochwała stworzenia – Pieśń Słoneczna świętego Franciszka. To właśnie o niej mówił w głoszonym kazaniu franciszkanin bp Piotr Kleszcz.

Kazanie nie było wykładem teologicznym, lecz było opowieścią o zachwycie nad światem – o tym, że każda kropla wody, każdy powiew wiatru i każdy człowiek są śpiewem Boga. – Franciszek nie widział już świata oczami, ale sercem – mówił biskup. – Był niewidomy, a jednak widział więcej niż my, zapatrzeni w ekrany telefonów. Wierni słuchali słów biskupa w ciszy, w której dało się niemal usłyszeć szmer odmawianej modlitwy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję