Reklama

Rekolekcje młodzieżowe pod hasłem "Miłosierdzie Boże"

Ks. Maciej Łukaszewicz, katecheta gimnazjum w Oleksinie i Glinniku, wikariusz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Brańsku zorganizował w dniach 9-11 maja br. ciekawą formę wypoczynku. Były to rekolekcje, które w swoim programie zawierały elementy modlitwy, nauki i rozrywki i stały się dowodem na to, że wszystkie sfery życia mogą ze sobą korelować i dawać dużo radości.

Niedziela podlaska 31/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O godz. 17.00 w piątek 9 maja autokarem Kazimierza Olędzkiego czterdziestoczteroosobowa grupa młodzieży z brańskiej parafii udała się do Serpelic. W malowniczo położonej miejscowości nad Bugiem znajduje się Ośrodek Rekolekcyjny, w którym zakwaterowano grupę. Doskonałe warunki lokalowe wywarły pozytywne wrażenie na przyzwyczajonej do wygód "dzieciarni".
Każdy uczestnik miał możliwość przystąpienia do sakramentu pokuty i uczestniczenia w Eucharystii. Wewnętrzne "oczyszczenie" i bezpośrednia bliskość Pana Boga z pewnością wpłynęły na efektywniejszy udział w zajęciach. Podczas "wieczoru pogodnego" młodzież śpiewała piosenki, przedstawiała skecze, jednym słowem bawiła się doskonale. Dzień zakończył się Apelem Jasnogórskim.
Następny dzień rozpoczęto od nauki piosenek. Zajęcia prowadziła Emilia Angielska - uczennica II klasy Gimnazjum w Brańsku. Inną formą były warsztaty grupowe, gdzie młodzież wykonywała prace plastyczną pt. O miłosiernym Ojcu. Później odbyła się analiza fragmentu Ewangelii. Najlepsi otrzymali nagrody.
Po zajęciach odbyła się Eucharystia z homilią na temat Miłosierdzia Bożego z zastosowaniem różnorodnych rekwizytów. Czas wolny większość uczestników przeznaczyła na zwiedzanie najbliższej okolicy, a niektórzy oddali się grze w piłkę nożną.
Około godz. 15.00 odbyło się spotkanie z bratem Adamem, który od 66 lat jest członkiem zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Kwintesencją spotkania z br. Adamem była poprowadzona przez niego dwugodzinna Droga Krzyżowa po dróżkach Serpelickiej Kalwarii. Uczestnicy ten właśnie punkt programu rekolekcyjnego uznali za najciekawszy. Sobotni "Wieczór pogodny" był zorganizowany w formie tradycyjnej "potańcówki", którą potocznie zwą "dyskoteką".
Niedziela - dzień powrotu. Msza św. w towarzystwie Braci Mniejszych Kapucynów zakończyła weekend, podczas którego młodzież gimnazjalna z parafii brańskiej, bawiąc się obcowała z Bogiem i poznawała Pismo Święte.
Prowadzący Ośrodek Rekolekcyjny, o. Marek był zachwycony postawą i zachowaniem młodzieży. Natomiast organizatorzy i uczestnicy rekolekcji są ogromnie wdzięczni o. Markowi za udostępnienie ośrodka za symboliczną opłatę. Impreza jak zawsze spotkała się z przychylnością przedsiębiorców z Brańska, którzy wyposażyli uczestników: w wędliny - H. J. Sokołowscy, a w pieczywo i ciasto - M. Klinicki. K. Olędzki obniżył koszty przejazdu autokarem. Księdzu Maciejowi pomagał Tadeusz Konstantynowicz.
Był to niewątpliwie przedsmak wakacji w roku szkolnym, dostarczający wielu wrażeń i radości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych!

2025-09-04 12:43

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Problemem nie jest uwolnienie się od krzyża, ale wierne pójście za Tym, który go niósł i zwyciężył dla nas. Ludzie nam w tym nie pomogą. Nawet nasi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele czy znajomi. Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych. Wyznam Jezusowi szczerze moje obawy wobec Jego wymagań.

Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”. Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Z perspektywy wieży

2025-09-02 09:26

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Krzywa Wieża w Pizie

Krzywa Wieża w Pizie

Jeśli na wydziałach architektury ktoś dziś jeszcze mówi o budowaniu wież, ogranicza się raczej do zagadnień konstrukcyjnych. To zresztą zrozumiałe. Źle skonstruowana lub postawiona na grząskim gruncie wieża może budzić odczucia romantyczne, których nie brakuje turystom odwiedzającym Pizę, jednak wcale nie zapewnia im bezpieczeństwa.

Jezus, choć był obeznany przynajmniej z podstawami architektury (zobacz przypowieść o budowaniu na skale), twierdzi, że warto zwrócić także uwagę na aspekt ekonomiczny: „Któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie najpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby założył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: Patrzcie, ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć!”(Łk 14,28-29).
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski w Racławicach: miłość do Maryi musi łączyć się z troską o Ojczyznę

2025-09-07 21:42

[ TEMATY ]

ojczyzna

abp Marek Jędraszewski

Racławice

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Jubileusz 700-lecia parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Racławicach

Jubileusz 700-lecia parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Racławicach

- Nie można kochać Matki Najświętszej, nie będąc wrażliwym na sprawy naszej Ojczyzny - mówił abp Marek Jędraszewski podczas jubileuszu 700-lecia parafii Narodzenia NMP w Racławicach. Metropolita krakowski podkreślał, że maryjność zawsze była związana z patriotyzmem i odpowiedzialnością za Polskę.

Arcybiskup przypomniał, że Racławice od wieków są miejscem szczególnego kultu Matki Bożej. Wskazał na obraz Maryi w głównym ołtarzu - kopię rzymskiej ikony Salus Populi Romani, przed którym pokolenia wiernych modliły się o ocalenie dla siebie i Ojczyzny. - Wasi przodkowie wiedzieli, że chodzi o Polskę jedną i zjednoczoną - podkreślał, wspominając usunięcie granicznych kamieni zaborów w 1914 r., na widok oddziałów Piłsudskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję