Duchowny związany był z naszą parafią ponad pół wieku. Swoją duszpasterską posługę jako proboszcz rozpoczął 1 lipca 1972 r. i obowiązki te sprawował do 26 czerwca 2004 r. Jako ksiądz rezydent był z nami do 8 października br. W każdej z tych funkcji zawsze był bardzo zaangażowany w życie duchowe parafii.
10 października odbyła się eksporta zmarłego do kościoła parafialnego. Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Chudzio. Homilię wygłosił ks. Dariusz Dziadosz. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 11 października. Cenionego kapłana żegnała rodzina, wielu księży i wiernych. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył abp Adam Szal. Homilię wygłosił ks. Stanisław Czenczek. Po Mszy św. druhowie z OSP w Nehrybce przenieśli trumnę ze zmarłym kapłanem w procesji wokół kościoła, po czym kondukt pogrzebowy przeszedł na parafialny cmentarz, gdzie duchowny został pochowany. W pamięci parafian z Nehrybki ks. Tomaszek zostanie zapamiętany jako uśmiechnięty człowiek, pobożny i gorliwy kapłan Eucharystii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wychował wiele pokoleń
W latach duszpasterzowania księdza proboszcza nastąpił rozwój wspólnoty parafialnej. Kapłan w pracy duszpasterskiej szczególnie pielęgnował rekolekcje, jako ważną formę ćwiczeń duchowych. Każde istotne wydarzenia kościelne poprzedzane były uczestniczeniem wiernych w tych spotkaniach.
Reklama
W naszej parafii w 1998 r. zorganizowane były po raz pierwszy rekolekcje ewangelizacyjne. Przed nawiedzeniem obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej 28 sierpnia 2002 r. ksiądz proboszcz przygotował dwudziestoczterogodzinny program modlitw na czas oczekiwania, czuwanie modlitewne oraz Msze św. w różnych intencjach. Duchowym przeżyciem dla całej wspólnoty były także misje święte. W czasie posługi duszpasterskiej ks. Stanisława Tomaszka w naszej parafii misje odbyły się dwukrotnie – w listopadzie 1982 r. i w listopadzie 1992 r. W trakcie pierwszych misji po raz pierwszy do ewangelizacji wiernych wykorzystano filmy Qvo vadis oraz Marcelino, chleb i wino.
Zawsze z Maryją
Ksiądz Tomaszek był wielkim czcicielem Matki Bożej, co widoczne było w celebrowaniu uroczystości maryjnych oraz w przebiegu nabożeństw majowych, a także październikowych nabożeństw różańcowych. Duchowny był inicjatorem wybudowania kapliczki Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Kapliczkę ufundowali rodzice dzieci, które przystąpiły do I Komunii św. w 1988 r. Przy tej kapliczce w niedzielne majowe wieczory śpiewana jest do tej pory Litania Loretańska i pieśni maryjne. Ksiądz proboszcz uczestniczył w majówkach oraz w modlitwach w dniu Wszystkich Świętych na terenie wojennego cmentarza żołnierzy włoskich i rosyjskich przy ul. Obozowej.
Zaangażowany w życie duchowe parafii
W 1994 r. ksiądz proboszcz powołał w parafii Krąg Domowego Kościoła. Podczas pracy duszpasterskiej ks. Tomaszka służbę liturgiczną podjęły także dziewczęta. Dzięki jego staraniom wielu lektorów wytrwało w Liturgicznej Służbie Ołtarza przez wiele lat, niektórzy do ukończenia studiów.
Reklama
W okresie posługi duszpasterskiej księdza proboszcza z naszej parafii powołani do służby Bożej zostali: ks. Stanisław Chrapek, który święcenia kapłańskie przyjął w 1988 r. w WSD Przemyślu, ks. Andrzej Sycz, Seminarium Duchowne we Wrocławiu, święcenia kapłańskie w 1996 r., ks. Jan Domaradzki, salezjanin, Katolicki Uniwersytet Lubelski, świecenia kapłańskie Kraków w 1998 r., s. Jolanta – Anna Kazimierz, Zgromadzenie Sióstr Benedyktynek, śluby w Przemyślu w 1977r., s. Martyna – Marta Jurkowska, Zgromadzenie Sióstr Służebnic Krzyża, śluby w Laskach w 2006 r.
Pełnienie posługi duszpasterskiej czasem sprowadzało na księdza kłopoty. W 1979 r. ks. Tomaszek zorganizował procesję w uroczystość Bożego Ciała, której trasa po raz pierwszy prowadziła przez wieś. Ksiądz nie złożył pisma w tej sprawie do odpowiedniego urzędu, bo było wiadomo, że zgody nie otrzymałby. Po procesji proboszcz został wezwany przed kolegium, gdzie przekonywał, że karanie go za zorganizowanie procesji, jest przejawem prześladowania Kościoła i nękania parafian.
Nasz proboszcz dbał o stan i wizerunek kościoła, o estetyczny wygląd szat liturgicznych, okolicznościowych dekoracji, kwiatów, przeprowadził wiele prac remontowych, m.in. przywrócił świątyni pierwotny wygląd wnętrza poprzez odsłonięcie kopuły i wybudowanie wewnętrznych balkonów, wykonanie polichromii w kościele. Dzięki kilkuletnim staraniom ks. Tomaszka w 1984 r. ukończono budowę nowej plebanii.
Zawsze otwarty na ludzi
Ksiądz Tomaszek interesował się życiem parafian. Zawsze dyskretnie spieszył z pomocą. Wspierał finansowo i materialnie parafian i kleryków (Polaków) na Ukrainie. W kontaktach z parafianami zawsze kulturalny, nie wylewny, ale bardzo serdeczny. Do ostatnich dni, kiedy zdrowie pozwalało, pełnił posługę w konfesjonale i koncelebrował Msze św. W święto Stanisława Kostki 18 września zawsze z pogodnym uśmiechem przyjmował życzenia od parafian.
Reklama
Ksiądz Tomaszek swoją posługę duszpasterską często wyrażał w formie sentencji, prawdopodobnie swojego autorstwa. Warto przytoczyć niektóre: „Nic nie poczynaj bez rozwagi/Boga wzywaj ku pomocy/To najpiękniejsza droga, aby cieszyć się kiedyś niebem” (teksty z odręcznych zapisków).
To jedynie fragmenty wspomnień z 53-letniej posługi kapłańskiej księdza prałata w naszej parafii. W społeczności nehrybeckiej to prawie trzy pokolenia i każdy z parafian – starszych i młodych ma własne wspomnienia ze spotkań i rozmów z ks. Stanisławem.
To pożegnanie nie zamyka naszych serc i pamięci. Tym bardziej że grób długoletniego księdza proboszcza będzie wśród grobów naszych bliskich, spoczywających na parafialnym cmentarzu. W tym miejscu spotykaliśmy się z ks. Tomaszkiem nie tylko podczas uroczystości Wszystkich Świętych czy pogrzebów, ale także podczas wieczornych modlitw przy grobach naszych krewnych oraz ks. Józefa Grygla i ks. Józefa Sycza.
Jako parafianie pragniemy przede wszystkim złożyć Panu Bogu dziękczynienie za dar jego życia, kapłańskiej posługi i za wszelkie łaski, których poprzez sprawowane przez niego sakramenty Bóg nam udzielił. Dziękujemy za twój uśmiech, każde dobre słowo, za wiarę, którą się dzieliłeś i której byłeś żywym świadkiem.
Odpoczywaj w pokoju ks. Stanisławie i módl się za nami.
