Reklama

Aspekty

Legenda głosi, że był tu św. Wojciech

Na terenie diecezji nie brakuje parafii o poruszającej historii. Takim miejscem jest Pszczew.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 41/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Pszczew

Angelika Zamrzycka

Nad miejscowością góruje renesansowo-barokowy kościół św. Marii Magdaleny

Nad miejscowością góruje renesansowo-barokowy kościół św. Marii Magdaleny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pszczew od założenia był związany z biskupami poznańskimi, o czym świadczą oznaki godności biskupiej umieszczone w herbie miejscowości: mitra i pastorał. To dzięki bp. Janowi Gerbiczowi, książę wielkopolski Przemysł II wyraził zgodę na lokację miasta pod koniec XIII wieku. Już wcześniej miejscowość należała do biskupów poznańskich. Legenda wiąże początki Pszczewa ze św. Wojciechem, który miał tu założyć parafię i ufundować kościół. Tereny, na których znajduje się miejscowość, zostały zasiedlone dużo wcześniej niż lokacja miasta z XIII wieku. Prawdopodobnie już w IX wieku po drugiej stronie jeziora na półwyspie św. Katarzyny istniała osada. Archeolodzy w granicach Pszczewa odkryli trzy grodziska. Najstarsze z nich mogło powstać nawet w VII wieku.

W 1298 r. w Pszczewie został ustanowiony jeden z 4 archidiakonatów diecezji poznańskiej. Obejmował 60 parafii na zachodnich rubieżach biskupstwa, granicząc z diecezją wrocławską i lubuską. Archidiakonat pszczewski zapisał się na długo w historii, ponieważ został skasowany dopiero w 1810 r. Urząd archidiakona pełnili z reguły proboszczowie miejscowego kościoła św. Marii Magdaleny w Pszczewie. Jednocześnie należeli do gremium kanoników kapituły poznańskiej. Dzisiejsza plebania, której barokowa fasada przypomina chlubną przeszłość, jest ulokowana na niewielkim wzgórzu z pięknym drzewostanem, skąd roztacza się malowniczy widok na jezioro miejskie. Budynek pochodzi z XVIII wieku. Dziś jest to plebania parafii św. Marii Magdaleny, należącej do diecezji, do dekanatu pszczewskiego. To kolejny znak bogatej historii. Na terenie dekanatu leży Międzyrzecz, który jest dużo większy od Pszczewa i liczy 3 parafie terytorialne. Mimo tego, dekanat nosi nazwę dekanatu Pszczew, co stanowi nawiązanie do wielowiekowej rangi stolicy archidiakonatu pszczewskiego. Warto zwrócić uwagę na starą lipę rosnącą przed budynkiem plebanii. Jest pomnikiem przyrody i może liczyć nawet 400 lat. Plebania w czasach rozbiorów była letnią rezydencją biskupów poznańskich. Jest połączona z budynkiem gospodarczym z XIX wieku, który składał się z pomieszczenia na powozy i stajni. Obecnie urząd proboszcza w Pszczewie pełni ks. Karol Batycki, a wikariusza – ks. Grzegorz Laskowski. Do parafii należy wiele okolicznych wsi, spośród których w 5 znajdują się kościoły bądź kaplice filialne.

Dziś Pszczew to wieś. Utracił prawa miejskie w 1945 r., ale jego herb przypomina o nietuzinkowej historii. Świadczy o tym obecny kościół parafialny noszący nieczęsto spotykane wezwanie św. Marii Magdaleny. Został wzniesiony w stylu późnorenesansowym w latach 1632-50. Na świątyni znajduje się tablica upamiętniająca arcybiskupa warszawskiego Antoniego Melchiora Fijałkowskiego, który urodził się w Pszczewie 3 stycznia 1778 r. Był działaczem patriotycznym i brał udział w powstaniu listopadowym jako kapelan armii powstańczej. Ciekawostką jest, że w Pszczewie – jako mieście biskupim – przez długie lata istniał zakaz osiedlania się ludzi wyznania niekatolickiego. Dopiero po 1850 r. pojawili się protestanci. O bogatej historii miejscowości przypomina herb, który Pszczew otrzymał w XV wieku od bp. Andrzeja z Bnina Opalińskiego. Oprócz łodzi, na czerwonym polu jest przedstawiona mitra i pastorał, oznaki władzy biskupiej. Przypominają one, że Pszczew przez 5 wieków był stolicą archidiakonatu i miejscowością związaną z biskupami poznańskimi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-10-07 15:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jarmark Magdaleński

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 31/2025, str. III

[ TEMATY ]

Pszczew

Andrzej Chmielewski

Turystów i mieszkańców zachwycają dzieła wykonane przez rzemieślników

Turystów i mieszkańców zachwycają dzieła wykonane przez rzemieślników

W okolicy 22 lipca, kiedy obchodzimy święto św. Marii Magdaleny, odbywa się co roku jarmark ku czci tej świętej – patronki miejscowego kościoła parafialnego.

W sobotę i niedzielę 19-20 lipca po raz 31. został zorganizowany Jarmark Magdaleński, który jest największą atrakcją sezonu turystycznego. Jest on nawiązaniem do dawnych czasów, kiedy to Pszczew był miastem tętniącym życiem, z licznymi cechami rzemiosł. W ciągu roku odbywało się nawet 9 jarmarków. Warto przypomnieć, że Pszczew ma ciekawą i ważną historię z punktu widzenia życia kościelnego. Miejscowość należała do biskupów poznańskich. Legenda łączy jego początki ze św. Wojciechem, który miał tu założyć parafię i ufundować kościół. Już w 1298 r. został tu ustanowiony jeden z 4 archidiakonatów diecezji poznańskiej, który obejmował aż 60 parafii. Z tego powodu wzniesiono okazały dwór, który był pałacem biskupów albo zarządców archidiakonatu. Niestety, został on skonfiskowany przez rząd pruski podczas II rozbioru Polski. Obecna plebania pełniła wcześniej rolę letniej rezydencji biskupów poznańskich. Dziś Pszczew to wieś. Utracił prawa miejskie w 1945 r., ale jego herb z mitrą i pastorałem biskupim przypomina o dynamicznej historii.
CZYTAJ DALEJ

Dyspensa 5 grudnia? W archidiecezji katowickiej już zdecydowano

2025-12-02 10:38

[ TEMATY ]

dyspensa

decyzja

archidiecezja katowicka

abp Andrzej Przybylski

5 grudnia

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski udzielił dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych.

W związku z uroczystościami związanymi ze wspomnieniem św. Barbary, patronki górników i archidiecezji katowickiej, które przypada w czwartek 4 grudnia, abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki, udzielił wszystkim diecezjanom oraz wiernym przebywającym na terenie archidiecezji katowickiej dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek 5 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego rodzina potrzebuje bliskości z naturą?

2025-12-02 14:48

[ TEMATY ]

rodzina

drewno

zdrowie psychiczne

bliskość z naturą

Canva.com/materiał sponsora

Rodzina w naturalnym środowisku

Rodzina w naturalnym środowisku

W świecie pełnym pośpiechu, ekranów i natłoku informacji coraz częściej zauważa się powrót do prostoty, ciszy i kontaktu z naturą. Rodziny szukają miejsc, w których mogą odpocząć od nadmiaru bodźców, wzmocnić wzajemne relacje i odzyskać równowagę. To nie przypadek, że coraz większą wartość przypisuje się bliskości lasu, drewna, ogrodu i codziennego obcowania z naturalnym otoczeniem. Psychologowie podkreślają, że kontakt z przyrodą ma realny wpływ na jakość życia rodzinnego, a wspólnie spędzony czas wśród natury wzmacnia więzi lepiej niż wiele formalnych działań wychowawczych.

Badania prowadzone w różnych krajach świata wykazują, że regularny kontakt z naturą zmniejsza poziom stresu, obniża napięcie mięśniowe i poprawia koncentrację. Przebywanie wśród drzew ma działanie terapeutyczne, bo środowisko naturalne działa na człowieka uspokajająco. U dzieci zmniejsza się pobudzenie, zanika rozdrażnienie, a zdolność skupienia wzrasta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję