Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim to jeden z kościołów stacyjnych w diecezji, w których w Roku Świętym można uzyskać odpust zupełny. Niecodziennym wydarzeniem był przypadający 27 kwietnia br. parafialny odpust, który zbiegł się z 15. rocznicą erygowania parafii.
Licznie zgromadzeni parafianie, wierni z innych sędziszowskich parafii, a także okolicznych miejscowości pragnęli doświadczyć łaski miłosierdzia w znaku odpustu, który, jak przypomniał ks. dr Dominik Kiełb, głoszący słowo Boże, jest darowaniem kar za popełnione grzechy, odpuszczone już w sakramencie pokuty. Dzięki miłosierdziu, które jest jednym z największych przymiotów Boga, każdy człowiek ma szansę na powrót do kochającego Ojca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podczas sumy odpustowej celebrowanej przez bp. Jana Wątrobę zostały poświęcone wykonane w miedzi drzwi boczne do świątyni. Warto przyjrzeć się uważnie ich bogatej ornamentyce. Z inicjatywy ks. Krzysztofa Gaca, kustosza, oraz staraniem ofiarodawców, już przy wejściu do kościoła każdy może zapoznać się z teologią pojednania. Składają się na nią trzy obrazy przedstawiające kolejno od góry personifikację Boga Ojca oraz poniżej umieszczone symetrycznie sceny ukrzyżowania i zmartwychwstania Jezusa. W obrazach tych, a także w widocznym wewnątrz i na zewnątrz witrażu, który zdobi jedno z największych przeszkleń tej świątyni, a przedstawia w biblijnych symbolach Ducha Świętego, zawarta jest trynitarna formuła rozgrzeszenia, którą wypowiada kapłan w konfesjonale: „Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli przebaczenia i pokoju. Przez posługę Kościoła i ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. To po przebaczenie i pokój przychodzimy do spowiedzi, o czym nam przypominają drzwi prowadzące do wnętrza kościoła.
Świętowanie tegorocznego odpustu było równocześnie okazją do dziękczynienia za 15 lat istnienia parafii Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim. Było też zachętą do dalszego duchowego wzrostu całej wspólnoty. Nie można bowiem poprzestać na świętowaniu rocznicy, lecz ciągle dążyć do większej głębi życia wewnętrznego. Prośba o miłosierdzie Boże dla całej parafii wybrzmiewała także w słowach Koronki do Miłosierdzia Bożego odmawianej o godz. 15. Oby w każdym z uczestników celebrujących Święto Miłosierdzia Bożego w sanktuarium w Sędziszowie dojrzewała coraz bardziej świadomość tego, że „kto miłosierdziu Bożemu zaufa, wesprze go Pan Bóg i modlitw wysłucha”.