Reklama

Wiara

TEOLOG ODPOWIADA

Trudne pytanie o chrzest

Dlaczego chrześcijanie są chrzczeni „w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”, a nie w imiona? – pyta czytelnik.

Niedziela Ogólnopolska 49/2024, str. 20

[ TEMATY ]

chrzest

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Piśmie Świętym znajduje się tylko jeden fragment, który zawiera opis posłania do udzielania chrztu. Jezus mówi: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19). W tym posłaniu widzimy nie tylko przekazanie nam sposobu działania, ale również podpowiedź głębokiej teologii, która jawi się w tajemnicy sakramentu chrztu św. Co zatem oznacza być ochrzczonym „w imię Ojca i Syna, i Ducha świętego”? W tej formule kryje się tajemnica Trójcy Świętej. W taki sposób zresztą każdy należący do Kościoła rozpoczyna swoją modlitwę. Za każdym razem, kiedy czyni znak krzyża i wypowiada te słowa, przypomina sobie swój własny chrzest i wszystko czyni na chwałę Trójcy Świętej.

Chrzest dokonuje się w imię Boga Jedynego, lecz w Trójcy Jedynego. Jezus natomiast, posyłając Apostołów, nie chciał, aby chrzcili w imię Boga albo w imię Trójcy, ale właśnie wskazał kolejno na Ojca, Syna i Ducha Świętego, przez co wyraźnie uwidacznia się to, w jaką tajemnicę wchodzi ochrzczony. Ten, kto jest chrzczony właśnie „w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”, wchodzi w dynamikę wspólnoty, którą jest Trójca Święta. Chodzi tutaj o dynamikę miłości, która przejawia się w relacjach między Bogiem Ojcem a Synem Bożym i Duchem Świętym, między Synem Bożym a Bogiem Ojcem i Duchem Świętym, między Duchem Świętym a Bogiem Ojcem i Synem Bożym. Ochrzczony jest powołany do wejścia w dynamikę tej relacji, czyli jest zaproszony do nowego sposobu bycia, do nowej tożsamości. Chodzi o tożsamość chrześcijanina, który wyznając wiarę w Boga, buduje relację z każdą z Osób Trójcy Świętej, aby uczestniczyć w miłości Boga. Chrześcijanin nie należy tylko do jednej z Osób Trójcy Świętej, ale należy właśnie do Ojca, Syna i Ducha Świętego. W momencie chrztu nie może zatem być wypowiadana inna formuła, która nie podkreślałaby odrębności Osób Boskich i zacierałaby rozumienie miłości wewnątrz Trójcy Świętej.

Ochrzczony, jako że jest zaproszony do uczestnictwa w Trójcy Świętej, przyjmuje postawę Ojca, który ofiarował to, co Mu najdroższe – swojego Syna. Chrześcijanin przez chrzest powołany jest do tego, by ofiarować Bogu wszystko to, co jest niejako „własne” – wielu bowiem mówiąc o sobie i swoim życiu, wskazuje na: „moje ambicje”, „moje plany”, „moje przyjemności”, „moje życie”. Chrześcijanin jest powołany do złożenia tego wszystkiego w ofierze. Ochrzczony przyjmuje również postawę Syna, który ofiaruje swoje życie, traci je, aby je później zyskać. Razem z Chrystusem jest posłuszny Bogu Ojcu. Chrześcijanin umiera razem z Chrystusem i razem z Nim zmartwychwstaje. Ochrzczony otrzymuje również Ducha Świętego, bez którego nie można powiedzieć: „Panem jest Jezus”, ale też bez którego nie można odkryć w sobie, jako ochrzczonym, uczestnictwa w Bożym synostwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-12-03 13:48

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie opłatkowe Rodzin Smoleńskich

[ TEMATY ]

Jezus Chrystus

chrzest

orędzie

Bożena Sztajner/Niedziela

Po raz kolejny członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010 spotykają się na przełamaniu opłatkiem. Tradycją powoli staje się to, że spotykają się w kościele oo. redemptorystów przy ul. Karolkowej 49, w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws. zaginionego księdza

2025-11-14 12:55

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski
Komunikat prasowy z dnia 13 listopada 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Czy maszyna naprawdę w końcu zastąpi człowieka? Nowości o sztucznej inteligencji już 18 listopada na UKSW w Warszawie!

2025-11-15 15:36

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Już sam program konferencji intryguje. Co więcej, świetnie rezonuje on z niedawnym apelem papieża Leona XIV, by podchodzić do AI opierając się na edukacji, etyce i odpowiedzialności. Tak, by sztuczna inteligencja stała się sprzymierzeńcem, a nie zagrożeniem.

Proszę wyobrazić sobie świat, w którym nastolatek, scrollując nocą przez ekran, pyta chatbota o sens życia. A ten – z błyskiem algorytmu – odpowiada: "Sens? To ty go tworzysz, kolego. Oto przepis: 42% TIK-TOK, 30% memy i reszta na Netflixie". Śmiech? Może. Ale aż strach myśleć, co za tym się kryje – brak etyki i manipulacja emocjami, karmiona danymi z twoich lajków i scrolli. Brzmi jak science-fiction? A jednak to już nasza codzienność. Dlatego głos w sprawie sztucznej inteligencji coraz częściej zabiera także Watykan. Sam papież Leon XIV, na niedawnej audiencji dla uczestników międzynarodowego spotkania poświęconego godności dzieci i młodzieży w epoce AI, mówił o cieniach, jakie rzucają algorytmy na młode umysły: o uzależnieniu od wirtualnych luster, o tożsamości budowanej z pikseli zamiast relacji, o świecie, gdzie empatia staje się luksusem, a dezinformacja – normą. "Potrzebna jest ciągła edukacja i wychowywanie młodych pokoleń…., trzeba edukować i wychowywać do odpowiedzialności” – te słowa papieża brzmią jak dzwon alarmowy w cybernetycznym chaosie. Ostrzegają przed iluzją, gdzie algorytmy stają się substytutem matczynego uścisku czy ojcowskiej rady, a generatywna AI – cichym architektem sumień. Papież nie straszy – wzywa. Rodziców, szkoły, uczelnie: odzyskajmy ster, zanim będzie za późno. W tym apelu, co warto podkreślić, kryje się też nadzieja: AI może być narzędziem, nie zagrożeniem. Narzędziem - bardzo pomocnym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję