Reklama

Niedziela na lato

Tarnów

Błogosławiona z Wał-Rudy

Rosyjski żołnierz zamordował młodą dziewczynę z Wał-Rudy 110 lat temu. Karolina Kózkówna zginęła, broniąc swojej czystości.

Niedziela Plus 48/2024, str. IV

[ TEMATY ]

sanktuarium Zabawa

Wał‑Ruda

ks. Tomasz Śpiewak

Tysiące ludzi na Drodze Krzyżowej w Wał -Rudzie

Tysiące ludzi na Drodze Krzyżowej w Wał -Rudzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed żołnierzem uciekała przez las. W miejscu, gdzie znaleziono jej ciało, znajduje się ostatnia stacja drogi krzyżowej. W 1987 r. Jan Paweł II ogłosił Karolinę Kózkównę błogosławioną. Szlakiem jej męczeństwa każdego 18. dnia miesiąca idą tysiące ludzi. Proszą o łaski i dziękują za te już otrzymane. Tak było także 18 listopada, a w nabożeństwie uczestniczył nuncjusz apostolski w Polsce.

Wielkie dzieła

Arcybiskup Antonio Guido Filipazzi, gdy przed laty pisał pracę doktorską na temat męczenników I wojny światowej, poznał życie dziewicy i męczennicy. Podczas Mszy św. w sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie mówił o tym, że umiłowała ona modlitwę, czystość i pracę. – To trzy miłości Karoliny, które pozwoliły jej stać się dziewicą i męczennicą. Bez modlitwy trudno mówić o miłości do Boga. Czystość rozumie się jako ochronę prawdziwej miłości przed wszelkimi przeszkodami, czystość wymaga panowania nad sobą. Karolina umiłowała pracę, ona wiąże się z wytrwałością, wysiłkiem i poświęceniem. Módlmy się o umiłowanie modlitwy, czystości i pracy – zaapelował nuncjusz apostolski w Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uroczystości zgromadziły wielu mieszkańców parafii Zabawa oraz licznych gości. Zebrani modlili się o kanonizację dziewicy i męczennicy. Proboszcz i kustosz sanktuarium bł. Karoliny – ks. Zbigniew Szostak powiedział w czasie rocznicowych uroczystości: – Wielkich dzieł dokonał Bóg w życiu bł. Karoliny, przemieniając dramat z 18 listopada 1914 r. w zwycięstwo, które dziś gromadzi tłumy, aby idąc szlakiem jej męczeństwa, uczestnicząc we Mszy św., świętować dzień, który kiedyś był dramatem, a dziś jest znakiem Bożej łaskawości dla nas. We Mszy św. w Zabawie i w Drodze Krzyżowej w Wał-Rudzie uczestniczyły m.in. rodziny ofiar wypadków drogowych.

Ociera łzy

Dzień przed 110. rocznicą śmierci bł. Karoliny w Zabawie odbyły się obchody Światowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. Były wypominki, konferencja, Msza św. i spotkanie przy pomniku „Przejście”, gdzie posadzono „drzewo pamięci”. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele rządu RP, parlamentu, samorządu i instytucji, które dbają o bezpieczeństwo na drogach, a także rodziny ofiar i kierowcy.

Do Zabawy przyjechała p. Aleksandra. Jej syn zginął w wypadku 2 lata temu. Miał 33 lata. Kobieta ze łzami w oczach mówiła o wielkim bólu i nadziei: – Przyjeżdżamy tutaj, by z innymi rodzicami tak bardzo uwierzyć, że nasi bliscy są szczęśliwi. My siebie rozumiemy najbardziej, możemy się przytulić, porozmawiać o tym, co jest w naszych sercach. Przyjeżdżamy, bo możemy się tutaj wzmocnić, a bardzo tego potrzebujemy. Nie da się opisać tego, co czujemy. Ja bardzo tęsknię za moim synem... Dobrze, że mamy to miejsce. Otrzymujemy tutaj duże wsparcie. Bardzo pomagają nam kapłani. Pozwólcie nam tutaj przyjeżdżać, mówcie innym o tym, że jest takie miejsce. Ja przypadkowo z telewizji dowiedziałam się o Zabawie – przyznała kobieta, która przyjechała z miejscowości Głuchołazy.

Reklama

Podczas Mszy św. biskup tarnowski Andrzej Jeż podkreślił, że na polskich drogach codziennie ginie średnio kilkanaście osób, i zaapelował: – Trzeba ustawicznie budzić wrażliwość i czujność w naszym społeczeństwie, by nie dopuszczać do tego, że za kierownicą siada ktokolwiek po spożyciu alkoholu. To jest apel skierowany najpierw do każdego kierowcy. Ale to jest również apel do każdego, kto widząc, że ktoś po spożyciu alkoholu siada za kierownicą, powinien zareagować i uczynić wszystko, aby do tego nie doszło. Nie możemy się godzić i przymykać oczu na takie sytuacje. Milczenie w takich sytuacjach jest grzechem.

O Karolinie nie tylko w Watykanie

O dziewicy i męczennicy z podtarnowskiej wsi opowiedział niedawno papieżowi Franciszkowi ks. Łukasz Niepsuj, przewodniczący Diecezjalnej Komisji ds. Pamięci i Kultu Świętych i postulator w procesie kanonizacyjnym bł. Karoliny. Papież z uwagą wysłuchał świadectwa o życiu młodej męczennicy. Spotkał się też z uczestnikami konferencji naukowej zorganizowanej przez Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych. Podczas spotkania Ojciec Święty mówił o męczeństwie jako najdoskonalszym świadectwie chrześcijańskiej miłości i nadziei. W nawiązaniu do tematu konferencji – słów z Ewangelii według św. Jana: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 13) – papież podkreślił, że oddanie życia z miłości jest najgłębszym wyrazem chrześcijańskiego powołania.

Z okazji 110. rocznicy męczeńskiej śmierci bł. Karoliny Kózkówny powstał utwór Zachowaj mnie, Boże. Piosenka nawiązuje do pierwszej stacji drogi krzyżowej szlakiem jej męczeństwa i jest wyrazem naszej pamięci o życiu i ofierze bł. Karoliny. Tekst napisał Józef Trytek, a zaśpiewał Arkadio. Błogosławiona Karolina inspiruje także innych twórców. W Tarnowie powstała nowa wersja spektaklu Karolina – kształt świętości. Reżyser – ks. Daniel Świątek mówi: – Historia bł. Karoliny jest dobrze znana, ale w tej historii jak w lustrze mogą się odbić historie wielu z nas. W naszym spektaklu znajdziemy historie rodziny wielodzietnej, która spodziewa się kolejnego dziecka, osoby wykorzystanej przez członka rodziny, dziewczyny i chłopaka, którzy wchodzą w dorosłe życie, rodziny, która oczekuje dziecka i nie może się go doczekać, a także osoby po stracie kogoś bliskiego w wypadku drogowym.

Konkurs

Z myślą o dzieciach, młodzieży i dorosłych organizowany jest XXII Ogólnopolski Konkurs Poetycko-Plastyczny „Błogosławiona Karolino, świeć nam przykładem”. Jego celem jest przybliżenie postaci bł. Karoliny jako wzoru do naśladowania, poznanie ideałów i wartości, którymi kierowała się w codziennym życiu. Hasło konkursu brzmi: „Pielgrzymi nadziei”. Prace należy przesyłać do 2 kwietnia 2025 r. pod adresem Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Woli Radłowskiej 67, 33-133 Wał-Ruda. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród odbędzie się 10 czerwca 2025 r. w sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie.

2024-11-26 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lourdes: czy maryjna procesja trafi na listę UNESCO?

2025-10-01 08:23

[ TEMATY ]

Lourdes

Adobe Stock

Sanktuarium w Lourdes chce wpisać maryjną procesję z lampionami na listę niematerialnego dziedzictwa Francji. Nabożeństwo, które w sezonie pielgrzymkowym odbywa się tam każdego wieczoru, ma swoje odpowiedniki w maryjnych parafiach na całym świecie.

W Lourdes rozpoczyna się właśnie największe tegoroczne wydarzenie – pielgrzymka różańcowa z udziałem 17 tys. pielgrzymów ze wszystkich stron Francji. Możliwe, że wkrótce sanktuarium, które jest trzecim najliczniej odwiedzanym miejscem kultu na świecie, zyska nowe zainteresowanie także poza kręgiem wierzących. Wszystko za sprawą pomysłu, by wieczorną procesję z lampionami wpisać na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Zawalcz o pokój twego domu

2025-10-01 19:47

Archiwum organizatorów

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Zapraszamy na rekolekcje charyzmatyczne dla małżeństw „Pokój Twemu domowi”, które poprowadzi ks. Łukasz Plata.

Rekolekcje odbędą się we Wrocławiu od 18 do 19 października w parafii Świętej Rodziny i skierowane są do wszystkich małżeństw – zarówno tych, które przeżywają trudności, jak i tych, które po prostu pragną umocnić swoją więź i odnaleźć nową radość ze wspólnego życia. – To przestrzeń, by zatrzymać się, zostawić na chwilę codzienny chaos i usłyszeć, że Bóg pragnie być źródłem pokoju w każdym domu – mówią współorganizatorzy Katarzyna i Tomasz Węgrzynowie. Podczas spotkania małżonkowie będą mieli okazję wysłuchać konferencji opartych na Dobrej Nowinie, uczestniczyć w Eucharystii, doświadczyć modlitwy wstawienniczej, a także skorzystać z wyjątkowych momentów, jak randka małżeńska czy szczera rozmowa z kapłanem podczas panelu „Zapytaj księdza o co tylko chcesz”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję