Reklama

Niedziela Lubelska

Czas nadziei

Dziś Jezus Chrystus ma twarz osoby dotkniętej powodzią – powiedział prorektor KUL ks. prof. Jarosław Jęczeń.

2024-10-01 13:40

Niedziela lubelska 40/2024, str. V

[ TEMATY ]

Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Pomoc niesiona powodzianom jest świadectwem miłości bliźniego

Pomoc niesiona powodzianom jest świadectwem miłości bliźniego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ustaje wielka akcja pomocy osobom dotkniętym powodzią. Organizacje charytatywne i instytucje prowadzą liczne zbiórki darów i pieniędzy, a także przygotowują wyjazdy wolontariuszy, którzy na terenach klęski żywiołowej pomagają mieszkańcom powrócić do domów.

Pomoc od serca

Reklama

Dzięki wsparciu darczyńców i wolontariuszy Caritas Archidiecezji Lubelskiej wysłała do Kotliny Kłodzkiej kilkanaście transportów, przede wszystkim z żywnością. Do osób poszkodowanych trafiła też chemia gospodarcza, łóżka polowe i śpiwory oraz agregaty prądotwórcze i pompy wody. – Jesteśmy w stałym kontakcie z potrzebującymi, aby jak najlepiej odpowiadać na ich bieżące potrzeby – mówi Paweł Lipa z CAL, koordynator akcji pomocowej powodzianom. – Teraz najbardziej potrzebne są osuszacze, agregaty prądotwórcze, stacje zasilania, myjki ciśnieniowe, kuchenki turystyczne, latarki czołówki i baterie – wylicza. Dziękując darczyńcom za każdy gest dobroci, zwraca uwagę, że najbardziej potrzebne są środki finansowe. – Dzięki nim możemy szybko i skutecznie odpowiadać na aktualne potrzeby poszkodowanych – podkreśla Paweł Lipa. – Sytuacja jest dynamiczna. Apelujemy o współpracę z naszą centralą, aby pomoc była jak najbardziej efektywna – mówi koordynator i zachęca do kontaktu pod adresem powodz@lublin.caritas.pl . Osobom poszkodowanym można ofiarować także swój czas i wysiłek. Lubelska Caritas organizuje wyjazdy wolontariuszy do diecezji świdnickiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Egzamin z miłości

Akcję pomocy powodzianom zorganizował Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II. Prorektor ks. Jarosław Jęczeń zwrócił się z apelem do społeczności akademickiej i przyjaciół uczelni, by dali świadectwo prawdziwej miłości bliźniego. – Dziś Jezus Chrystus ma twarz osoby dotkniętej powodzią. Dziś Chrystus jest powodzianinem z Głuchołaz, Kłodzka, Lądka Zdroju czy Stronia Śląskiego. Czy dostrzegamy Go w twarzach tych, którzy zmagali się z żywiołem, a dziś potrzebują naszej pomocy? Pomyślmy, jak kiedyś, przy swoistym podsumowaniu naszego życia, odpowiemy na pytanie: „Czy pomogłeś mi, gdy straciłem wszystko i walczyłem o przetrwanie?”. Dziś mamy po raz kolejny szansę pokazać wartość naszej wiary – powiedział ksiądz rektor. W odpowiedzi na apel można przekazywać dary rzeczowe do punktu zbiórki na uniwersytecie lub środki finansowe na konto lubelskiej Caritas. – Jako społeczność akademicka i przyjaciele KUL, którego rolą jest m.in. kształtowanie postaw młodego pokolenia i wskazywanie właściwej życiowej ścieżki opartej na rozumie i sumieniu, chcemy jeszcze mocniej wesprzeć naszych rodaków dotkniętych klęską powodzi – podkreślił ks. Jęczeń.

Solidarni z potrzebującymi

Z pomocą powodzianom na Dolnym Śląsku wyruszyło niemal 1000 lubelskich terytorialsów. Żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej z Lublina, Bezwoli, Dęblina, Kraśnika i Zamościa pracowali przy usuwaniu skutków powodzi w powiecie kłodzkim. – Jadę, bo czuję wewnętrzną solidarność z drugim, potrzebującym człowiekiem. Nie jestem w stanie zrozumieć bólu tych ludzi, którzy stracili wszystko, bo tego nie doświadczyłam, ale chcę pomóc, jak mogę. Mieszkam na drugim końcu Polski i sama jedna mogę niewiele, ale w zespole to już i owszem. Takich ludzi jak ja, chcących pomagać, jest tutaj mnóstwo, więc razem możemy stanąć do tego zadania. Myślę, że dla powodzian ważne jest to, że nie są teraz sami, że mogą na nas liczyć. Warto dawać nadzieję i swój czas, bo to świadczy o naszym człowieczeństwie – powiedziała szeregowa Monika z 21. Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty. Lubelscy żołnierze pomagają przy porządkowaniu posesji po przejściu fali powodziowej, a także pracują w magazynach przy dystrybucji darów dla potrzebujących.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobra jest więcej

Niedziela lubelska 16/2024, str. V

[ TEMATY ]

Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Paweł Wysoki

Piknik Caritas zgromadził darczyńców, beneficjentów, pracowników i wolontariuszy

Piknik Caritas zgromadził darczyńców, beneficjentów, pracowników i wolontariuszy

Naszą misją jest niesienie pomocy i zachęcanie innych do niesienia pomocy potrzebującym – powiedział ks. Łukasz Mudrak, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej.

W sobotnie popołudnie, 13 kwietnia, pl. Teatralny przy Centrum Spotkania Kultur w Lublinie tętnił życiem. Za sprawą pikniku rodzinnego, zorganizowanego przez Caritas Archidiecezji Lubelskiej, mieszkańcy miasta i przyjezdni goście mogli poznać kościelną organizację charytatywną oraz doświadczyć radości niesienia pomocy bliźnim i wzajemnego obdarowania miłością.
CZYTAJ DALEJ

Czy myślimy o tym, co czeka nas po śmierci?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii Łk 12, 13-21.

Poniedziałek, 21 października
CZYTAJ DALEJ

Głodujący w intencji ks. Olszewskiego dla niedziela.pl: nie dotrzemy do rządu przez ich skorupę serc i umysłów

2024-10-21 15:31

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Karol Porwich/Niedziela

Od lewej: Piotr Kalisz, Jan Karandziej, Stanisław Oroń,

Od lewej: Piotr Kalisz,  Jan Karandziej, Stanisław Oroń,

Każdy, kto toleruje przemoc i zło, jest winien temu złu! – tak o sprawie ks. Michała Olszewskiego mówi głodujący w jego intencji Jan Karandziej – członek Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, od 1980 roku Komitetu Założycielskiego WZWWW.

14 października Jan Karandziej rozpoczął protest głodowy w siedzibie NSZZ Solidarność w Częstochowie. Dołączył do niego Stanisław Oroń, który był uczestnikiem strajku w Lokomotywowni i Węźle PKP Lublin w dniach 16-19 lipca 1980 r. oraz członkiem Komitetu Strajkowego. W rozmowie z portalem niedziela.pl podkreślają, dlaczego podjęli się takiego trudu. - Poruszyło mnie to, że pan Jan Karandziej zaczął głodówkę sam, postanowiłem więc dołączyć. Czekamy na następnych, chcemy ruszyć ludzkie sumienia – mówi pan Stanisław. Pan Jan dodaje: - Do rządu nie jesteśmy w stanie dotrzeć, zbyt gruba skorupa w sercach i umysłach, więc próbujemy w ten sposób ruszyć Polaków. Dziś ksiądz Olszewski i panie urzędniczki, jutro może to być każdy z nas. Stawajmy w obronie tych, którzy są krzywdzeni, nie bądźmy obojętni wobec przemocy i zła. Każdy, kto toleruje przemoc i zło, jest winien temu złu!
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję