Reklama

Wiadomości

W Gdańsku stanie pomnik "Inki"

30 sierpnia w Gdańsku odsłonięty zostanie pomnik Danuty Siedzikówny ps. Inka, zamordowanej przez komunistów sanitariuszki AK - poinformował ks. Ludwik Kowalski, proboszcz parafii św. Brygidy w Gdańsku. Pomnik 17-letniej bohaterki ma stanąć na terenie parafii św. Jana Bosko.

[ TEMATY ]

Inka

wikipedia.org

Danuta Siedzikówna „Inka”

Danuta Siedzikówna „Inka”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Instytut Pamięci Narodowej zakończył trwające prawie dwa tygodnie prace ekshumacyjne na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Odnaleziono 44 szkielety, z których część to ofiary stalinowskich represji. Niektóre szczątki mają ślady kul. To sugeruje,że mogą to być więźniowie z aresztu, którzy straceni zostali w 1946 roku. Oprawcy pochowali ofiary tak, by miejsca ich spoczynku nigdy nie udało się odnaleźć. Zakopano je pod ścieżkami i między oznaczonymi grobami na Cmentarzu Garnizonowych. Zakończone właśnie prace to już drugi etap ekshumacji prowadzonych pod kierunkiem prof. Krzysztofa Szwagrzyka. Pierwszy zakończył się odnalezieniem szczątków Danuty Siedzikówny ps. Inka i ppor. Feliksa Selmanowicza ps. Zagończyk oraz 11 innych osób. "Inka", sanitariuszka 5. Brygady Wileńskiej, była torturowana a następnie skazana i rozstrzelana. W chwili mordu miała 17 lat. Społeczeństwo Gdańska nigdy o "Ince" nie zapomniało. Poszukiwania trwały wiele lat. Gdy IPN przystąpił do prac ekshumacyjnych do pomocy przy przekopywaniu terenu cmentarza zgłaszali się kolejni chętni. Wielu młodych ludzi, byli też kibice Lechii. Właśnie wolontariuszom dziękował dziś prof. Szwagrzyk z IPN. Na zakończenie pracy ekshumacyjnych w piątek 31 lipca, nad miejscami pochówku ofiar stalinowskich represji, odmówiona została modlitwa. - Zgodnie z chrześcijańskim zwyczajem, skoro zakłóciliśmy spokój zmarłych prowadząc te prace badawcze - chcemy je zakończyć modlitwą o spokój duszy, tych którzy leżą na tym cmentarzu - powiedział proboszcz parafii św. Brygidy w Gdańsku ks . Ludwik Kowalski.

Zebrani wysłuchali słów z Księgi Mądrości: "Oni trwają w pokoju, choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni - doznają nieśmiertelności. Ks. Ludwik Kowalski zapowiedział również, że 30 sierpnia przy parafii św. Jana Bosko odsłonięty zostanie pomnik "Inki". Uroczystościom przewodniczyć będzie metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-08-01 10:58

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odnaleziono ciało pradziadka Danuty Siedzikówny „Inki"

[ TEMATY ]

Inka

www.inka.ipn.gov.pl

Danuta Siedzikówna, ps."Inka"

Danuta Siedzikówna, ps.Inka

W mieście Ardagan we wschodniej Turcji odkryto doskonale zachowane ciało pradziadka „Inki”, podpułkownika Karola Rzepeckiego – poinformował Instytut Pamięci Narodowej.

Do tego niesamowitego odkrycia doszło podczas prac ziemnych przy budowie bloków mieszkalnych. W pewnym momencie natrafiono na trumnę oficera z drugiej połowy XIX w. O odnalezieniu tajemniczej mogiły Turcy powiadomili Rosjan. Ci się pospieszyli, ogłaszając, że prawdopodobnie odkryto miejsce pochówku rosyjskiego generała Wasilija Aleksandrowicza Hejmana.
CZYTAJ DALEJ

Patronka dobrego spojrzenia

Niedziela Ogólnopolska 50/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Łucja

pl.wikipedia.org

Św. Łucja

Św. Łucja

Przez wieki chrześcijanie kierowali do niej modlitwy w intencji uleczenia z chorób oczu.

Z Syrakuzami, jednym z ważniejszych miast Sycylii, jest związanych kilku świętych. Wśród nich najbardziej popularna jest Łucja, dziewica i męczennica, która żyła na przełomie III i IV wieku. Pochodziła z arystokratycznej rodziny. Dość wcześnie została obiecana pewnemu majętnemu młodzieńcowi. Gdy jej matka, Eutychia, poważnie zachorowała, dziewczyna udała się wraz z nią do grobu św. Agaty, by prosić męczennicę z Katanii o zdrowie. Wówczas ukazała się jej św. Agata. Po tym zdarzeniu Łucja postanowiła poświęcić się Chrystusowi. Zerwała zaręczyny, złożyła ślub czystości i sprzedała majątek, a pieniądze rozdała ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz: Wpatrujmy się w Maryję po to, by poddawać Panu Bogu!

2025-12-13 09:22

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

- Wpatrujmy się w Maryję po to, by uczyć się od Niej - w każdej z tych sytuacji życiowych, w których Ona była, i w których my się znajdujemy - poddawać Panu Bogu. Pozwalali Mu się prowadzić - czy jest radość, czy jest niepokój, a wtedy znajdziemy radość najgłębszą. Radość z pewności, że Bóg jest z nami. Bóg jest przy nas - mówił bp Wołkowicz.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA. W wygłoszonej homilii powiedział: - Dziś Pan Bóg przez proroka Izajasza mówi, o gdybyś zważał na me przykazanie. To jest taki troszkę wyrzut z żalem. Gdybyś to uczynił, twoje życie było inne. Wtedy stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo było jak piasek i jak ziarnko twoje na to rośnie. Tak naprawdę to, o co chodzi, to jest otworzyć serce, przyjąć, pozwolić Panu Bogu, żeby to On kierował moim życiem. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko zależy tylko ode mnie, od mojego wysiłku, bo Słowo Boże, bo przykazania, tak naprawdę to jest forma obecności Pana Boga. Taka sama jak w Eucharystii jest obecność Pana Jezusa w Słowie. Boga, który do mnie przemawia. Więc te zalecenia, które daję, są Jego słowami, ale skoro to jest Jego obecność, to to Słowo ma też moc uczynienia tego, co przekazuje. Więc to nie jest tylko mój wysiłek. Moim wysiłkiem jest otwartość, pozwolenie, żeby to Pan Bóg mnie zaskoczył, żeby Pan Bóg ciągle działał. Ale to On działa, On przemienia. Weźmy sobie takie przykazanie miłości nieprzyjaciół. Jest to jedno z przykazań. Najbardziej radykalne w chrześcijaństwie. Po ludzku niemożliwe do zrealizowania. No ale, kiedy przyjmę, że to jest Słowo Boga, że to Pan Bóg wie, co mówi i On mi daje siłę, żeby to uczynić. Z drugiej strony, jeżeli ja próbuję podjąć pewne akty, wyjść do człowieka, który jest moim nieprzyjacielem, którego kochać trudno, to Pan Bóg da mi siłę, żeby to moje działanie przyniosło owoce, żeby przemieniło naszą relację. Zobaczcie, tutaj tak naprawdę widać, że potrzebne są dwie strony w tym, żeby Pan Bóg mógł nas zbawić, mógł przyjść do nas, mógł do nas przychodzić. Z jednej strony potrzebna jest moja otwartość i moja chęć przyjęcia tego Słowa, czyli próba życia Nim. - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję