Reklama

Niedziela Wrocławska

Pamiętamy i za nich się modlimy

Na terenie archidiecezji wrocławskiej znajdują się miejsca, w których w sposób szczególny upamiętnia się osoby związane z Marynarką Wojenną oraz Żeglugą Śródlądową. Wśród nich są bohaterowie naszej Ojczyzny.

Niedziela wrocławska 28/2024, str. III

[ TEMATY ]

marynarka wojenna

żegluga śródlądowa

Dzień Marynarza Rzecznego

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Delegacja przy grobie kmdr. Wróblewskiego

Delegacja przy grobie kmdr. Wróblewskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przedstawiciele Urzędu Żeglugi Śródlądowej i ks. Jan Kleszcz, krajowy duszpasterz Żeglugi Śródlądowej odwiedzili te miejsca, a nasza redakcja towarzyszyła w tym wydarzeniu. Związane ono było z obchodami Dnia Marynarza Rzecznego. Ten dzień ustanowił marszałek Józef Piłsudski i przypada 3 lipca. Jednakże z tym dniem związane jest jeszcze inne wydarzenie. 3 lipca 1919 r. sukces odniosła Flotylla Pińska pod Horodyszczem.

Pomnik Flotylli Pińskiej

W Świątnikach, przy pomniku Marynarzy Flotylli Pińskiej przemawiał kpt. Żeglugi Śródlądowej Jan Pyś. – Dziękuję za obecność i chęć oddania hołdu marynarzom rzecznym. Stojąc przy pomniku upamiętniającym Flotyllę Pińską, możemy wspominać naszych wielkich bohaterów. Oni oprócz tego, że walczyli i oddawali swoje życie za odradzającą się Polskę, byli także odpowiedzialni po wojnie za rozwój gospodarczy naszych zachodnich terenów, bo duża rzesza tych ludzi przeniosła się do Wrocławia. Oni patrzyli z radością, że można coś zrobić dla naszego kraju. Byli też pionierami Odry i próbowali przywrócić ją gospodarce – zaznaczył kpt. Pyś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przed modlitwą w intencji zmarłych marynarzy Flotylli Pińskiej, a także osób obecnie pracujących w Żegludze Śródlądowej, ks. Jan Kleszcz, powiedział: – W oddali od Wrocławia, tutaj w Świątnikach, powstało szczególnie święte miejsce, którego ambicją jest być świadectwem wielkich kart dziejów naszej Ojczyzny. Dlatego też znalazło się tu miejsce dla Flotylli Pińskiej, nieprzecenionej w posłudze dla dobra naszego kraju – przywołał zwycięstwo pod Horodyszczem oraz wspomniał o zbrodni w Mokranach, gdy sowieci wraz z ukraińskimi nacjonalistami zamordowali 28 września 1939 r. polskich oficerów i podoficerów, głównych marynarzy Flotylli Pińskiej.

Cmentarz Żołnierzy Polskich we Wrocławiu

Delegacja zgromadziła się przy grobie kmdr. Stefana Frankowskiego. – Gdy powstawała Marynarka Wojenna II RP chciał służyć swojej Ojczyźnie. W związku z kwalifikacjami został do niej przyjęty. Oprócz tego, że był dyplomatą i żołnierzem, był też nauczycielem w Szkole Podchorążych Marynarki Wojennej w Toruniu. Uczył marynarzy rzecznych, którzy później przyjechali tu do Wrocławia i budowali żeglugę na Odrze. Jest naszym zacnym poprzednikiem i dlatego chcemy go upamiętnić – mówił kpt. Jan Pyś.

Tablica pamięci na Śluzie Rędzin

Na wrocławskim Rędzinie znajduje się tablica pamięci pracowników Okręgowej Dyrekcji Gospodarki Wodnej, którzy zginęli w 1946 r. przy rozminowywaniu tego terenu. – Byli tu także Francuzi, którzy doprowadzając tę śluzę do użyteczności, zginęli przez miny. Dziś o nich pamiętamy, o naszych rodakach i za nich się modlimy – mówił ks. Kleszcz. Z kolei kpt. Jan Pyś dopowiedział: – Ci ludzie przez pracę przy tej rzece oddali wszystko to, co mieli najcenniejsze. Oddali swoje życie.

Grób kmdr. Mieczysława Wróblewskiego

Ostatnim miejscem pamięci był Cmentarz przy ul. Bujwida, gdzie znajduje się grób kmdr. Mieczysława Wróblewskiego. – Był on przedwojennym oficerem Marynarki Wojennej i uczył się w Toruniu. Dbał o Odrę, bo po wojnie pracował w administracji Odrzańskiej Drogi Wodnej. Uczył marynarzy rzecznych, pisał podręczniki do nauki i ma wiele zasług – wspominał kpt. Jan Pyś.

Ksiądz Jan Kleszcz zaznaczył też cel pamięci. – Zatrzymujemy się w różnorakich miejscach, ubogaconych piękną historią. To bogactwo chcemy uszanować i czerpać ze źródła, na którym chcemy budować nasze dziś. Z wdzięcznością Panu Bogu za tych ludzi, z radością spotkania i ogromną nadzieją jutra, chcemy wspólnie się modlić – mówił krajowy duszpasterz Żeglugi Śródlądowej.

2024-07-09 08:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bez snu przez 1500 km. Ks. Paweł dotarł rowerem do Rzymu, by pomóc chorym dzieciom

2025-08-07 18:46

[ TEMATY ]

Rzym

akcja charytatywna

rowerowa pielgrzymka

bez snu

pomoc chorym dzieciom

Adobe Stock

Ksiądz Paweł przemierzył 1500 km na rowerze by pomóc chorym dzieciom

Ksiądz Paweł przemierzył 1500 km na rowerze by pomóc chorym dzieciom

W ciągu trzech dni i trzech bezsennych nocy posługujący w Niemczech ks. Paweł Nowak przejechał rowerem z Hildesheim do Rzymu. Wszystko w celu wsparcia dziecięcego hospicjum Löwenherz niedaleko Bremy. W środę kapłanowi udało się spełnić jedno z marzeń: spotkać Papieża.

Rowerowa pielgrzymka dla dzieci
CZYTAJ DALEJ

Tusk: jeśli Nawrocki będzie chciał przeszkadzać, zobaczy kto rządzi w kraju

2025-08-07 11:26

[ TEMATY ]

Donald Tusk

Karol Nawrocki

PAP/Grzegorz Momot

Donald Tusk

Donald Tusk

Premier Donald Tusk powiedział w czwartek, że będzie witał z otwartymi ramionami pomoc i gotowość do współpracy ze strony prezydenta Karola Nawrockiego. Dodał również, „wszędzie tam, gdzie Nawrocki będzie chciał przeszkadzać, zobaczy na czym polega reguła konstytucyjna, tzn. kto rządzi w kraju”.

Tusk był pytany na konferencji prasowej w Męcinie (woj. małopolskie) jak wyobraża sobie współpracę z nowym prezydentem Karolem Nawrockim. Odpowiedział, że rząd ma dużo rzeczy do zrobienia i „każdy kto będzie chciał pomóc, będzie - niezależnie od poglądów politycznych, stanowiska jakie pełni - mile widzianym partnerem”.
CZYTAJ DALEJ

Holandia: pożar przy torach w dniu szczytu NATO był aktem sabotażu

2025-08-07 20:33

[ TEMATY ]

Holandia

szczyt NATO

akt sabotażu

pożar przy torach

Adobe Stock

Pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie

Pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie

Holenderska policja potwierdziła, że pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie w dniu rozpoczęcia szczytu NATO był aktem sabotażu. Wykorzystano środki łatwopalne. Incydent sparaliżował ruch kolejowy do i z lotniska Schiphol - informują nadawca publiczny NOS i dziennik „NRC”.

Policja w Amsterdamie przekazała w czwartek, że pożar, który 24 czerwca zakłócił ruch kolejowy z i do lotniska Schiphol, został celowo wywołany. Śledczy wykluczyli usterkę techniczną oraz próbę kradzieży miedzi. Ustalono, że w miejscu zdarzenia użyto materiałów łatwopalnych, co potwierdza wersję o sabotażu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję