Reklama

Aspekty

Wyjść ze strefy komfortu

Ekstremalna Droga Krzyżowa bardzo dobrze wpisuje się w okres Wielkiego Postu. Jest to czas refleksji, zatrzymania się – mówi Ryszard Staniszewski.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 11/2024, str. IV

[ TEMATY ]

ekstremalna Droga Krzyżowa

Archiwum Ryszarda Staniszewskiego

Co piątek organizujemy Drogę Krzyżową w terenie. Po Mszy św. wieczornej wyruszamy na ok. 10-kilometrową trasę, co traktujemy jako przygotowanie do głównego wydarzenia

Co piątek organizujemy Drogę Krzyżową w terenie. Po Mszy św. wieczornej wyruszamy na ok. 10-kilometrową trasę, co traktujemy jako przygotowanie do głównego wydarzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: Jak rozpoczęła się Pana „przygoda” z EDK?

Ryszard Staniszewski: Moja historia z EDK zaczęła się w 2016 r. Zorganizowaliśmy grupę chętnych i poszliśmy z Sulęcina do Świebodzina, niestety, wtedy jeszcze nie zgłosiliśmy rejonu. Zrobiliśmy to oficjalnie w 2017 r. Grupa, która zgłosiła rejon, składała się z proboszcza i 2 osób świeckich. Jedną z tych osób byłem ja. Wzięliśmy udział w szkoleniu, które odbyło się w Warszawie i od tego momentu oficjalnie staliśmy się rejonem EDK Sulęcin. Dlaczego wybrałem kierunek EDK? Po to, by wyjść ze strefy komfortu i stać się dobrym człowiekiem, jak głosi jedna z dewiz projektu. Od tego momentu do dnia dzisiejszego uczestniczyłem we wszystkich jego edycjach.

Reklama

Czy EDK zmieniła coś w Pana życiu?

Tak, zdecydowanie. Na pewno są to zmiany pozytywne. Co prawda, nie jestem przykładem człowieka, który był zagubiony i przeżył radykalne nawrócenie w życiu, ale zostałem wychowany przez rodziców w wierze katolickiej i dziś, wraz z małżonką, budujemy swoje życie na tym fundamencie, a EDK na pewno wzmocniła i wciąż wzmacnia w mojej rodzinie to doświadczenie. Moja żona jest równie zaangażowana, pomaga mi i uczestniczy w przygotowaniach. Dziś, tak jak brzmi temat programu duszpasterskiego, uczestniczę we wspólnocie Kościoła, jestem blisko Kościoła. Czuję się w tym, co robię, bardzo dobrze. Każdego roku nie mogę doczekać się Wielkiego Postu, aby zacząć działać i zaszczepiać w ludziach poprzez cotygodniowe Drogi Krzyżowe w terenie chęć uczestnictwa w głównym wydarzeniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jakie hasło w sposób szczególny towarzyszy uczestnikom?

Hasło brzmi: „Droga Tęsknotą pisana”. Jak pójdzie się pierwszy raz, to później tęskni się i czeka na kolejny. To jest wysiłek. 40 km nocą, samotnie lub w małej grupie, w ciszy i skupieniu – to nie sport, lecz wędrówka z rozważaniami. Jak ukończy się trasę, to na początku czuje się ogromnie zmęczenie i ma się dość. Ale mija tydzień i już tęskni się za tym doświadczeniem. Hasłem tegorocznych rozważań są słowa św. Jana Pawła II: „Musicie od siebie wymagać”. W rozważaniach będzie nam towarzyszył Karol Wojtyła. 14 stacji i 14 historii o tym, jak mały Karol stał się wielkim papieżem. To opowieść o prawdziwym życiu, która może być dla nas inspiracją.

Jak wyglądają przygotowania?

EDK bardzo dobrze wpisuje się w Wielki Post. Jest to czas refleksji, zatrzymania się. W parafii w Sulęcinie w tym okresie organizujemy co piątkową Drogę Krzyżową w terenie. Po Mszy św. wieczornej wyruszamy na ok. 10-kilometrową trasę, co zarazem traktujemy jako przygotowanie do głównego wydarzenia. To jest dobrze spędzony czas. Z tygodnia na tydzień bierze w niej udział coraz więcej osób. Ostatnim razem wyruszyło 70 osób.

Jak w tym roku zaplanowano trasy w regionie i jak to wygląda na tle ogólnopolskim?

Jestem odpowiedzialny za Okręg Lubuskie. Obecnie jest zgłoszonych 21 liderów rejonów, a w tych rejonach są zgłoszone 32 trasy. W każdym rejonie może być zarejestrowana więcej niż jedna trasa. W kraju i za granicą zarejestrowanych jest 605 rejonów i 1400 tras. Jednocześnie jestem liderem rejonu Sulęcin trasa niebieska – św. Henryka, która ma ponad 40 km. Zaczyna się w Sulęcinie pod krzyżem przy kościele św. Mikołaja, robiąc pętlę, wracamy w to samo miejsce. Zapraszam na stronę EDK 2024. Wszystkie trasy mają opisy. Można sobie wybrać.

Ile osób już się zapisało i czy jeszcze można dołączyć?

W tamtym roku było ponad 60 zarejestrowanych uczestników. Były też osoby, które wyruszyły bez rejestracji, taka możliwość też jest. W tym roku zarejestrowało się 18 uczestników. Rejestracja jest możliwa do 22 marca. Zapraszam na trasę niebieską – św. Henryka: https://trasy.edk.org.pl/?routeStart=Sul%C4%99cin.

2024-03-13 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wędrówka po życie

Niedziela bielsko-żywiecka 13/2019, str. IV

[ TEMATY ]

ekstremalna Droga Krzyżowa

Archiwum

Modlitwa połączona z dużym wysiłkiem marszu to istota Ekstremalnej Drogi Krzyżowej

Modlitwa połączona z dużym wysiłkiem marszu to istota Ekstremalnej
Drogi Krzyżowej
Na Ekstremalną Drogę Krzyżową idzie się po to, żeby spotkać Jezusa. Podczas marszu w ciszy i samotności spokojnie można zebrać myśli. Można też zweryfikować, w jakim się jest momencie życia. To podróż w głąb siebie, która pozwala spojrzeć z dystansem na relacje domowe, przyjaźnie i na więź z Jezusem – wyjaśnia Dorota Janosz, lider EDK z Andrychowa.
CZYTAJ DALEJ

Fatima: to dlatego dzieci nie spotkały się z Maryją 13 sierpnia

2025-08-13 07:15

[ TEMATY ]

Fatima

Maryja

objawienia fatimskie

13 sierpnia

pl.wikipedia.org

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Choć objawienia fatimskie najczęściej kojarzymy z 13. dniem miesiąca, w sierpniu 1917 r. było inaczej. Do spotkania Matki Bożej z Łucją, Hiacyntą i Franciszkiem doszło dopiero 19 sierpnia. Wszystko dlatego, że 13 sierpnia dzieci zostały uwięzione. Przypominamy tamte zdarzenia w kontekście 108. rocznicy czwartego objawienia Maryi dzieciom fatimskim, przypadającej w tym miesiącu.

Środowiska i media wrogie Kościołowi początkowo starały się przemilczeć sprawę objawień jednak wraz ze wzrostem liczby ludzi przybywających do Cova da Iria, gdzie ukazywała się Matka Boża, stało się to niemożliwe. Sięgnięto zatem po kolejny oręż: ośmieszanie, kpiny i szyderstwa z Kościoła i ludu, którzy wierzyli w „zabobon fatimski”.
CZYTAJ DALEJ

Papież o "miękkiej dyplomacji" w sprawie Ukrainy i Gazy

2025-08-14 08:14

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

miękka dyplomacja

sprawa Ukrainy i Gazy

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Zawieszenie broni i porozumienie pokojowe na Ukrainie, rozwiązanie kryzysu humanitarnego oraz uwolnienie izraelskich zakładników w Gazie – to cele „miękkiej dyplomacji” Stolicy Apostolskiej w obliczu problemów, „których nie da się rozwiązać wojną”. O to apeluje i tego oczekuje Papież Leon XIV, do którego dotarli dziennikarze po jego przybyciu do Castel Gandolfo.

Leon XIV odpowiedzial na pytania dziennikarzy 13 sierpnia w Castel Gandolfo, dokąd udał się na drugi okres letniego wypoczynku, który potrwa do 19 sierpnia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję