Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź

Błogosławiony budowniczy

Anastazy Pankiewicz, bernardyn, 25 lat temu został włączony przez św. Jana Pawła II w poczet błogosławionych Kościoła katolickiego.

Niedziela łódzka 9/2024, str. III

[ TEMATY ]

Łódź

Archiwum parafii

Uczniowie szkół bernardyńskich w kościele św. Elżbiety Węgierskiej

Uczniowie szkół bernardyńskich w kościele św. Elżbiety Węgierskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłan-zakonnik Prowincji Niepokalanego Poczęcia NMP Zakonu Braci Mniejszych w Polsce (znanej jako bernardyni), związany z Kościołem łódzkim, przyczyniał się do rozkwitu wiary katolickiej wśród robotników łódzkich fabryk. Zaproszony w 1930 r. przez bp. Tymienieckiego, wybudował na Dołach kościół św. Elżbiety Węgierskiej oraz prywatne Gimnazjum im. św. Antoniego z Padwy. Także współtworzył struktury nowego zgromadzenia żeńskiego, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Sióstr Antonianek od Chrystusa Króla.

5 marca o godz. 18 w kościele św. Elżbiety w Łodzi rozpoczną się uroczystości upamiętniające bł. Anastazego Pankiewicza oraz jubileusz 50-lecia erygowania przyklasztornej parafii. Z tej okazji Wydawnictwo Calvarianum wydało, pod honorowym patronatem kard. Grzegorza Rysia, książkę pt. Jestem spokojny i gotowy na śmierć. Bł. Anastazy Pankiewicz OFM, biografia, autorstwa o. Natalisa Stube OFM. Tytułem książki są ostatnie słowa o. Anastazego wypowiedziane do ks. Stefana Stępnia przed tzw. transportem inwalidów w obozie koncentracyjnym w Dachau. Autor rewiduje wiele obiegowych informacji na temat błogosławionego, choćby datę i okoliczności jego śmierci. Prezentacja książki odbędzie się w kościele Ojców Bernardynów również 5 marca po Mszy św. inaugurującej jubileusz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-02-27 11:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odblask Miłosiernej Miłości

To już 10 lat, jak są w Łodzi, dotykają największej nędzy i biedy, podnoszą tych, których inni nie chcą dostrzec, pochylają się nad zagubionymi i cierpiącymi i w każdym z nich odsłaniają Jezusa. Dla tych ludzi obecność Sióstr Misjonarek Miłości jest darem, jest pięknym przykładem miłości bliźniego, a dla miasta, które zmaga się z jednym z największych odsetek bezrobocia w kraju, jest także ogromną pomocą

Siostry Misjonarki Miłości nazywane są popularnie kalkutkami. To kalkutki, a nie opieka społeczna czy instytucje powołane do tego znajdują ludzi potrzebujących pomocy. I mimo że nie wyciągają rąk po dotacje z kasy państwa, nie zbierają 1 proc. podatku i nie organizują kwest na swoją działalność, to w ciszy i pokorze pomagają wszystkim, którzy potrzebują ratunku. O sobie nie mówią, są skromne, pracowite, rozmodlone i otwarte na drugiego człowieka. Siedem łódzkich sióstr - zawsze uśmiechniętych, nieobojętnych wobec nikogo, których praca i obecność jest odblaskiem Bożej miłości, daje każdego dnia świadectwo miłosierdzia i pokazuje świętość człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Robert Sarah: trzeba pogłębić i wyjaśnić wymiar synodalny Kościoła

2025-09-13 15:49

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Kard. Sarah

Vatican Media

Uważam, że wymiar synodalny należy pogłębić i wyjaśnić - stwierdza w wywiadzie dla włoskiego dziennika katolickiego „Avvenire” emerytowany prefekt Kongregacji do spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kard. Robert Sarah, z którym rozmawiał Giacomo Gambassi.

Na wstępie kard. Sarah zaznacza, iż Leon XIV przywraca nieodzowną centralną rolę Chrystusa, ewangeliczną świadomość, że „bez Niego nic nie możemy uczynić”: ani budować pokoju, ani budować Kościoła, ani zbawić naszej duszy. „Ponadto wydaje mi się, że zwraca on inteligentną uwagę na świat, w duchu słuchania i dialogu, zawsze z rozważnym uwzględnieniem Tradycji. Tradycja jest bowiem jakby napędem dziejów: zarówno historii ogólnej, jak i historii Kościoła. Bez żywej Tradycji, która pozwala na przekazywanie Boskiego Objawienia, sam Kościół nie mógłby istnieć. Wszystko to jest w doskonałej zgodzie z nauczaniem Soboru Watykańskiego II” - zwraca uwagę kard. Robert Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja krzyża w cerkwi Kościoła greckokatolickiego w Legnicy.

2025-09-14 06:36

ks. Waldemar Wesołowski

W nocy z piątku na sobotę nieznani dotąd sprawcy odcięli metalowy krzyż znajdujący się na szczycie kopuły cerkwi Zaśnięcia NMP w Legnicy.

Sprawcy musieli być dobrze przygotowani i wyposażeni w sprzęt, stąd podejrzenie, że była to akcja celowa. Na dach świątyni dostali się po drabinie, następnie w poszycie kopuły wbijali kotwy, które umożliwiały wspięcie się na drugą, mniejszą kopułę, na której był krzyż.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję