Reklama

Głos z Torunia

Święci (nie tylko) na dobranoc

O królewnach, które kochały góry, co ma bł. Jan z Łobdowa do kajaków i dlaczego warto opowiadać dzieciom o świętych z sąsiedztwa z Renatą Czerwińską rozmawia Anna Głos.

Niedziela toruńska 30/2023, str. IV-V

[ TEMATY ]

czytelnictwo

Grażyna Frankowska

Święte księżniczki i Rycerze Jezusa łatwo zmieszczą się w dziecięcym plecaku.

Święte księżniczki i Rycerze Jezusa łatwo zmieszczą się w dziecięcym plecaku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Głos: Napisałaś dwie książki dla dzieci, których bohaterami są święci. Skąd wziął się pomysł?

Renata Czerwińska: Zaczęło się od tego, że nasz szef szukał książki dla swojej siostrzenicy. Jedyne, co ją interesowało, to księżniczki, więc pomyślałam sobie, że może napisać coś o świętych księżniczkach. Co prawda teraz pewnie już z nich wyrosła. W 2021 r. nakładem wydawnictwa eSPe ukazały się Święte księżniczki, czyli książka, która opowiada o średniowiecznych świętych. A w tym roku ukazali się Rycerze Jezusa – książka bardziej dla chłopców, o świętych związanych ze św. Ignacym.

Reklama

Są rożne książki o świętych, ale często stawiamy ich na piedestale. Potem wydają się bardzo poważni, odlegli. W dodatku ten język... W tych książkach jest inaczej, bo z jednej strony jest tam trochę fikcji, ale z drugiej świeci są pokazani tacy, jacy byli. Mają poczucie humoru, kochają Boga i czytelnikom na pewno się nie nudzi.

W Księżniczkach chciałam opowiedzieć o dziewczętach, które miały jakiś talent. Skoro go masz, to spróbuj go wykorzystać. Dlatego jest tam m.in. św. Jadwiga – i trzebnicka, i krakowska, św. Agnieszka Praska czy św. Kinga. A z kolei w Rycerzach motywem przewodnim była przygoda, to, że życie z Bogiem wcale nie jest nudne. Zaczyna się od tego, że pewien Ignaś choruje i strasznie mu się nudzi. Pewnego dnia odwiedza go jego święty patron, a potem inni święci. Wędruje z nimi choćby po plaży w Indiach czy polnej drodze na Polesiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teraz dzieciakom wciska się różne rzeczy, mitologię słowiańską, różne ideologie, a one nie znają bohaterów wiary, patronów ulic, przy których mieszkają.

W Księżniczkach pojawiają się też motywy diecezjalne, np. bł. Juta z Bielczyn.

Tak, jest tam Juta, jest też bł. Jan z Łobdowa. Oni są trochę zapomniani, a to są nasi święci. Podczas tych wakacji bł. Jan, który jest patronem wodniaków, pomógł mi, kiedy miałam nieciekawą przygodę podczas pływania kajakiem. Jednym z bohaterów Rycerzy jest z kolei o. Józef Kozłowski, który działał u nas w Toruniu, chociaż w książce mowa o jego działalności w Łodzi. Jest Franciszek Ksawery, którego rzeźbę możemy znaleźć u nas w katedrze, czy Stanisław Kostka. Wspominam też o Ludwiku Makowskim. W czasie zaborów, kiedy nie można było mówić po polsku, założył towarzystwo śpiewacze. Gorący patriota, fantastyczny człowiek, a z zawodu krawiec. Niestety, został zamordowany przez Niemców na początku II wojny światowej. Kiedyś członkowie „Lutni” mieli jakiś jubileusz i chcieli przejść z polskim sztandarem ze swojej siedziby do kościoła św. Jana – dzisiejszej katedry. Coś takiego było zabronione, więc zamówili dorożkę. W końcu nigdzie nie było paragrafu, że nie można przejeżdżać z polskim sztandarem.

Reklama

Na ternie diecezji chełmińskiej, na Pomorzu walka z językiem polskim była bardzo silna.

No właśnie, dlatego specjalnie napisałam chociaż trochę o naszej lokalnej historii.

Te książki nie są typowo dla dzieci – są miłe, ciepłe, mają bardzo ładne rysunki, ale kiedy dorosły je czyta, też ma pewne rzeczy do przemyślenia.

Na przykład kiedy czyta o innych rodzicach, którzy pozwalali chłopakom na przygody, włażenie na drzewa, zjeżdżanie na sankach.

Zobacz też historię św. Elżbiety Węgierskiej. Wtedy było wielu ludzi biednych, ale też i wielu bogatych. A właśnie jej przyszło do głowy, że można wyjść i się podzielić. Dziś jest tak samo.

W świętych piękne jest to, że dają świadectwo takiej normalnej przyjaźni z Bogiem, dzień po dniu. To z tej relacji wypływa ich siła, pomysły, działanie. Małgorzata z Citta di Castello nie tylko fruwała podczas modlitwy, ale była w stanie przebaczyć odrzucenie przez rodziców. Bł. Jolanta ma gromadkę dzieci i musi je ogarnąć zupełnie jak współczesna mama.

Jest święta, która kocha góry, która umarła z radości, inna nosi buty na ramieniu.

Jest też święty, który gada do kwiatów, a one rosną.

Reklama

Powiedz, gdzie można kupić te książki.

Najłatwiej w internecie, np. na stronie wydawnictwa, albo w dobrze zaopatrzonych księgarniach katolickich. Niestety, literatura chrześcijańska jest słabo promowana, ciężko ją znaleźć w księgarniach. A powstała np. cała seria książek o rodzinie z Niebieskiego Domu, autorstwa Natalii Przeździk. To opowieści o rodzinie wielodzietnej, która zwiedza Polskę. Przypominają trochę Dzieci z Bullerbyn i naprawdę warto je sprezentować dzieciom. Będą zadowolone!

Są to takie opowiadania, że potem trzeba z dzieckiem o tym porozmawiać, żeby zobaczyć, ile ono z tego zrozumiało.

A w końcu dobrze, żeby mieć czas dla dziecka, żeby usiąść z nim, poczytać, posłuchać, co ma do powiedzenia. To dużo więcej warte niż tysiąc zajęć pozalekcyjnych.

Planujesz coś jeszcze napisać?

Ciągle zbieram różne motywy. Planuję coś i dla dorosłych, i dla dzieci, ale chcę w te treści wplatać naszych świętych z diecezji i nasze tereny. Na przykład Magdalena Mortęska – to fantastyczna kobieta, która potrafiła rozpoznać swoje talenty i wypełnić powołanie. Mamy piękne tereny i bardzo ciekawą historię. Warto mówić o tym, szczególnie dzieciom.

A potem w niedzielę zrobić wycieczkę do Chełmży...

Zajrzeć do Bielczyn, nad Jezioro Chełmżyńskie, do katedry. Tam na witrażach i na ścianach są nie tylko znani święci – jak choćby bł. ks. Frelichowski – ale i bł. Szymon z Torunia czy Bernard z Wąbrzeźna. I już możemy snuć opowieść dla naszych dzieci, już mamy kolejny pomysł na wspólne spędzenie czasu.

2023-07-19 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Docierać do źródeł

Niedziela przemyska 42/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

prasa

czytelnictwo

Ks. Maciej Flader

Nie wstydźcie się sięgać po katolickie czasopisma

Nie wstydźcie się sięgać po katolickie czasopisma

Drodzy młodzi Przyjaciele! Różnymi drogami trafią do was numery Niedzieli Przemyskiej. Inicjatywa dojrzewała od Niedzieli Palmowej, ale niestety wskutek pandemii nie mogła być zrealizowana.

Postanowiłem rozpocząć tę refleksje fragmentem utworu Leonce de Grandmaison pt. Inwokacja do Matki Bożej, poetyckiego zachwytu nad pięknem dziecka. To wszystko jest w was. Niestety świat pragnie zniszczyć to piękno i zamiast „zadowolenia z tego, że znika w innych sercach....”, pogrąża się w smutku i depresji, że po mirażach złego świata pozostaje smutek samotności, żal, że nie możemy oddać się innym sercom. Wczytajcie się w tę poetycką medytacją i spróbujcie odnaleźć się w jej treści, a może odkryć swoje zagubienie.
CZYTAJ DALEJ

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Każde powołanie jest nadzieją dla całego Kościoła

2025-05-15 16:24

[ TEMATY ]

Częstochowa

powołania

Wyższe Międzydiecezjalne Seminarium Duchowne

klerycy WMSD

W ramach trwającego tygodnia modlitw o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne w kościele seminaryjnym Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie została odprawiona Godzina Święta w intencji powołań.

Wzięli w niej udział nie tylko seminarzyści wraz ze swoim rektorem Ks. Ryszardem Selejdakiem, ale również przedstawiciele zgromadzeń żeńskich i męski z terenu archidiecezji, a także kapłani i osoby świeckie. Modlitwie przewodniczył Bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. powołań. Główny celebrans zauważył, jak bardzo ważna jest wspólna modlitwa o powołania osób reprezentujących różne drogi powołania i różne charyzmaty zakonne. „Niesłychanie ważna jest każda modlitwa w tej intencji – stwierdził Bp Przybylski- Ale nie mam najmniejszej wątpliwości, że Bóg cieszy się gdy modlimy się razem zostawiając gdzieś na drugim planie nasze wspólnoty i charyzmaty. To Bóg powołuje, a kiedy modlimy się wzajemnie za siebie to On hojnie nas obdarowuje”. Po dośpiewaniu litanii loretańskiej główną treścią rozważań przed Najświętszym Sakramentem były słowa z ostatniego Orędzia papieża Franciszka na 62. Światowy Dzień Modlitw o Powołania. Papież podpisał te rozważania już w czasie swojego pobytu w poliklinice Gemelli. Była to też okazja do modlitwy i wdzięczności za zmarłego papieża Franciszka i za powołanie na Stolicę Piotrową papieża Leona XIV. Na zakończenie modlitwy kapłani i seminarzyści modlili się o powołania do zgromadzeń żeńskich, a siostry zakonne o powołania kapłańskie. Podkreślono potrzebę takiej wymiany darów modlitewnych. „W dobie kryzysu powołań do kapłaństwa nie możemy zapomnieć również o modlitwie o powołania do małżeństwa, do zgromadzeń żeńskich, instytutów świeckich czy indywidualnych form życia konsekrowanego, a także o powołania misyjne. Bez tej wymiany wzajemnej modlitwy o powołania grozi nam niezdrowa rywalizacja i zamiast towarzyszyć młodym w wolnym wyborze drogi powołania, możemy ich nieświadomie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję