Po raz drugi wadowicka młodzież podążała śladami św. Jana Pawła II – swego rodaka, największego spośród wadowiczan. Była to pielgrzymka dziękczynna; pątnicy dziękowali za dar bierzmowania i za dar wiary.
Nasza podróż rozpoczęła się 2 lipca w rodzinnym mieście Karola Wojtyły, w Wadowicach wspólną Eucharystią, sprawowaną w kościele św. Piotra Apostoła. Do Padwy, do św. Antoniego jechaliśmy całą noc. Następnie wyruszyliśmy do sanktuarium w Loretto. W bazylice Domku Matki Bożej szczególnie modliliśmy się za tych, dzięki którym mogliśmy podróżować; za naszych rodziców, dziadków, krewnych, ale też za wszystkich ludzi dobrej woli. Z kolei św. Ricie w urokliwym miasteczku Cascia zawierzyliśmy najtrudniejsze sprawy i problemy; te osobiste i wspólnotowe, po czym wyruszyliśmy do Rzymu, na Watykan. Tu dostrzegliśmy szczególnie wiele śladów św. Jana Pawła II, a modlitwa przy jego grobie to wielkie przeżycie. Poza tym miło jest dotrzeć do miejsc, które zazwyczaj ogląda się w telewizji. Na żywo wszystko wygląda jeszcze piękniej! Ostatnim etapem naszej drogi była Wenecja. Tam płynęliśmy całą grupą statkiem, uczestniczyliśmy we Mszy św. w bazylice św. Marka. Potem była… gra terenowa – przemieszczanie wąskimi weneckimi uliczkami wcale nie było takie proste! Do Wadowic wróciliśmy 8 lipca zmęczeni, ale szczęśliwi i ubogaceni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W czasie naszej wyprawy mieliśmy okazję poznać wiele osób, które łączą wiara i podobne pasje. Spotkania, rozmowy i wspólne modlitwy tworzyły atmosferę jedności i braterstwa. Dzięki temu doświadczeniu nasza wiara została wzmocniona. Ta młodzieżowa pielgrzymka śladami św. Jana Pawła II była dla nas nie tylko okazją do podziękowania za dar bierzmowania, ale przede wszystkim czasem spotkania z Bogiem, z Bogiem żywym, który jest w drugim człowieku. Stała się też okazją do odnowienia i pogłębienia naszej wiary.
Mamy nadzieję, że to pielgrzymkowe doświadczenie zainspiruje innych młodych ludzi do głębszego odkrycia swej duchowości i wzmocnienia więzi z Kościołem.