Dziś, w wigilię wspomnienia św. Floriana, który chroni nas od pożarów, wszystkim druhnom i druhom strażakom życzymy zwyczajowo: „Tyle samo powrotów co wyjazdów” – powiedział ks. kan. Janusz Rakoczy.
W parafii św. Mikołaja w Targoszycach pierwsze dni maja były okazją do uczczenia św. Józefa Robotnika z racji Święta Pracy, podkreślenia naszej narodowej tożsamości przez Dzień Flagi, oddania czci Najświętszej Maryi Pannie Królowej Polski w jej uroczystość, świętowania kolejnej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, a także św. Floriana – patrona strażaków i hutników.
Majowe świętowanie
Podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny poświęcono nowy wóz strażacki ratowniczo-pożarniczy dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Toporowicach. Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił proboszcz parafii i kapelan strażaków ks. kan. Janusz Rakoczy.
W kazaniu nawiązał do przeżywanej w tym dniu uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. – Świętowana tak dostojnie 232. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja to również dzień, w którym w Kościele katolickim wspominamy Najświętszą Maryję Pannę Królową Polski. Uroczystość ta została ustanowiona przez papieża Benedykta XV w 1920 r. po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. Upamiętnia ona Śluby Lwowskie króla Jana Kazimierza, który podczas potopu szwedzkiego powierzył Polskę opiece Matki Bożej. Dziś również, w wigilię wspomnienia św. Floriana, który chroni nas od pożarów, wszystkim druhnom i druhom strażakom życzymy tak zwyczajowo: „Tyle samo powrotów co wyjazdów”. Zdrowia, wytrwałości i samych bezpiecznych akcji. Niech wasz patron św. Florian otacza was swą opieką. Dziękujemy za wasz trud i ciężką pracę w pomaganiu innym. Niech służba drugiemu człowiekowi będzie powodem do osobistej satysfakcji i społecznego uznania – podkreślił ks. Janusz Rakoczy.
Jak najmniej wyjazdów
Na zakończenie Eucharystii w obecności parafian, zaproszonych gości, strażackich pocztów sztandarowych, pań z Koła Gospodyń Wiejskich Toporowice uroczyście poświęcono nowy wóz strażacki Ochotniczej Straży Pożarnej w Toporowicach. – Niech ten nowy pojazd służy jak najlepiej, cieszy się bezawaryjnością. Życzę mimo wszystko, aby los sprawiał, by jak najmniej musiał wyjeżdżać do akcji pożarniczo-ratunkowych – życzył proboszcz i kapelan strażaków.
Dalsza część uroczystości miała miejsce przy jednostce OSP Toporowice, gdzie odbył się uroczysty apel z okazji prezentacji nowego samochodu marki VOLVO FL280. – Samochód został wyposażony w najnowocześniejsze technologie z dziedziny pożarnictwa i bezpieczeństwa. Dzięki niemu strażacy będą w stanie jeszcze szybciej i skuteczniej reagować na sytuacje kryzysowe, takie jak pożary, wypadki drogowe czy anomalie pogodowe – zapewniał podczas prezentacji prezes OSP w Toporowicach druh Andrzej Kyrcz.
Goście i odznaczenia
Na uroczystości obecne były władze państwowe, samorządowe i gminne. Nie zabrakło przedstawicieli gminnych jednostek organizacyjnych, Zespołu Śpiewaczego Toporowianki, Gminnej Orkiestry Dętej im. Władysława Juszczyka, a także pocztów sztandarowych z zaprzyjaźnionych jednostek OSP z Boguchwałowic, Mierzęcic, Nowej Wsi, Przeczyc, Sadowa, Dąbia, Tuliszowa, Wojkowic Kościelnych, Żelisławic i mieszkańców Toporowic.
Decyzją Prezydium Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej, nadano odznakę „Za zasługi dla pożarnictwa powiatu będzińskiego” druhowi Andrzejowi Kyrczowi, a odznakę „Strażak wzorowy” druhom Łukaszowi Giełdzie i Michałowi Paszewskiemu.
W Łoniowie odbyły się zawody Ochotniczych Straży Pożarnych połączone ze zbiórką funduszy na leczenie Bartoszka Jędrasika.
Zmagania sportowo-pożarnicze zostały zorganizowane przez Zarząd Oddziału Gminnego Związku OSP RP oraz Szymona Kołacza, wójta gminy Łoniów. W tym roku zawodom towarzyszyła wielka akcja charytatywna na rzecz Bartoszka Jędrasika ze wsi Otoka w gminie Łoniów, cierpiącego na SMA. Lek ratujący życie chłopca i dający pełne wyleczenie kosztuje prawie 10 mln zł. – Ta inicjatywa była naszą wspólną. Zawsze organizujemy takie uroczystości wraz z zarządem. Na każdym spotkaniu, czy to z radnymi, czy mieszkańcami mówię i proszę o pomoc dla Bartoszka – mówił Szymon Kołacz. Bartoszek urodził się w maju 2021 r. Otrzymał 10 pkt w skali Apgar. Rok później zdiagnozowano u niego rdzeniowy zanik mięśni typu drugiego (SMA2). Obecnie ma 13 miesięcy i z każdym dniem traci nabyte umiejętności. – Kiedy miał 6,5 miesiąca podnosił się na rączkach, bez problemu podnosił głowę, bawił się zabawkami, turlał się w prawo i w lewo, próbował pozycji do raczkowania. W 8 miesiącu siedział stabilnie, próbował się podciągać, postawiony potrafił ustać, opierając się o meble. Obecnie to wszystko to tylko wspomnienia. Bartoszek słabnie każdego dnia, słabną nóżki, główka bywa czasami tak słaba, że utrzymanie jej bez podparcia rączkami jest ogromnym wyzwaniem. Choroba już zdążyła zabrać tak wiele, a niedługo może zabrać jeszcze więcej, osłabiając sukcesywnie mięśnie i powodując, że każdy dzień będzie walką o kolejny ruch i o oddech. Leczenie trzeba zacząć jak najszybciej, ponieważ górna granica masy ciała dziecka w momencie podania leku nie może przekraczać 13,5 kg. Powyżej tej wartości lek nie może być podany ze względu na niebezpieczeństwo uszkodzenia mięśnia sercowego i wątroby. Nasz syn na ten moment waży już 10 kg! – mówiła Anita Jędrasik, mama Bartoszka. Chłopczyk obecnie otrzymuje lek, który jest refundowany w Polsce – Nusinersen (Spinraza). Leczenie nim polega na podniesieniu poziomu białka SMN, którego niedobór leży u podłoża rdzeniowego zaniku mięśni. Lek ten może przynieść choremu znaczącą poprawę, ale niestety przyjmowanie go wiąże się z działaniami niepożądanymi. Choć pomaga opóźnić chorobę, musi być podawany bezpośrednio do kanału kręgowego, w zabiegu tzw. punkcji lędźwiowej i tak do końca życia. Niestety jedynie hamuje postęp choroby. Nie daje jednak szansy na wyzdrowienie. – Nadzieją na całkowite zatrzymanie SMA u Bartoszka jest terapia genowa zawarta w leku Zolgensma, której cena to ponad 10 mln zł. To najdroższy lek świata! Podaje się go jednorazowo wlewem dożylnym. Dostarcza on do komórek gotowy trans gen (równoważnik genu) SMN1. Dużą zaletą tego leku jest szybkie działanie. Lek podnosi poziom białka SMN bardzo szybko i poziom tego białka jest porównywalny z poziomem białka u osoby zdrowej. W połączeniu z właściwą fizjoterapią i specjalistyczną opieką medyczną zastosowanie tej terapii może przynieść Bartoszkowi znaczącą poprawę i dać szansę na normalne życie. Do tej pory cena terapii genowej wynosiła ok. 9,5 mln zł. teraz jednak, trzeba zapłacić już ponad 10 mln. Niestety nie mamy takich pieniędzy, a nie chcemy stracić Bartoszka i robimy wszystko, co w naszej mocy oraz wierzymy, że dzięki dobrym ludziom, ta olbrzymia kwota będzie możliwa do zebrania – mówiła mama Bartoszka.
Konklawe wchodzi w końcową fazę, gdy elekt otrzyma co najmniej dwie trzecie głosów. W tym roku, przy 133 elektorach, będzie to poparcie co najmniej 89 purpuratów. Jeśli tak się stanie, osoba wskazana przez kardynałów usłyszy pytanie: "Czy przyjmujesz?".
„Czy przyjmujesz?” - pyta elekta przewodniczący konklawe. Jeżeli usłyszy odpowiedź twierdzącą, oznacza to koniec konklawe, a wybrany zostaje papieżem. Następnie odpowiada na pytanie o imię.
Kardynałowie zebrani w Kaplicy Sykstyńskiej wybrali nowego papieża. Kardynał-protodiakon, czyli najstarszy z grona kardynałów-diakonów, ogłosi wybór nowego papieża. Jest nim Francuz, kard. Dominique Mamberti. Wkrótce poznamy następcę papieża Franciszka oraz imię, które wybierze.
Wierni zgromadzeni na Placu św. Piotra, którzy trwali na modlitwie z ogromnym aplausem przyjęli biały dym nad Kaplicą Sykstyńską, który oznajmił nam wybór następcę papieża Franciszka.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.