Reklama

W wolnej chwili

Z innej beczki

Niedziela Ogólnopolska 20/2023, str. 65

[ TEMATY ]

Z innej beczki

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówić każdy może

Aktor Leon Wyrwicz szczyty popularności święcił w dwudziestoleciu międzywojennym. Pewnego razu przyjaciel zapytał go, czy wierzy w duchy, na co aktor słynący z nietuzinkowego poczucia humoru zdecydowanie odpowiedział, że nie. Rozmówca przekonywał go, że w zamku jego ojca od 12 lat straszy biała dama. – Niemożliwe! – wykrzyknął Wyrwicz. – Żadna kobieta nie chodzi przez 12 lat w tej samej sukni.

Stanisław Wyspiański stronił od alkoholu. Znajomi malarza doskonale wiedzieli, że jest abstynentem, ale pojawił się pewien śmiałek, który starał się skłonić artystę do zajrzenia do kieliszka. Wyspiański się wykręcał, jednak mężczyzna nie odpuszczał. Powiedział: – Mistrzu! Pan wypije dla fantazji. – Fantazję mam zawsze, a po wódce boli mnie głowa – stanowczo odpowiedział Wyspiański.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W głowie się nie mieści

Reklama

Eksperci popularyzujący auta elektryczne twierdzą, że elektryki nie palą się częściej od aut spalinowych, a jeśli już, to ich pożary nie są groźniejsze od pożarów pojazdów tradycyjnych. Ile w tym stwierdzeniu jest prawdy? Statystyki Państwowej Straży Pożarnej wykazują, że w minionym roku w Polsce spłonęło dziesięć aut elektrycznych, podczas gdy w tym samym okresie ogień strawił kilka tysięcy pojazdów spalinowych. Jeśli weźmiemy pod uwagę niewielką skalę występowania u nas aut elektrycznych, okazuje się, że prawdopodobieństwo ich zapłonu jest niemal identyczne jak w przypadku aut spalinowych. Nie ulega jednak wątpliwości, że gaszenie pożaru elektryka jest trudniejsze niż samochodu z tradycyjnym napędem. W pojazdach elektrycznych największym wyzwaniem jest ugaszenie baterii. Z racji ograniczonego dostępu do nich najskuteczniejszą metodą ugaszenia pożaru jest zanurzenie całego samochodu w specjalnym kontenerze wypełnionym wodą. Akcja ta w ekstremalnych warunkach może trwać nawet ponad 20 godz.

Świat w liczbach

10% ludzi na świecie jest leworęcznych.

4 min wystarczą, aby się zakochać – tak twierdzą naukowcy.

750 języków występuje w użyciu w Papui-Nowej Gwinei, tym samym jest to najbardziej zróżnicowany językowo kraj na świecie.

Ok. 800 zł rocznie wydaje na słodycze statystyczny Polak.

Odwieczne konflikty

Władze III Rzeszy zalecały aryjskim gospodyniom domowym zjadanie codziennie kilku pralin. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że każda ze wskazanych przez urzędników pralin, nie licząc czekolady, zawierała 14 mg metamfetaminy. Czekoladki miały dodawać energii do wykonywania domowych obowiązków i być bezpieczniejsze od kofeiny. Nie były!

2023-05-10 08:06

Oceń: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z innej beczki

Niedziela Ogólnopolska 6/2023, str. 65

[ TEMATY ]

Z innej beczki

commons.wikimedia.org

– O co wy, Polacy, właściwie się bijecie? – zapytał pewien wzięty do niewoli carski oficer przesłuchującego go Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego (późniejszego adiutanta Józefa Piłsudskiego). Wieniawa odrzekł mu: – O wolność. A wy o co się bijecie? – O honor – powiedział z dumą rosyjski oficer. – Czyli każdy walczy o to, czego mu brakuje – stwierdził znany z ciętych ripost Polak.
CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę Kowalską 30 kwietnia 2000 roku.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.
CZYTAJ DALEJ

Tak dla życia, tak dla rodziny!

2025-10-05 20:47

Magdalena Lewandowska

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w Marszu dla życia i rodziny, w tym roku pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w Bazylice Garnizonowej, a po niej na wrocławskim Rynku można było wysłuchać świadectw rodzin, które doświadczyły cudu przy narodzinach swoich dzieci. – U mojego syna Tomka na bardzo wczesnym etapie ciąży zostało zdiagnozowane wodogłowie. Diagnozy były coraz gorsze. Nie wiedzieliśmy nawet, czy przeżyje poród. Kiedy się urodził, jego mózg miał zaledwie 1 cm, a teraz ma 6 lat, chodzi, mówi, rozwija się. Jest tutaj ze mną – opowiadał Michał Zyznarski. Tłumaczył, że Tomek jest uzdrawiany przez Boga stopniowo, a każdy dzień jest dla rodziny cudem: – Diagnozy i rekomendacje od lekarzy nie były krzepiące, ale aborcja, którą nam proponowano, nie wchodziła w grę. Nie byliśmy i nadal nie jesteśmy w tym sami. Mamy przyjaciół i wspaniałych lekarzy wokół siebie. I dzisiaj świadczymy, że życie jest cudem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję