W uroczystości, która odbyła się w Markowej, wzięli udział prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką. Prezydent wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym zwrócił uwagę m.in. na heroiczną postawę rodziny Ulmów. – W sumie Niemcy zamordowali wówczas 17 osób: dwoje rodziców: Józefa i Wiktorię Ulmów, ich sześcioro dzieci, jedno nienarodzone dziecko i ośmioro ludzi, którym dawali schronienie. Dokonano tego nad ranem 24 marca 1944 r. w sposób zaplanowany, bestialski, brutalny – przypomniał. Prezydent Polski podkreślił, że „świadkami tego było wielu mieszkańców wsi”. Dodał, że „nie tylko wieś Markowa, ale i jej okolica wiedziała, że doszło do tej zbrodni, że kara śmierci została na Ulmach wykonana, a praktycznie we wszystkich miejscowościach wokół były polskie rodziny, które ukrywały Żydów, które pomagały Żydom, bo Żydów, obywateli RP, na tych terenach mieszkało bardzo wielu” – zauważył.
Reklama
Podczas obchodów odsłonięto kolejne tabliczki upamiętniające Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej, a także powołano Komitet do spraw Obchodów Towarzyszących Beatyfikacji Rodziny Ulmów. W przemówieniu abp Adam Szal odniósł się do wydarzenia poświęcenia i otwarcia Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II Wojny Światowej im. Rodziny Ulmów. Wskazał, że naczelny rabin Polski umieścił wtedy przy wejściu mezuzę z fragmentem Pisma Świętego, który mówi o przykazaniu miłości Boga i bliźniego. – Naszym obowiązkiem i naszym powołaniem jest miłość Boga i miłość człowieka – powiedział arcybiskup, odnosząc się do tego wydarzenia. – Jest to właściwie jedna miłość, gdyż miłość Boga zakłada miłość człowieka, a miłość bliźniego jest związana z miłością do Pana Boga. Naszym zadaniem jest odkrycie tej prawdy i troska o to, by była ona wprowadzana w życie – zaapelował.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Biskup przemyski odwołał się także do rodziny Ulmów, która była wierna przykazaniu miłości. – Przypominamy sobie to prawo tutaj, w niezwykłym miejscu, patrząc na mezuzę i na muzeum, na to miejsce, które jest poświęcone ludziom, którzy przykazanie miłości praktykowali w sposób heroiczny. Wśród nich przypominamy tych, którzy ratowali bliźnich z narażeniem swojego życia, a w sposób szczególny w bieżącym roku uobecniamy tu Czcigodne Sługi Boże Józefa i Wiktorię Ulmów wraz z ich siedmiorgiem Dzieci. Kiedy zastanawiamy się nad siłą sprawczą i motywem heroicznej postawy naszych przodków, znajdujemy tylko jedną odpowiedź: oni po prostu żyli duchem wiary, w praktyce realizowali zamysł Boży, by w sercu człowieka była miłość Boga i bliźniego – zauważył metropolita przemyski.
Arcybiskup Szal podziękował prezydentowi Andrzejowi Dudzie za promocję rodziny Ulmów i za objęcie patronatem wszystkim uroczystości. Zaprosił też prezydenta na uroczystości beatyfikacyjne, które odbędą się 10 września w Markowej.