Reklama

Niedziela w Warszawie

Świadek epokowych zdarzeń

Dziś to jedna z licznych podwarszawskich miejscowości, ale w ciągu stuleci istnienia Radzymina wiele wydarzeń na jego terenie wpływało na sytuację ogólnopolską. 5 lutego parafia Przemienienia Pańskiego kończy 550 lat.

Niedziela warszawska 6/2023, str. V

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum Towarzystwa Przyjaciół Radzymina

Droga Golgoty Narodu Polskiego to jedyny w swoim rodzaju pomnik upamiętniający zdarzenia kształtujące naszą tożsamość dziejową

Droga Golgoty Narodu Polskiego to jedyny w swoim rodzaju pomnik upamiętniający zdarzenia kształtujące naszą tożsamość dziejową

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest ona dwa lata starsza od praw miejskich przyznanych Radzyminowi. W 1475 r. dawna wieś szlachecka, zmieniona w osadę dzięki księciu mazowieckiemu, stała się miastem. Historycy zgodnie uznają za tzw. złoty wiek Radzymina i jego parafii czasy, w których włościami zarządzała księżna Eleonora Czartoryska, wujenka Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Jan Wnuk, prezes Towarzystwa Przyjaciół Radzymina, zwraca uwagę na pewien szczegół związany z datą powstania parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W większości dokumentów figuruje 3 lutego, dzień po święcie Matki Boskiej Gromnicznej. Ktoś jednak znalazł datę 5 lutego – precyzuje.

Świetlana przeszłość

Czasy władania Radzyminem przez księżną Czartoryską to także okres duszpasterzowania tam dwóch wspaniałych księży proboszczów. – Byli to Ignacy Ostoja Nagurczewski, wykładowca w Collegium Nobilium i Szkole Rycerskiej, m.in. kształcił on Tadeusza Kościuszkę, oraz Kazimierz Narbutt, członek Komisji Edukacji Narodowej – wymienia Wnuk.

Reklama

Obaj zostali sprowadzeni przez Czartoryską, fundatorkę kościoła, który został przebudowany na przełomie XIX i XX w. Jedną z rzeczy ocalałych po czasach panowania księżnej jest klasycystyczna dzwonnica. Największą rolę w swojej ponad półtysiącletniej historii świątynia odegrała jednak w bitwie z Bolszewikami w 1920 r. W jej murach rozbrzmiewały płomienne przemówienia ks. Aleksandra Kobylińskiego, który zachęcał ludzi do współpracy i wstępowania w szeregi wojska.

Mały – wielki Radzymin

W sierpniu 1944 r. Niemcy, opuszczając Radzymin, wysadzili w powietrze fronton kościoła i okazałe wieże. Władze komunistyczne długo nie wydawały zgody na pełną odbudowę symbolicznego budynku. Nastąpiła ona dopiero w 1973 r., a poświęcenia dokonał prymas kard. Stefan Wyszyński.

W 1992 r. kościół został wyniesiony do rangi kolegiaty, erygowano także kapitułę. W 1997 r radzymińscy radni nadali Janowi Pawłowi II tytuł Honorowego Obywatela Miasta, a rok później z proboszczem parafii wręczyli mu w Rzymie dyplom. W 1999 r. Ojciec Święty odwiedził Radzymin, dopisując miastu kolejną chlubną kartę.

Dziś na terenie parafii bardzo aktywnie współpracują komórki kościelne i wspólnoty, na co zwraca uwagę Jan Wnuk. Posługę proboszcza pełni ks. prał. Stanisław Popis, dziekan dekanatu radzymińskiego. Lecz to, co namacalnie odróżnia funkcjonowanie radzymińskiej parafii od innych, to kultywowanie pamięci historycznej. Święcąc odbudowane wieże, kard. Wyszyński powiedział, że „patronują one drodze Golgoty Narodu Polskiego”. Nawiązał tym samym do szosy warszawskiej, którą w 1920 r. szli ku Warszawie bolszewicy, a sam Radzymin trzykrotnie przechodził z rąk do rąk.

Słowa Prymasa Tysiąclecia stały się inspiracją dla Towarzystwo Przyjaciół Radzymina do upamiętnienia zdarzeń. Wzdłuż promenady prowadzącej od kolegiaty do cmentarza parafialnego, na którym spoczywają uczestnicy walk 1920 i 1939, ustawiono repliki krzyży Virtutti Militari z piaskowca. Wyryto na nich nazwy pułków, które walczyły o Radzymin oraz nazwiska bohaterów. Jest to unikalny pomnik w skali całej Polski.

2023-01-31 15:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziedzictwo i współczesność

Niedziela kielecka 13/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

T.D.

Kościół w Zagości

Kościół w Zagości

Kościół św. Jana Chrzciciela w Zagości jest wyjątkowy, jako jedyny w diecezji kieleckiej i w Polsce, stanowi dziedzictwo po joannitach, z wyraźnymi artefaktami romańskimi i gotyckimi w architekturze.

Zagość dzisiaj to niewielka rolnicza parafia na urokliwym Ponidziu, dla której właśnie trwają rekolekcje wielkopostne. Prowadzi je, od 25 do 27 marca, ks. dr Piotr Muszyński.
CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena. Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę. W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych. Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej. W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena. Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Kapłański Jubileusz

2025-05-21 07:34

ks. Janusz Barski

Obecnie pracują oni na terenie trzech diecezji: legnickiej, wrocławskiej i świdnickiej. Mimo odległości, nadal bardzo ważnymi dla tej grupy są rocznice święceń i związane z nimi spotkania rocznikowe.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję