Reklama

Niedziela Legnicka

Przybyła do swoich

Tak można powiedzieć o uroczystym przekazaniu relikwii świętej patronki parafii św. Urszuli w Gwizdanowie.

Niedziela legnicka 46/2022, str. V

[ TEMATY ]

św. Urszula

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Przekazane relikwie w rękach ks. Griteringa (kapsuła) i ks. Rzodkiewicza (relikwiarz)

Przekazane relikwie w rękach ks. Griteringa (kapsuła) i ks. Rzodkiewicza (relikwiarz)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazją ku temu stała się uroczystość odpustowa, obchodzona w parafii 23 października, podczas której wprowadzono do świątyni relikwie św. Urszuli Męczennicy i jej Towarzyszek oraz św. Gereona z grona świętych Męczenników Legionu Tebańskiego.

Droga do Polski

– Święta Urszula sama do nas przyszła. Ona pragnęła być w tym miejscu – mówił proboszcz parafii ks. Tomasz Hęś. Wspominając, że kiedy nastała pandemia i parafia miała obchodzić 60-lecie istnienia, zostaliśmy pozamykani w domach. Wówczas poraz pierwszy proboszcz sam sprawował odpust, odprawiając Msze św., aby tym ówczesnym grupkom wiernych dać możliwość uczestnictwa. – Wtedy zaczęła nam towarzyszyć każdego dnia modlitwa do św. Urszuli. Ta modlitwa sprawiła, że rok temu ks. prał. Leopold Rzodkiewicz, upewniając się, że jest to jedyny kościół pod tym wezwaniem w diecezji, zaproponował, że św. Urszula będzie z nami i dziś te słowa obietnicy się spełniają – mówił proboszcz, witając wszystkich przybyłych i dziękując za udział w uroczystości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzięki dobrodziejom

Reklama

Przypomniał, że stało się to możliwe dzięki zaangażowaniu dziekana ks. Michaela Griteringa z Kolonii, z Niemiec, który przebył 800 km, aby też wziąć udział w tych uroczystościach. – Ks. Michaelu, cieszymy się z twej obecności i jesteś świadkiem, że relikwie te zostały przekazane i umieszczone we właściwym miejscu. W ciągu najbliższego roku kult św. Urszuli będzie jeszcze intensywniejszy, bo będziemy odtąd mieli cykliczne nabożeństwo ku czi naszej patronki – zapewnił ks. Hęś.

Patronowie Kolonii

Eucharystii przewodniczył ks. prał. Leopold Rzodkiewicz. On też wygłosił homilię, w której m.in. nawiązał do historii pozyskania relikwii. Do parafii trafiają relikwie z Kolonii. Są one podwójne. Pierwsze z nich to relikwie św. Urszuli, umieszczone w ozdobnym relikwiarzu, które pochodzą z kaplicy więziennej, miejsca, gdzie obecnie ks. Gritering sprawuje opiekę duszpasterską – mówił ks. Rzodkiewicz. Drugie to kapsuła, która zostanie złożona w ołtarzu, pochodząca z kaplicy sióstr Beginek, zawierająca 2 kości: relikwię św. Urszuli i św. Gereona, żołnierza legendarnego Legionu Tebańskiego. Oboje są patronami Kolonii.

Uczmy się od świętych

– Każdy z nas ma swoją drogę do Boga – mówił kaznodzieja. – To zadanie całego naszego życia, szukanie odpowiedzi na pytanie: jakie Bóg wyznaczył zadanie jedynie dla mnie? Święci są tymi, którzy pomagają odkryć nam to zadanie. Tutejszy kościół św. Urszuli jest jedynym w diecezji. To jest też znak dla mieszkańców. Męczennika określa się jako martyr – męczennik, ale i martyr – jako świadek. W dzisiejszych czasach łatwo nam być tu w kościele, przyznawać się, świadczyć o Chrystusie, ale tak naprawdę to świadectwo o Nim składamy, kiedy wychodzimy poza mury świątyni, kiedy stajemy w miejscach codziennego życia, pracy, nauki, tam gdzie jesteśmy. Sensem tej uroczystości jest to, by zastanowić się, do czego nas Pan Bóg wzywa, a jako orędowników w niebie mamy św. Urszulę, św. Gereona. Oni pokazują, że im to udało się. Ci święci patronowie są znakiem nadziei, że przez nich możemy być prowadzeni do Boga i tego wam życzę, gdy św. Urszula znajduje swój nowy dom w tej świątyni parafialnej – życzył ks. Rzodkiewicz.

2022-11-07 17:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skarby przemyskiej archikatedry

Niedziela przemyska 44/2020, str. IV

[ TEMATY ]

kult

św. Urszula

Henryk Przodzionko

Ks. Marek Wojnarowski pokazuje jedną z czaszek towarzyszek św. Urszuli

Ks. Marek Wojnarowski pokazuje jedną z czaszek towarzyszek św. Urszuli

Na początku listopada podążamy w kierunku grobowców naszych bliskich. W podziemiach przemyskiej archikatedry, w jednej z krypt znajdują się dwa relikwiarze z czaszkami towarzyszek św. Urszuli, której kult był bardzo silny w średniowieczu.

Święta Urszula jest między innymi patronką nauczycielek i uczennic. Nasza bohaterka wedle najstarszej legendy (z dziesiątego wieku) była brytyjską księżniczką, która wyruszyła do Europy, aby poślubić pogańskiego księcia. Postawiła jednak warunek, aby wybranek przyjął chrzest i przydzielił jej dziesięć towarzyszek, a z kolei każdej tysiąc dziewic i wszystkim jedenaście okrętów. Z tymi towarzyszkami odbyła podróż do Rzymu. Kiedy damy wracały z pielgrzymki, sztorm przywiódł osobliwy orszak w pobliże Kolonii. Tutaj Urszula została zamordowana przez Hunów, gdyż miała odmówić poślubienia ich wodza. Oprawcy byli wówczas świadkami niezwykłej sceny: apoteozy wstępujących do nieba dziewic, towarzyszek Urszuli. Niezwykła scena spowodowała, że Hunowie uciekli z Kolonii, a miasto zostało ocalone.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwa majowe: modlitwa, która przetrwała wieki

2025-05-07 14:52

[ TEMATY ]

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj od wieków zajmuje wyjątkowe miejsce w duchowości katolickiej jako miesiąc szczególnie poświęcony Matce Bożej. Nabożeństwa majowe - tzw. „majówki” - wpisały się na stałe w religijny pejzaż Polski, odbywając się wieczorami w świątyniach, przy kapliczkach, grotach i przydrożnych figurach. Ich centralnym punktem pozostaje Litania Loretańska, której wezwania przez wieki pogłębiały maryjne przeżywanie wiary.

Choć źródła maryjnej pobożności sięgają V wieku na Wschodzie, dopiero na przełomie XIII i XIV wieku miesiąc maj zaczęto na Zachodzie poświęcać Maryi - głównie z inicjatywy króla Hiszpanii Alfonsa X, który zachęcał wiernych do wspólnej modlitwy przy figurach Matki Bożej. Tradycja ta szybko się rozprzestrzeniła, a swój rozwój zawdzięczała także postępowi technicznemu - drukowane modlitewniki, jak „Maj duchowy” z 1549 roku, popularyzowały majowe formy kultu jako odpowiedź na kryzys Reformacji.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe. Co się dzieje po wyborze papieża?

2025-05-07 21:08

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Konklawe wchodzi w końcową fazę, gdy elekt otrzyma co najmniej dwie trzecie głosów. W tym roku, przy 133 elektorach, będzie to poparcie co najmniej 89 purpuratów. Jeśli tak się stanie, osoba wskazana przez kardynałów usłyszy pytanie: "Czy przyjmujesz?".

„Czy przyjmujesz?” - pyta elekta przewodniczący konklawe. Jeżeli usłyszy odpowiedź twierdzącą, oznacza to koniec konklawe, a wybrany zostaje papieżem. Następnie odpowiada na pytanie o imię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję