Reklama

Niedziela na lato

Nad Krują orła cień

Położona w środkowej Albanii Kruja nazywana jest często albańskim Krakowem. Choć jest w tym stwierdzeniu pewna przesada, to miasto przyciąga swoim urokiem, ale także legendą największego bohatera narodowego – Skanderbega.

Niedziela Plus 30/2022, str. X

[ TEMATY ]

wakacje

Albania

Margita Kotas

Kruja i jej zamek położone na zboczu masywu górskiego

Kruja i jej zamek położone na zboczu masywu górskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nazwa Albanii w rodzimym języku – Shqipëria – oznacza: kraina orła. Jej mieszkańcy pochodzą od starożytnych Ilirów, nieustraszonego ludu, który, jak podaje część źródeł, przybył na Półwysep Bałkański przed Grekami i ponad tysiąc lat przed Słowianami. Tylko w pobliżu dzisiejszej Krui znajdowało się kilka ważnych warowni iliryjskich, a wśród nich w III wieku przed Chr. powstała twierdza w Zgërdhesh, wspominana przez Ptolemeusza jako stolica Ilirów – Albanopolis.

Miasto na wzgórzu

Mieszkańcy Zgërdhesh przenieśli swoje siedziby wyżej, na zbocze masywu górskiego, dając początek współczesnej Krui. Pierwsze wzmianki o mieście znaleziono w dokumentach bizantyjskich z początku VII wieku. W 1190 r. Kruja została stolicą pierwszego niezależnego państwa albańskiego – Księstwa Arbërii, a pod koniec XIV wieku – stolicą Księstwa Kastrioti. W 1396 r. została podbita przez imperium osmańskie i otrzymała turecką nazwę Akçahisar. O mieście zrobiło się głośno w całym chrześcijańskim świecie 37 lat później, a wszystko za sprawą Skanderbega, który odbił je z rąk Turków, uczynił swoją siedzibą i przez 25 lat skutecznie bronił przed najeźdźcami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Droga do Krui położonej na zboczu masywu górskiego, którego najwyższym punktem jest szczyt Skanderbeg (1526 m n.p.m.), prowadzi zakosami wśród gajów oliwnych. Już z szosy w dolinie rzuca się w oczy położony nad współczesną zabudową zamek – główna atrakcja miasta. To w nim w 1405 r. urodził się późniejszy obrońca Krui Gjergji Kastrioti Skënderbeu – Jerzy Kastriota, zwany Skanderbeg, syn Gjona Kastrioty, jednego z dwóch najbardziej wpływowych obszarników ziemskich w Albanii. Do zamku można dotrzeć m.in. brukowaną uliczką, która prowadzi przez drewniany staroalbański bazar kuszący lokalnymi wyrobami, od tkanych na miejscu dywanów i kilimów, przez stroje ludowe, charakterystyczne qeleshe – filcowe czapeczki, oryginalną srebrną biżuterię, wyroby z miedzi, dwustrunne çifteli, malowane skrzynie, ale i kiczowate popielniczki w kształcie bunkra, po najsłynniejszy albański koniak Skënderbeu.

„Dzieło” Pranavery

Na zamek w Krui wprowadza długa, dobrze zachowana brama; większość obszaru wewnątrz murów stanowią jednak puste miejsca po ruinach, znaczone pozostałościami fundamentów. Znaczna część zamku została zniszczona w 1617 r. przez trzęsienie ziemi. Nigdy nie został on odbudowany w pierwotnej postaci. Do naszych czasów zachowały się jedynie XIV-wieczna baszta obronna, przebudowana w XVII wieku na wieżę zegarową, oraz niewielka część murów obronnych. Częściowej odbudowy twierdzy dokonano na potrzeby powstającego tu Muzeum Skanderbega. Autorką projektu była Pranavera Hodża, córka komunistycznego dyktatora Albanii Envera Hodży; niestety, odbudowa niewiele miała wspólnego z historycznym pierwowzorem.

Reklama

Na pewno warte odwiedzenia jest wspomniane muzeum, w którym zgromadzono wiele zabytków związanych z historią regionu i z postacią bohatera, m.in.: iliryjską broń, monety, ceramikę, mapy, średniowieczne mozaiki i ikony. Podziwiać można także kopie charakterystycznego hełmu i miecza Skanderbega, których oryginały znajdują się w muzeum w Wiedniu. Z tarasu muzeum można rzucić okiem na dziedziniec i zabudowania mieszczące się w obrębie zamku, m.in. meczet klasztoru bektaszytów – Dollma teqe i dawny hamam – turecką łaźnię, zamienioną na niewielką cerkiew. Gdy będziemy na zamku w Krui, koniecznie trzeba także zwiedzić Muzeum Etnograficzne. Mieszczące się w dawnej willi rodziny Toptani, zbudowanej w 1764 r., muzeum prezentuje w kilku pokojach przedmioty obrazujące rzemiosło i warunki życia w Albanii na przestrzeni ostatnich 300 lat.

Wyzwoliciel Albanii

Kiedy Osmanowie zajęli Albanię, do Istambułu wywieziono jako zakładników wielu szlachetnie urodzonych młodzieńców, by wychować ich na janczarów. Jednym z nich był Jerzy Kastriota, syn albańskiego księcia, wiernego Kościoła rzymskokatolickiego, który do niewoli trafił wraz z trzema braćmi. Kiedy przeszedł na islam, przyjął imię Skander. Wkrótce dał się poznać jako waleczny żołnierz i za swoje militarne sukcesy otrzymał od sułtana tytuł beg (bej) – od tej chwili znany był jako Skanderbeg. Jako oficer armii osmańskiej prowadził kampanie wojenne w Azji Mniejszej oraz w Europie, a wszystko do pamiętnego 1443 r., kiedy został wysłany do stłumienia antytureckiego powstania na Węgrzech. Skanderbeg, zamiast na Węgry, ruszył z 300 jeźdźcami do rodzinnej Krui i wyparł stamtąd osmańskich okupantów. Porzucił islam i powrócił na łono Kościoła katolickiego. Wykorzystując doświadczenia zdobyte w armii wroga i znajomość terenu, Skanderbeg wyzwolił niemal całą Albanię. Przez resztę swojego życia z twierdzy w Krui bronił kraju przed najazdami Turków. Miasto i twierdza padły dopiero w 1478 r., 10 lat po śmierci Skanderbega, który zmarł w twierdzy w Lezhë. Tę Osmanowie zdobyli w 1480 r. Gdy odnaleźli w tamtejszym kościele św. Mikołaja grób Skanderbega, kości bohatera zabrali jako talizmany. Albania ponownie, tym razem na ponad 400 lat, dostała się w niewolę osmańską.

Atleta Chrystusa

Reklama

Jak o każdym wiekowym mieście, także o Krui krąży wiele legend. Jedna z nich związana jest z jej słynnym obrońcą. Według legendy, kiedy podczas oblężenia zamku przez Turków w mieście zaczynało brakować pożywienia, Skanderbeg użył fortelu. Pewnej nocy mieszkańcy miasta przywiązali do stada kóz świece i pochodnie, a następnie wyprowadzili je z miasta tylnym wyjściem. Osmanowie, myśląc, że żołnierze Skanderbega uciekają, uderzyli na zamek i ponieśli klęskę. Według mieszkańców Krui, charakterystyczne rogi na herbie i hełmie wodza upamiętniają właśnie to zwycięstwo.

Samemu bohaterowi narodowemu Albanii wiele miejsca poświęcono w annałach historii i literaturze pięknej. Postać Jerzego Kastrioty bliska była też Polakom. Skanderbeg był sojusznikiem króla Polski i Węgier Władysława Jagiellończyka w czasie jego wyprawy przeciw Osmanom w 1443 r. Gdy Turcy ponieśli porażkę pod Zlaticą, Władysław III Warneńczyk, podpisując z sułtanem Muradem traktat pokojowy, ujął się w nim za Skanderbegiem i jego poddanymi.

Wielkie sukcesy militarne Skanderbega w obronie kraju i chrześcijaństwa wywołały podziw Państwa Kościelnego, a papież Paweł II nadał mu tytuł Athleta Christi. Prawdopodobnie dzięki walce i żywej legendzie Skanderbega w Albanii do dziś przetrwało chrześcijaństwo.

2022-07-19 14:01

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#WakacjezNiedzielą (cz. 4)

Niedziela sandomierska 31/2021, str. IV

[ TEMATY ]

wakacje

Krzyżtopór

Ks. Wojciech Kania

Główne wejście do zamku ozdabiają krzyż i topór

Główne wejście do zamku ozdabiają krzyż i topór

W kolejnym tygodniu wakacji zachęcamy do odwiedzin miejsca znanego zapewne wielu czytelnikom – ruin zamku Krzyżtopór w miejscowości Ujazd. Malownicze pozostałości zamku można dostrzec już z daleka, a świadczą one o jego dawnej okazałości.

Niektórzy historycy mówią, że zamek w Krzyżtoporze był jedną z najbardziej okazałych rezydencji magnackich w Europie. Jednak pełnym swoim blaskiem świecił tylko 11 lat. Jego pomysłodawcą i fundatorem był Krzysztof Ossoliński, podkomorzy sandomierski, późniejszy wojewoda i poseł na sejm. Jego marzeniem było posiadanie siedziby przewyższającej rozmachem i przepychem inne rezydencje magnackie, a szczególnie pobliski zamek w Ossolinie, który należał do jego przyrodniego brata Jerzego. Pomysł na budowę Krzysztof Ossoliński zaczerpnął w trakcie licznych podróży oraz z zamiłowania do architektury włoskiej.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

[ TEMATY ]

nowenna

św. Antoni

Karol Porwich/Niedziela

św. Antoni z Padwy

św. Antoni z Padwy

Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Antoniego z Padwy lub w dowolnym terminie.

O przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny św. Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Boskie Dieciątko; oto ja pełen nędzy wszelakiej, uciekam się do Ciebie, błagając, byś mię wziął w Swoją opiekę. Jeśli potrzebujemy cudu czy łaski Kościół św. wzywa nas, byśmy się do Ciebie uciekali. Ufny więc w Twoją opiekę błagam Cię św. Antoni, racz mi wyprośić u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Boga nade wszystko. Ufam, że za Twoją przyczyną zwyciężę wszystkich nieprzyjaciół swej duszy i będę służył Bogu. Ojcu najlepszemu przez całe swe życie w świętości i sprawiedliwości, by potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Jubileuszowe spotkanie księży emerytów w Jodłówce

2025-06-13 09:15

ks. Bartosz Rajnowski

Księża emeryci na pamiątkowym zdjęciu

Księża emeryci na pamiątkowym zdjęciu

– Módlmy się. Rozważajmy Słowo i dla siebie, i dla tych, którym głosimy – powiedział bp Edward Białogłowski podczas Jubileuszowego Spotkania Księży Seniorów i Rezydentów w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Jodłówce.

W homilii emerytowany biskup pomocniczy diecezji rzeszowskiej przypominał, że święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana jest jednym z najmłodszych w Kościele, wprowadzonym w 2012 roku na stałe do kalendarza liturgicznego przez papieża Benedykta XVI, ale sam tytuł Zbawiciela nie jest czymś nowym. – Od dawna celebrowana była Msza święta ku czci Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana, a także modlitwy zanoszone do Najwyższego Kapłana za kapłanów. Przecież każdy kapłan, zarówno biskup, tak i prezbiter, czy diakon, według stopnia włączenia w tajemnicę kapłaństwa, nie ma swojego kapłaństwa, tylko Chrystusowe kapłaństwo – podkreślał hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję