Ta ogólnopolska formacja zrzeszała dziewczęta i chłopców w wieku 11-16 lat. Swą nazwą nawiązywała do Orląt Lwowskich – najmłodszych obrońców Lwowa, ktorzy walczyli jesienią 1918 r., jak również do godła Rzeczypospolitej Polskiej. Miała na celu nie tylko krzewienie patriotycznych postaw i wychowanie młodzieży, dbano również o przygotowanie wojskowe, tężyznę fizyczną i popularyzację sportu. Warto nadmienić, że organizacja „Orlęta” prężnie działała w miedzywojniu na terenie ówczesnego województwa lwowskiego. Dotyczyło to także należącego doń Rzeszowa. W grodzie nad Wisłokiem najmłodszy człon „Strzelca” utworzył i sprawował nad nim pieczę Oddział im. Zofii Wrońskiej. Ponadto oddziały „Orląt” działały w różnych miejscowościach na Rzeszowszyźnie.
W okresie II wojny światowej orlęta dowiodły, że „kochać kraj, jemu służyć” to nie tylko słowa. Powstała wówczas wchodząca w skład Armii Krajowej orlęca organizacja konspiracyjna. Walczyła z niemieckim okupantem i uczestniczyła w powstaniu warszawskim. W owym heroicznym boju wyróżniła się Kompania Motorowa Orląt należąca do Batalionu „Gozdawa”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W latach 1945-46 w Karpaczu funkcjonowała Szkoła Orląt „Orlinek”. Były w niej dwie kompanie, których członkowie w swym postępowaniu kierowali się wojskowym regulaminem. W gronie uczniów szkoły znaleźli się młodociani więźniowie niemieckich więzień oraz obozów koncentracyjnych, jak też osierocone dzieci wojskowych oficerów i żołnierzy Armii Krajowej. Warto wiedziec, że narciarska skocznia w Karpaczu, do której powstania przyczynił się wybitny polski sportowiec i żołnierz AK – Stanisław Marusarz, zawdzięcza swą nazwę własnie wspomnianej szkole.
W 1985 r., powstał Klub Kombatantów „Orlęta”. W ostatniej dekadzie XX wieku zaczęto odtwarzać organizację. Dla II Południowo – Wschodniego Okręgu Strzeleckiego z siedzibą główną w Rzeszowie znamienny w tej materii okazał się 2012 r., kiedy przypadała setna rocznica rozpoczęcia działalności „Strzelca” w tym mieście.
Wyjątkową formą uczczenia jubileuszu stała się inicjatywa odtworzenia najmłodszego pionu tej organizacji. Przedsięwzięcie zrealizowano. Nastąpiło to dzięki zaangażowaniu kadry wychowawczo-instruktorskiej, a nade wszystko chęci oraz zapałowi dziewcząt i chłopców ze szkół podstawowych. Nawiązując do chlubnej, międzywojennej tradycji najmłodsi członkowie „Strzelca” przez pracę zespołową, musztrę i zajęcia z różnych dziedzin, czy wycieczki kształtują w sobie patriotyzm, jak też postawę pomocy innym. Szczególnie wzruszającym oraz podniosłym momentem jest przyrzeczenie, które dziewczęta i chłopcy spod orlęcego znaku składają w trakcie Mszy św. sprawowanej w rzeszowskim kościele Świętego Krzyża w rocznicę śmierci swego patrona – płk. Leopolda Lisa-Kuli. Podczas ceremonii z estymą wypowiadają słowa wiersza Władysława Bełzy. Trzeba przy tym wyrazić uznanie dla orląt, a zarazem sprawującej nad nimi pieczę kadry. Ona bowiem, formując postawę najmłodszych strzelców swą odpowiedzialną pracą przyczynia się do krzewienia wśród dziewcząt i chłopców w strzeleckich mundurach wartości, które są dla Polski najważniejsze.