Konieczne jest odpowiednie napompowanie kół, sprawdzenie stanu opon, dopasowanie siodełka oraz sprawdzenie ogólnego stanu roweru. Konieczne jest zaopatrzenie się w specjalne odblaski.
Ważny jest strój
Osoba wybierająca się na trasy rowerowe powinna się zaopatrzyć przynajmniej w koszulkę i spodenki. Obecnie tego typu stroje wykonywane są ze specjalnych tworzyw umożliwiających swobodny przepływ powietrza. Muszą bowiem umożliwiać odprowadzanie potu. Niezwykle ważny jest kask. Ma za zadanie chronić głowę. Powinien być zatem dobrze dopasowany do obwodu głowy, nie może się zsuwać przy jej ruchach. Warto też zaopatrzyć się w okulary przeciwsłoneczne i specjalne rękawiczki rowerowe, zapobiegające ślizganiu się dłoni po kierownicy.
Przed wyruszeniem w dłuższą trasę warto przeprowadzić krótką rozgrzewkę, aby uniknąć ewentualnych kontuzji. Można zrobić kilka skłonów, przysiadów i wymachów, a na końcu – kilka ćwiczeń rozciągających. Jazdę powinno się zaczynać od krótkich tras, a później coraz bardziej wydłużać dystans. Dzięki temu organizm będzie się stopniowo przyzwyczajał do wysiłku. Umożliwi to zmniejszenie ryzyka wystąpienia zakwasów. Najlepsze efekty daje jazda w spokojnym, równym tempie po prostej drodze z prędkością ok. 15 km na godzinę.
Odpowiednie nawodnienie
Bardzo ważne jest częste nawadnianie organizmu. Warto zabrać ze sobą butelkę z wodą lub napojem izotonicznym, który uzupełni utratę soli mineralnych. Należy wypijać kilka łyków co jakiś czas, nie czekając na moment, aż pojawi się uczucie pragnienia.
Korzyści dla zdrowia
Systematyczna jazda na rowerze (3-4 razy w tygodniu) pozwala uregulować właściwy poziom cholesterolu. Zwiększa się pojemność płuc, dzięki czemu krew staje się bardziej dotleniona. Taka krew dociera do narządów wewnętrznych, w tym do serca, czego efektem jest lepsze funkcjonowanie tych organów. Skutkuje to ogólnie zwiększoną wydolnością organizmu. Korzystnie wpływa też na stawy oraz profilaktykę żylaków. Jazda na rowerze – zwłaszcza po pięknych lub zalesionych okolicach – poprawia również stan psychiczny człowieka –
pozwala na wyciszenie się oraz odprężenie. Przez dotlenienie mózgu oraz poprawę krążenia w naczyniach mózgowych poprawiają się też koncentracja i zdolność zapamiętywania. Aktywność zwiększa wydzielanie endorfin, które są hormonem szczęścia. Dzięki temu człowiek jest w stanie lepiej znosić sytuacje stresowe.
21 października 2024 r. w 74. roku życia i 47. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. Piotr Doellert, emerytowany kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
Śp. ks. Piotr Doellert urodził się 8 września 1951 r. w Nowej Soli. W 1972 r. rozpoczął studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu. 30 kwietnia 1978 r. w katedrze gorzowskiej otrzymał święcenia kapłańskie z rąk Sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty. Jako wikariusz pracował w następujących parafiach: Stary Dwór (czerwiec – lipiec 1978), Międzyrzecz (św. Jana Chrzciciela, 1978-79), Klenica (1979-82), Gorzów Wlkp. (Niepokalanego Poczęcia NMP, 1982-84), Ołobok (1984-85), Tuplice (1985-88).
Od lewej: Piotr Kalisz, Jan Karandziej, Stanisław Oroń,
Każdy, kto toleruje przemoc i zło, jest winien temu złu! – tak o sprawie ks. Michała Olszewskiego mówi głodujący w jego intencji Jan Karandziej – członek Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, od 1980 roku Komitetu Założycielskiego WZWWW.
14 października Jan Karandziej rozpoczął protest głodowy w siedzibie NSZZ Solidarność w Częstochowie. Dołączył do niego Stanisław Oroń, który był uczestnikiem strajku w Lokomotywowni i Węźle PKP Lublin w dniach 16-19 lipca 1980 r. oraz członkiem Komitetu Strajkowego. W rozmowie z portalem niedziela.pl podkreślają, dlaczego podjęli się takiego trudu. - Poruszyło mnie to, że pan Jan Karandziej zaczął głodówkę sam, postanowiłem więc dołączyć. Czekamy na następnych, chcemy ruszyć ludzkie sumienia – mówi pan Stanisław. Pan Jan dodaje: - Do rządu nie jesteśmy w stanie dotrzeć, zbyt gruba skorupa w sercach i umysłach, więc próbujemy w ten sposób ruszyć Polaków. Dziś ksiądz Olszewski i panie urzędniczki, jutro może to być każdy z nas. Stawajmy w obronie tych, którzy są krzywdzeni, nie bądźmy obojętni wobec przemocy i zła. Każdy, kto toleruje przemoc i zło, jest winien temu złu!
Od lewej: Piotr Kalisz, Jan Karandziej, Stanisław Oroń,
Każdy, kto toleruje przemoc i zło, jest winien temu złu! – tak o sprawie ks. Michała Olszewskiego mówi głodujący w jego intencji Jan Karandziej – członek Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, od 1980 roku Komitetu Założycielskiego WZWWW.
14 października Jan Karandziej rozpoczął protest głodowy w siedzibie NSZZ Solidarność w Częstochowie. Dołączył do niego Stanisław Oroń, który był uczestnikiem strajku w Lokomotywowni i Węźle PKP Lublin w dniach 16-19 lipca 1980 r. oraz członkiem Komitetu Strajkowego. W rozmowie z portalem niedziela.pl podkreślają, dlaczego podjęli się takiego trudu. - Poruszyło mnie to, że pan Jan Karandziej zaczął głodówkę sam, postanowiłem więc dołączyć. Czekamy na następnych, chcemy ruszyć ludzkie sumienia – mówi pan Stanisław. Pan Jan dodaje: - Do rządu nie jesteśmy w stanie dotrzeć, zbyt gruba skorupa w sercach i umysłach, więc próbujemy w ten sposób ruszyć Polaków. Dziś ksiądz Olszewski i panie urzędniczki, jutro może to być każdy z nas. Stawajmy w obronie tych, którzy są krzywdzeni, nie bądźmy obojętni wobec przemocy i zła. Każdy, kto toleruje przemoc i zło, jest winien temu złu!
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.