Reklama

Niedziela Rzeszowska

Pamiętajmy o nich....

Patriotyzm to m.in. pamięć o tych, którzy oddali życie za Ojczyznę, wdzięczności za ich ofiarę i przekazywaniu historii kolejnym pokoleniom.

Niedziela rzeszowska 45/2021, str. VI-VII

[ TEMATY ]

patriotyzm

Paulina Lęcznar/3. PBOT

Uśmiechnięty, szczęśliwy i zawsze zatroskany o sprawy Ojczyzny – kpt. Julian Pawełek

Uśmiechnięty, szczęśliwy i zawsze zatroskany o sprawy Ojczyzny – kpt. Julian Pawełek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedne z ostatnich słów, które płk. Łukasz Ciepliński ps. Pług skierował do swojego syna brzmiały: „Andrzejku! W trakcie okupacji niemieckiej dowodziłem inspektoratem rzeszowskim. Podlegało mi około 20 tys. ludzi. Wielu z nich zginęło w walce o Polskę i o duszę narodu polskiego, wielu jest mordowanych obecnie. W pracy i walce widziałem tak wielkie umiłowanie Ojczyzny, bohaterstwo i bezgraniczne poświęcenie i oddanie Sprawie, że ze wzruszeniem myślę o nich i Bogu dziękuję, że pozwolił mi dowodzić synami bohaterskiej ziemi rzeszowskiej. Chciałem opisać ich sylwetki i czyny, by nie poszły w zapomnienie i przekazać je historii. Ponieważ nie będę mógł tego zrobić, na Ciebie spada obowiązek... Wierzę, że moja ofiara nie pójdzie na marne”. Jest to duchowy testament płk. Cieplińskiego, w którym stawia zadanie nie tylko swojemu dziecku, ale każdemu z nas.

Jeden z Niezłomnych

Niezłomnym żołnierzem ziemi rzeszowskiej, o którym powinniśmy pamiętać. jest zmarły niedawno kpt. Julian Pawełek. Znamy losy żołnierzy polskiego podziemia – po okupacji niemieckiej byli prześladowani, skazywani na wiele lat więzienia tylko dlatego, że pozostali wierni. Wielu z nich zamordowano i pochowano w nieznanych dotąd miejscach. Dzisiaj po wielu latach od tamtych tragicznych wydarzeń patrzymy na tak małe już grono staruszków w mundurach albo z biało-czerwoną opaską AK na ręku. Co fascynuje w tych ludziach? Nie jest to chęć bycia wielkim i podziwianym, nie honory i bycie dumnym, chociaż tak wiele zrobili, ale prostota, cichość i pokora. Będąc kapelanem w Wojskach Obrony Terytorialnej (3. PBOT), mogłem w ostatnich trzech latach częściej z nimi przebywać i rozmawiać. Gdy byłem 9 października na uroczystości wojskowej w Rzeszowie, kogoś mi brakowało – uśmiechniętego, szczęśliwego i zawsze zatroskanego o sprawy Ojczyzny i wojska kpt. Juliana Pawełka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odważny łącznik

Julian Pawełek urodził się w 1925 r. w Woli Roźwienickiej, w latach 1942--45 był żołnierzem Okręgu Armii Krajowej Kraków, Podokręgu AK Rzeszów, Inspektoratu AK Przemyśl, Obwodu AK Przeworsk, placówka Manasterz. W AK pełnił funkcję łącznika i kolportera prasy podziemnej, przenosił meldunki na szlaku Manasterz – Kańczuga – Przeworsk. Uczestniczył w akcji zdobycia broni, map, sprzętu sanitarnego i opatrunkowego z niemieckiego mobilnego magazynu broni. W lipcu 1944 r. brał udział w operacji wojskowej akcja „Burza” .W latach 1949-54 był więźniem politycznym za działalność w szeregach Armii Krajowej i udział w akcji „Burza”. Skazany wyrokiem Sądu Wojskowego w Rzeszowie z 14 kwietnia 1950 r. na 6 lat więzienia, został uniewinniony decyzją Sądu Wojewódzkiego w Rzeszowie z 25 kwietnia 1998 r. Od 1992 r. pracował społecznie na rzecz Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Podkarpackiego, kultywując pamięć żołnierzy AK w walce o niepodległość.

Reklama

Żołnierz i wychowawca

Pomimo swoich lat był inicjatorem wielu wydarzeń patriotycznych w mieście i regionie. Kochał spotykać się z ludźmi, a zwłaszcza z młodym pokoleniem Polaków, by opowiadać im o okupacji niemieckiej i sowieckiej. Czuł potrzebę wychowywania pokoleń w duchu patriotycznym. Czynnie wspierał działania na rzecz obronności państwa i podtrzymywania tradycji niepodległościowych, idei, tradycji oraz etosu żołnierzy AK.

Śp. kpt. Julian Pawełek był odznaczony wieloma odznaczeniami państwowymi, wojskowymi i związkowymi, a w tym: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem Partyzanckim, Medalem „Pro Memoria” i „ProPartia”, Odznaką Wyróżnieniem „Za wkład pracy społecznej w ŚZŻAK poświęconej etosowi Armii Krajowej”, Złotą Odznaką Zasługi ŚZŻAK za wieloletnią, wybitną działalność w szeregach ŚZŻAK, Odznaką Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Ojczyzny, Odznaką Pamiątkowa Akcji „Burza”, Odznaczeniem Pamiątkowym za Zasługi dla ŚZZAK, Patentem Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Ojczyzny. Jednocześnie pozostał osobą o dużej skromności. Był wielkim przyjacielem 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Reklama

Wierny do końca

Miałem okazję porozmawiać z nim 15 sierpnia 2021 r. w święto Wojska Polskiego. Pomimo upływu lat miał umysł ciągle bardzo trzeźwy, ze szczegółami opowiadał o okupacji niemieckiej i czasach reżimu komunistycznego. Ze wzruszeniem patrzyłem jak podczas Hymnu i wciągania flagi państwowej na maszt, pomimo wielu chorób i niedomagania związanego z podeszłym wiekiem, oddawał honory stojąc w postawie na baczność i salutując. Dla wielu oficerów wyższych stopniem zawstydzające było, kiedy kpt. Pawełek, który tak wiele zrobił dla Ojczyzny, podchodził i oddawał im honory jako pierwszy. Miał wiele planów, ale powtarzał: Jak Bóg da... Całe życie potrafił poświęcić Bogu, Ojczyźnie i rodzinie. Niestety, wszystkiego w dniu naszego spotkania nie zdążył opowiedzieć, a kolejne spotkanie było już pożegnalne. Chociaż bez słów kapitanie, to jednak tak wiele nam wszystkim powiedziałeś...

Bóg zaprosił kpt. Juliana Pawełka po nagrodę wieczną. To na nas spada teraz obowiązek kontynuowania tego, czemu kpt. Julian Pawełek był wierny do końca – miłość do Boga i Ojczyzny. Nie możemy nigdy odciąć się od naszej historii i chrześcijańskiej tradycji, nie możemy zapomnieć o tych, którzy walczyli o wolność Ojczyzny. To dzięki nim możemy żyć w niepodległej Polsce. Pamiętajmy o poległych na różnych frontach, o zamordowanych w więzieniach komunistycznych, pamiętajmy o tych, którzy jeszcze żyją i są skarbem nieocenionym. Sięgajmy do naszych rodzinnych historii, bo z pewnością mamy wokół siebie bohaterów. Cześć ich pamięci!

2021-11-03 07:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przestrzenie kształtowania zdrowego patriotyzmu (1)

Jako ludzie ochrzczeni, jako chrześcijanie jesteśmy synami i córkami matki Kościoła, zaś jako Polacy jesteśmy synami i córkami naszej matki ojczyzny. W roku setnej rocznicy odzyskania naszej narodowej niepodległości pochylamy się nad tematem wychowania patriotycznego, rozważmy, jakie są konieczne czynniki do kształtowania się w nas zdrowego patriotyzmu. Chciałbym wskazać na trzy czynniki, których potrzebujemy, by „oddychać” zdrowym patriotyzmem. Są to: prawda, miłość i wolność.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych Rumunów: nie bądźcie niewolnikami telefonów komórkowych

2024-07-05 18:40

[ TEMATY ]

papież

Rumunia

telefon komórkowy

Adobe Stock

Korzystajcie z mediów społecznościowych, ale nie bądźcie niewolnikami telefonów komórkowych - z takim apelem zwrócił się Franciszek do młodych katolików z rumuńskiej diecezji Jassy, którzy w maju napisali list do papieża. Wezwał ich, by byli „nosicielami nadziei i budowniczymi mostów, używając wszelkich dostępnych narzędzi, by rozsiewać dobroć i miłość w świecie”.

Zachęcił młodych ludzi, by odważnie i twórczo korzystali z sieci społecznościowych, przekazując w nich „wartości, które budują: przyjaźń, pokój, dialog między grupami etnicznymi i kulturami, rodzina i wartości chrześcijańskie”. Przestrzegł ich jednocześnie przed staniem się niewolnikami telefonu i uwięzieniem w świecie wirtualnym ze szkodą dla prawdziwego życia.

CZYTAJ DALEJ

25. Pielgrzymka Kawalerii Konnej z Zaręb Kościelnych na Jasną Górę

2024-07-06 17:33

[ TEMATY ]

Pielgrzymki 2024

BP Jasnej Góry/Krzysztof Świertok

Łączą pasję do historii i jeździectwa z miłością do Matki Bożej. Dziś, po 11 dniach w siodle 25. Pielgrzymka Kawalerii Konnej z Zaręb Kościelnych dotarła na Jasną Górę. Grupa przypomina o tradycjach 10. Pułku Ułanów Litewskich. Tradycyjnie na wjazd do Częstochowy, założyli historyczne galowe mundury kawalerii II Rzeczypospolitej i rzędy dla wierzchowców.

- Poprzez pielgrzymki do sanktuarium przypominamy o historii naszej Ojczyzny, bo przecież przez tysiące lat, wolność zwiastowały wjeżdżające konie. Musimy pamiętać o polskich bohaterach, którzy kochali swoją służbę i na przestrzeni dziejów za Polskę oddawali życie - powiedział dowódca, st. wachmistrz ks. Andrzej Dmochowski, proboszcz parafii Zaręby Kościelne. Zauważył, że ich konie dotykają tu śladów konfederatów barskich i wszystkich, którzy przychodzili do Matki Bożej i oddawali Jej hołd. Kiedy w historii dziejów gasły wszystkie światła szansy na odzyskanie wolności Jasna Góra pozostawała miejscem nadziei.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję