Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Smaczki diecezji

Wyremontowali sobie kościół

Wiele świątyń, zwłaszcza zabytkowych, boryka się z problemem renowacji. Są to koszty często liczone w milionach złotych, a kwoty te wielokrotnie nie są osiągalne nie tylko dla małych parafii, ale i sanktuariów.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 42/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Kościół

remont

Andrzej Rzemieniak

Odnowiony kościół w Rzeplinie

Odnowiony kościół w Rzeplinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo wszystko kościoły naszej diecezji nieustannie podlegają remontom. Wyjątkowymi dokonaniami może poszczycić się parafia w Rzeplinie, której świątynia odzyskała blask.

– Gdy przybyłem tu na parafię, nie ukrywam, byłem przerażony ogromem prac, jakich wymagała świątynia w Rzeplinie. Jest to jedna z najstarszych parafii naszej diecezji, bo erygowana była w roku 1403. Kościół powstał pod koniec XVIII wieku. Była ona w swej historii także zniszczona i spalona. Mieszkańcy odbudowywali ją jak tylko mogli. Można odnieść wrażenie, że kto miał jaki kawałek drewna, to przyniósł go, by wyremontować kościół – wspomina proboszcz parafii Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Rzeplinie, ks. Grzegorz Hałas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choć parafia jest niewielka i liczy zaledwie 500-600 osób, nie posiada wielkich bogactw, ponieważ jest to teren rolniczy, to mimo wszystko parafianie dołożyli wszelkich starań, by świątynia mogła zostać wyremontowana. Zarówno hojność mieszkańców, jak i pozyskiwanie środków państwowych umożliwiło realizację wieloletnich marzeń parafian.

Reklama

– Zaczęliśmy od schodów, potem więźba dachowa, uzupełnienie belek, wymiana konstrukcji sygnaturki, wzmocnienie ścian, uzupełnienie tynków, detali architektonicznych. Trwało to przez trzy lata. Na trzy dni przed świętem odpustowym ku czci Narodzenia Jana Chrzciciela, wykonawcy postawili wiechę. Jestem wdzięczny parafianom za ich wkład. Domów jest około 200. Mieszkańcy są bardzo ofiarni. Dzięki nim, różnym instytucjom, Gminie Ulhówek, Ministerstwu Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu udało nam się osiągnąć cel – dodał ks. Grzegorz Hałas.

Wspólne zaangażowanie

W remontach kościoła pomagali radni parafialni zbierający fundusze oraz dopatrujący wszystkich rozpoczętych działań. Radni w rozmowie z Katolickim Radiem Zamość podkreślili, że aktywność ks. proboszcza w poszukiwaniu projektów oraz środków zewnętrznych, które zostały wykorzystane na remont świątyni była niezwykła. Do tej pory nie udało się odnaleźć wystarczających funduszy. Motywacja ks. proboszcza okazała się jednak zaraźliwa, ponieważ w zbiórkę pieniędzy zaangażowały się także Koła Gospodyń Wiejskich.

– Ksiądz proboszcz zaangażował nas, byśmy robiąc rękodzieła, ozdoby świąteczne, palemki, zorganizowały kiermasze, z których dochód byłby przeznaczony na remont kościoła. Nasze koło jako pierwsze zaczęło robić palmy wielkanocne. Bardzo się spodobały wszystkim, a chętni przyjeżdżali po nie nawet z Tomaszowa. Potem dołączyły do nas inne KGW i wspólnymi siłami udało nam się wiele zrobić. Z tych pieniędzy udało się zakupić szafę do zakrystii, monitor do wyświetlania tekstów pieśni, a także kuranty – wyjaśniła Alina Matwiejszyn z KGW z Radkowa.

Plany i marzenia

W parafii w Rzeplinie znajduje się także kaplica w Posadowie, którą mieszkańcy postanowili odnowić samodzielnie. Do tej pory cała wieś dba o swoją kaplicę, która jest ich dziełem.

Pomimo wielu już dokonanych dzieł, parafianie wciąż marzą o kolejnych remontach, tym razem dotyczących otoczenia kościoła. Dostrzegając zapał zarówno duszpasterski, jak i remontowy, plany zostaną zrealizowane. Cieszy jednak najbardziej fakt, że mieszkańcy niewielkiej wspólnoty, jaką jest parafia w Rzeplinie, rozumieją potrzebę zaangażowania się w troskę w swoją świątynię. Nikt tu nie postrzega kościoła jako budynku, za który odpowiada proboszcz. Kościół jest ich wspólną własnością, za którą czują się odpowiedzialni nie tylko materialnie, ale i duchowo.

2021-10-12 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paolo Ruffini: Kościół musi dawać świadectwo w całkowitej transparentności

Kościół musi przekazywać prawdę. Dawać świadectwo w całkowitej transparentności. Nie można przemilczeć popełnionych błędów czy skandali, które się wydarzyły, a dziennikarz katolicki powinien „uderzać” odbiorców delikatnością świadectwa, transparentną pracą i oświeconą wiarą – zaznacza Paolo Ruffini.

W rozmowie z KAI prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Komunikacji mówi m.in. w jaki sposób media powinny wesprzeć proces synodalny, jak w świecie „globalnej komunikacji” można dotrzeć do osób, które z różnych przyczyn straciły wiarę, jak mówić o Kościele, który przeżywa różne kryzysy i trudności, a także czy po reformie watykańskie media są lepiej przygotowane na dzisiejsze czasy.
CZYTAJ DALEJ

Kolegium Kardynalskie wzywa do modlitwy o pokój

2025-05-06 15:19

[ TEMATY ]

wezwanie

modlitwa o pokój

kolegium kardynalskie

PAP/EPA

Kardynałowie w Bazylice św. Piotra

Kardynałowie w Bazylice św. Piotra

Do modlitwy o „sprawiedliwy i trwały pokój” wezwali członkowie Kolegium Kardynalskiego w komunikacie, opublikowanym na zakończenie ostatniej 12. kongregacji generalnej, poprzedzającej rozpoczynające się jutro konklawe.

Publikujemy treść komunikatu, przekazanego za pośrednictwem Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej:
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję