Reklama

Felietony

Jak wszyscy... to wszyscy?

Niedobrze jest zakładać, że Boży sąd nad światem pominie elementarną sprawiedliwość, ale grzechem jest też powątpiewać w Boże Miłosierdzie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten tekst jest moją małą prowokacją. A prowokuję, bo i sam czuję się prowokowany, ilekroć odprawiam Mszę św. i wypowiadam słowa ustanowienia Eucharystii: „Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy... Bierzcie i pijcie z niego wszyscy...”. Zaraz, zaraz... jak to wszyscy? Czyż nie istnieją warunki „godnego” przyjęcia Eucharystii? A skoro tak, to dlaczego bezpośrednio przed przyjęciem Komunii św. mówimy: „Panie, nie jestem godzien...”? Jak można czuć się „godnym” i „niegodnym” jednocześnie? Chyba że co innego myślimy, a co innego mówimy.

Piszę o tym niemal nazajutrz po wydarzeniu, o którym u nas było dość cicho, bo byliśmy zajęci nowymi błogosławionymi. W tym samym czasie, kiedy w Polsce trwały uroczystości beatyfikacyjne, w Budapeszcie odbywał się 52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny, na którym krótko, bo krótko, ale był obecny również papież Franciszek. To dobrze, że co kilka lat mają miejsce takie spotkania. Wytrącają nas one z pewnej rutyny i zapraszają, by z nowym zdumieniem pomyśleć o największym darze, który Chrystus pozostawił swojemu Kościołowi. Jest to zadanie nie tylko dla teologów, ale i dla każdego, dla kogo Eucharystia stanowi pokarm życia. Tematem – planowanego początkowo na wrzesień ubiegłego roku – kongresu były słowa: „Wszystkie źródła są w Tobie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tylko w tym roku Ojciec Święty w swoich homiliach i przemówieniach kilkanaście razy mówił o Eucharystii. Powiedział m.in.: „Jezus, w nocy, kiedy został zdradzony, dał siebie jako Chleb Życia. Zdrada jest największym cierpieniem dla tych, którzy kochają. A jak reaguje Jezus? Na zło reaguje większym dobrem. Na «nie» Judasza odpowiada «tak» miłosierdzia. On nie karze grzesznika, ale daje swoje życie za niego, płaci za niego. Kiedy przyjmujemy Eucharystię, Jezus czyni to samo z nami: zna nas, wie, że jesteśmy grzesznikami, wie, że popełniamy wiele błędów, ale nie rezygnuje z łączenia swojego życia z naszym. On wie, że jej potrzebujemy, bo Eucharystia nie jest nagrodą świętych, nie. Jest Chlebem grzeszników. Dlatego zachęca nas: «Nie bójcie się! Bierzcie i jedzcie»”.

Wdzięczny jestem papieżowi Franciszkowi za te i inne słowa o Eucharystii. Myślę, że są one bardzo potrzebne szczególnie dziś. Powinni je usłyszeć ci, dla których Kościół nie jest – według słów Franciszka – „szpitalem polowym”, a co najwyżej „okienkiem rejestracji chorych”. Gdyby zacytowane wcześniej słowa padły z ust któregoś z teologów, prawdopodobnie spotkałoby się to ze sporym oburzeniem niejednego z tzw. obrońców „raz ustalonego ładu”. Ale skoro słowa takie wypowiada papież?!

Podczas tegorocznych wakacji z wielką satysfakcją wróciłem do dawno już zapomnianej lektury ulubionego pisarza Franciszka – rosyjskiego myśliciela Fiodora Dostojewskiego – Zbrodni i kary. Nie bez emocji po raz kolejny przeczytałem zamieszczony tam nieskładny wywód Marmieładowa, wielkiego krętacza i pijaczyny, i jego marzenie o Jezusie, który przyjdzie sądzić świat. „I gdy już ukończy sąd nad wszystkimi, wtedy i nas wezwie – wyznaje rozmarzony Marmieładow. – «Przyjdźcie – powie – i wy! Przyjdźcie, opoje, przyjdźcie, słabi, przyjdźcie, pohańbieni!». I staniemy wszyscy przed obliczem Jego, wstydu zapomniawszy. I usłyszymy głos Jego: «Świnie jesteście! Na obraz i podobieństwo bestii, aliści przyjdźcie i wy!». I rzekną mędrcy, rzekną szlachetni: «Boże! Łaski swej im udzielasz?». I tak Pan im odrzecze: «Dlatego łaski swej im udzielam, o mędrcy, z˙e ani jeden z nich nigdy nie pomyślał nawet, że godny jest jej dostąpić»...”.

Czy tak będzie? Któż to wie. Z pewnością niedobrze jest zakładać, że Boży sąd nad światem pominie elementarną sprawiedliwość, ale grzechem jest też powątpiewać w Boże Miłosierdzie. Póki co, trzymajmy się słów Tego, który powiedział: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11, 28). Wszyscy... I jak tu nie czuć się prowokowanym!

2021-09-13 18:26

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Białoruski sąsiad w potrzebie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Białoruś

felieton

Gościnność wobec represjonowanych Białorusinów w Polsce – może to najbardziej czytelny znak solidarności?

Białoruski dyktator jest z pewnością postacią groteskową (to jego prezentowanie się z małym synkiem w wojskowym mundurku, to wymachiwanie „kałachem” w czasie wielkich demonstracji po ewidentnie sfałszowanych wyborach! ), ale nie zmienia to faktu, że jest postacią groźną. Wszystko wskazuje na to, że wychowany w czasach stalinowskich w pełni aprobuje stalinowskie metody sprawowania władzy. W związku z tym w głowie mu się nie mieści, że któryś z jego poddanych (trudno mi w tym kontekście użyć słowa „obywatel”) może umknąć jego „sprawiedliwości”. Od dawna terroryzuje mieszkańców kraju, którym rządzi. Ostatnio posunął się do działań, które trudno nazwać inaczej niż terroryzmem państwowym o skali międzynarodowej. Wykorzystał aparat państwowy do złamania prawa międzynarodowego i przymusowo ściągnął na ziemię przelatujący nad Białorusią samolot pasażerski tylko po to, by aresztować lecącego nim znienawidzonego przez siebie opozycjonistę, Romana Protasiewicza. Groźna jest przy tym świadomość, że nie mógł wykonać tego zbójeckiego porwania bez cichej aprobaty Rosji. Nie wygląda to ani dobrze, ani bezpiecznie na przyszłość.
CZYTAJ DALEJ

Polacy zapłacą podatek od wiary? W Senacie trwa dyskusja nad petycją dot. wprowadzenia nowego podatku kościelnego

2025-10-02 12:12

[ TEMATY ]

podatek

podatek kościelny

Karol Porwich/Niedziela

W polskim Senacie trwa dyskusja nad obywatelską petycją dotyczącą wprowadzenia nowego podatku kościelnego. Zgodnie z propozycją, osoby deklarujące przynależność do związku wyznaniowego miałyby przekazywać 8 proc. podatku dochodowego na rzecz swojego Kościoła. Pomysł nawiązuje do rozwiązań funkcjonujących od lat w Niemczech - informuje portal RMF24.pl.

Do Senatu trafiła petycja obywatelska postulująca wprowadzenie w Polsce podatku kościelnego. Zgodnie z propozycją, osoby zatrudnione na umowę o pracę, zlecenie lub dzieło, które zadeklarują przynależność do Kościoła lub związku wyznaniowego, miałyby przekazywać 8 proc. podatku dochodowego na rzecz swojej wspólnoty religijnej. Podatek byłby pobierany przez pracodawcę lub zleceniodawcę i przekazywany do urzędu skarbowego, a następnie na konto zadeklarowanego Kościoła - czytamy dalej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do duszpasterzy seniorów: starzenie się to część „cudu, jakim jesteśmy”

2025-10-03 14:31

[ TEMATY ]

Watykan

cuda

duszpasterze seniorów

starzenie się

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych, którzy uczestniczyli w Watykanie w kongresie, zorganizowanym przez Dykasterię ds. Świeckich, Rodziny i Życia. Zwracając się do nich, przypomniał o wielkim pragnieniu swojego poprzednika, by budować przymierze młodzieży z seniorami. Podkreślił, że osoby starsze są „darem i błogosławieństwem”, a proces starzenia się to część „cudu, jakim jesteśmy”, jako Stworzenie.

Nawiązując do tematu spotkania, zaczerpniętego z biblijnej Księgi Joela „Starcy wasi będą śnili sny!” (Jl 3, 1), Ojciec Święty zauważył, że słowa te były szczególnie bliskie jego poprzednikowi. Franciszek wielokrotnie mówił bowiem o potrzebie budowania przymierza między młodym pokoleniem, a osobami starszymi. „W cytowanym fragmencie prorok zapowiada powszechne wylanie Ducha Świętego, które jednoczy pokolenia i każdemu udziela różnych darów” - mówił Leon XIV, podkreślając tym samym, że owo porozumienie pokoleń jest darem od Boga i owocem otwarcia na Jego działanie. Zachęcił też do sięgania do katechez Franciszka z roku 2022, poświęconych chrześcijańskiej wizji starości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję