Reklama

Niedziela Małopolska

Wracają do idei

Tworząc szlak „Camino de Vistula”, nie chcemy rywalizować z innymi drogami do Santiago – zapewnia Paweł Śliwiński reprezentujący Nadwiślańską Organizację Turystyczną i Pracownię Szlaku św. Jakuba na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Niedziela małopolska 33/2021, str. III

[ TEMATY ]

Camino de Vistula

Franciszek Mróz

Rzeźba św. Jakuba wypłynęła spod Wawelu

Rzeźba św. Jakuba wypłynęła spod Wawelu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jubileuszowy Rok św. Jakuba wpisała się uroczysta inauguracja „Camino de Vistula”, co nastąpiło w Krakowie we wspomnienie św. Jakuba. – Zaczęliśmy od warty honorowej przy grobie Kazimierza Jagiellończyka, bo to dzięki niemu Wisłą można było płynąć do morza, gdy Polska odzyskała Pomorze Gdańskie – relacjonuje Paweł Śliwiński i dodaje, że uczestniczyli we Mszy św. sprawowanej w kaplicy św. królowej Jadwigi, a następnie – w odpuście w sanktuarium św. Jakuba w Więcławicach Starych. Mieli ze sobą figurę św. Jakuba, którą następnie przewieziono pod Wawel, skąd Wisłą popłynęła w kierunku Gdańska.

Skąd pomysł?

Idea odtworzenia szlaku „Camino de Vistula” pojawiła się w Nadwiślańskiej Organizacji Turystycznej. Badania związane z tą drogą były prowadzone w Pracowni Szlaku św. Jakuba. – Ustalono, że w średniowieczu pielgrzymi korzystali z dróg wodnych – zaznacza Paweł Śliwiński i podkreśla, że są dokumenty, z których wynika, iż pątnicy płynęli statkami z Gdańska do Hiszpanii. Są też informacje, że zakon krzyżacki w swej flotylli miał dwa statki przeznaczone do obsługi pielgrzymów, którzy płynęli do brzegów Hiszpanii, po czym zmierzali pieszo do grobu św. Jakuba. – I do tej idei wracamy. Oczywiście, tworząc szlak „Camino de Vistula”, nie chcemy rywalizować z drogami lądowymi do Santiago, pragniemy wzbogacić propozycje – zapewnia mój rozmówca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak poinformowali organizatorzy szlaku na fb: „Nadwiślańska Organizacja Turystyczna, będąca organizatorem Festiwalu Wisły, największej, corocznej, imprezy rzecznej w Polsce i w tej części Europy, planuje połączenie tegorocznej edycji z Flisem św. Jakuba. Przygotowują się do niego reprezentanci i spadkobiercy włóczków krakowskich, którzy przez wieki uchodzili za najbardziej doświadczonych flisaków na polskiej królewskiej rzece. Zorganizowali oni zbiórkę pieniędzy na wyjątkowy cel – stworzenie figury św. Jakuba. Zamówili ją u Henryka Tomczaka z Polic. Rzeźba ta ma w dostojny sposób przepłynąć na tradycyjnym galarze cały szlak Wisły…”.

Dokąd zmierza figura?

Paweł Śliwiński podkreśla, że włóczkowie krakowscy przywołali przekaz o pochodzącej z Dobrzynia Nawojce – dziewczynie, która w męskim przebraniu studiowała na krakowskim uniwersytecie. – Powiedzieli oni, że w ramach przeprosin za to, co spotkało przed wiekami Nawojkę, przekazują nam figurę św. Jakuba – informuje rozmówca. Dodaje, że Wacław Witkowski z Wielunia podarował dla Dobrzynia zaprojektowaną przez siebie kapliczkę, gdzie figura będzie wyeksponowana. Na łodzi tegoż sponsora rzeźba płynie Wisłą. – Są sympatyczne spotkania, wizyty w parafiach, tematem interesują się samorządy, a ludzie dopytują dokąd płynie łódź z figurą na dziobie – relacjonuje p. Śliwiński i podkreśla okazję do upowszechniania kultu św. Jakuba.

Projekt jest rozpisany na dwa lata. – My sobie żartujemy, że na razie figura dotrze do Dobrzynia, żeby zwizytować stan przygotowań – stwierdza mój rozmówca i dodaje, że prawdopodobnie peregrynująca rzeźba poczeka do wiosny w gdańskim kościele św. Jakuba. Następnie popłynie do portu La Coruna, gdzie autokar przywiezie z Polski pielgrzymów, którzy zaniosą figurę do Santiago de Compostela, po czym przyjadą z rzeźbą do Dobrzynia nad Wisłą. Organizatorzy planują, że figur św. Jakuba na „Camino de Vistula” będzie przybywać.

2021-08-11 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Francja: rozpoczyna się wielki odpust w 400-lecie objawień w Sainte-Anne-d’Auray

2025-07-24 13:43

[ TEMATY ]

Francja

św. Anna

commons.wikimedia.org

Bazylika Sainte-Anne d'Auray

Bazylika Sainte-Anne d'Auray

Dziś w bretońskim Sainte-Anne-d’Auray rozpoczyna się wielki odpust w ramach obchodów 400-lecia objawień św. Anny, matki Maryi, babci Jezusa Chrystusa. Legatem papieskim na te uroczystości, które potrwają do 27 lipca, został kard. Robert Sarah z Gwinei, emerytowany prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. W przesłaniu do wiernych biskup diecezji Vannes, Raymond Centène stwierdził, że obecność legata papieskiego „wzmocni duchowe promieniowanie sanktuarium” w Sainte-Anne-d’Auray i „ukaże żywotność pobożności ludowej, zakorzenionej w tradycji”.

Tegoroczny wielki odpust zamyka trzyletnie obchody jubileuszowe, upamiętniające wydarzenia sprzed 400 lat. W 1623 roku chłopu ze wsi Pluneret, Yves’owi Nicolazicowi (po bretońsku Iwan Nikolazig) zaczęła ukazywać się św. Anna. 7 marca 1625 roku wskazała mu miejsce, gdzie znalazł zniszczoną drewnianą figurę babki Jezusa. Została ona odnowiona, a biskup Vannes, Sébastian de Rosmadec wydał zgodę na postawienie kaplicy w miejscu znalezienia figury. Pierwsza Msza św. została tam odprawiona 26 lipca 1625 roku.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz w Wieliczce o św. Kindze: Nie przespała życia. Wypełniła je dobrem, bezinteresowną i mądrą służbą

2025-07-24 16:00

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

św. Kinga

Wieliczka

Rafał Stachurski / Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Jej przykład może nas inspirować do miłości i służby, choć żyjemy w innych czasach, choć stają przed nami inne wyzwania – o św. Kindze w dniu jej liturgicznego wspomnienia mówił kard. Stanisław Dziwisz. Arcybiskup krakowski senior przewodniczył porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka”.

24 lipca w liturgii przypada wspomnienie św. Kingi. To właśnie dlatego tego dnia porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka” przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. – Gromadzimy się w tym niezwykłym miejscu, 100 metrów pod ziemią. (…) Kaplica jest miejscem modlitwy i kultu Bożego, słusznie więc ogarnia nas podziw dla zmysłu wiary tych, którzy w ten sposób chcieli podkreślić, że Bóg jest i powinien być wszędzie tam, gdzie człowiek żyje i pracuje, trudzi się i czyni sobie ziemię poddaną, podejmując w ten sposób zadanie przekazane mu przez Stwórcę i Pana nieba i ziemi – mówił na początku homilii arcybiskup krakowski senior. Zauważył przy tym, że położenie kaplicy św. Kingi „przemawia do naszej wyobraźni”, gdyż przypomina, że człowiek żyje w świecie stworzonym przez Boga i oddanym mu do dyspozycji, ale nie na zawsze. – Ziemia bowiem dla każdego człowieka jest wstępnym etapem wędrówki i przygotowania się do nieskończenie większej rzeczywistości, którą nazywamy niebem i która będzie życiem bez końca z Bogiem w Jego królestwie, przygotowanym nam od założenia świata – wyjaśnił kard. Stanisław Dziwisz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję