Reklama

Niedziela Małopolska

Swoista lekcja wiary

Bierzmowani oraz przeżywający pierwszą, drugą i trzecią rocznicę przyjęcia tego sakramentu, podsumowali czas przygotowań, uczestnicząc w pielgrzymce dziękczynnej do Rzymu – serca wiary świata chrześcijańskiego.

Niedziela małopolska 32/2021, str. VI

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Rzym

Archiwum ks. M. Napory

Młodzi parafianie z Czarnego Dunajca przed Bazyliką Świętego Piotra w Rzymie

Młodzi parafianie z Czarnego Dunajca przed Bazyliką Świętego Piotra w Rzymie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas wakacyjny stał się dla grupy młodzieży z Czarnego Dunajca okazją do uczestniczenia w pielgrzymce dziękczynnej za dar bierzmowania. Grupa 70 młodych osób w ostatnich dniach lipca poznawała włoskie uroki oraz umacniała swoją wiarę, potwierdzoną w sakramencie bierzmowania.

Kontynuacja

Formacja, przygotowująca do przyjęcia sakramentu bierzmowania w Czarnym Dunajcu, zakłada udział bierzmowanych w pielgrzymce dziękczynnej. To istotne, aby kontakt młodego człowieka ze wspólnotą parafialną nie zakończył się w momencie przyjęcia wyczekiwanego bierzmowania, ale aby znalazł swoją kontynuację w działaniach i aktywnościach podejmowanych przy parafii. Wielu spośród tych młodych, bierzmowanych w ostatnich latach, na pielgrzymkę dziękczynną udało się kolejny raz. Niektórzy już po raz czwarty!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

To dowód na to, że ci młodzi są zaangażowani w życie parafii i niejednokrotnie nadają temu życiu parafialnemu piękniejszy kształt. Dzieje się tak za przyczyną wielu akcji podejmowanych przez grupę młodzieży przygotowującej się do bierzmowania, a wspierają ich starsi – koledzy i koleżanki. Do sztandarowej akcji Parafialnej Grupy Młodzieżowej: „Śladami Boga” należy zainicjowane i organizowane rokrocznie misterium męki pańskiej. Warto podkreślić, że nawet czas pandemii nie zatrzymał młodych, zaangażowanych w ten projekt. Podsumowaniem wszystkich działań oraz formacji duchowej jest wspomniana pielgrzymka dziękczynna do Rzymu.

Program pielgrzymki

Program wyjazdu był bardzo bogaty. Na trasie pielgrzymki znalazły się: Wenecja, Bolonia, Rzym, Loreto, Spiazzi. Bierzmowani uczestniczyli w Mszach św., odprawianych w szczególnych miejscach związanych z początkami chrześcijaństwa. Myślą przewodnią pielgrzymki były dary Ducha Świętego otrzymane w sakramencie bierzmowania, a realizowane w praktyce życia codziennego. Taka tematyka towarzyszyła homiliom oraz konferencjom wygłaszanym każdego dnia. Młodzi mieli również okazję poznać różne oblicza Kościoła, tego sprzed setek lat, jak również współczesnego. Odkrywali rozwój teologii na przestrzeni wieków oraz dowiedzieli się, w jaki sposób przyjmowano sakramenty w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.

Pielgrzymka dziękczynna stanowiła dla bierzmowanych okazję do pogłębienia swojej wiary. Poznawanie historii Kościoła, przeróżnych jego dziejów to swoista lekcja wiary dla każdego uczestnika wyprawy. Wiedza bowiem buduje wiarę. Pięknie można to ująć, przypominając znane powiedzenie: „Jedna pielgrzymka do Rzymu, to tyle co całoroczna katechizacja”. Nie można wiary rozwijać, nie inwestując w odkrywanie świętego Kościoła grzesznych ludzi, prowadzonego przez Ducha Świętego. Wyprawa miała również uświadomić uczestnikom, że każdy z nich tworzy wspólnotę Kościoła, każdy jest cząstką tego Kościoła i jego świadectwo wiary to kolejna cegiełka dołożona do budowania tejże wspólnoty.

Świadectwo wiary

Reklama

Duma z wiary to cecha zapomniana w świecie, w którym liczy się poprawność polityczna i wszechobecna tolerancja obyczajowa i religijna. – Nie wstydzę się wiary i chodzenia do Kościoła – mówi jeden z uczestników tegorocznej pielgrzymki. Młodzi wielokrotnie mogli dać świadectwo swojej dumy z wiary, z tego że żyją w Kościele i dla Kościoła.

Równocześnie pielgrzymka stanowiła okazję do modlitwy o dobry wybór szkoły ponadpodstawowej, o właściwe decyzje, od których zależeć będzie przyszłość młodych. To także stosowny czas na refleksję nad powołaniem. Poznawanie miejsc świętych, odkrywanie zawiłych ścieżek życia wielu świętych, to konkretne przykłady, które mają pociągnąć ku Bogu i ku służbie dla Niego.

Dla wielu młodych to była pierwsza okazja, by w gronie rówieśników mówić o wierze, dzielić się nią, a co najważniejsze, nie wstydzić się jej. Codzienna wspólna modlitwa była okazją do uświadomienia sobie, że nie jestem sam we wspólnocie, że modlitwa, choć nieraz indywidualna, jednak buduje modlitwę całego Kościoła.

Pielgrzymka dziękczynna za dar bierzmowania to podsumowanie cyklu przygotowawczego do tego sakramentu. To świadectwo wiary młodych, którzy nie zatrzymali się tylko na samym bierzmowaniu, ale chcieli ten sakrament realizować w praktyce poprzez wspólną modlitwę i wspólne przeżywanie swojej wiary.

Oby ten czas przyniósł błogosławione owoce w postaci powołania – bo każdy z tych młodych zaproszony jest do realizowania charakterystycznej i niepowtarzalnej misji danej od Boga.

2021-08-03 11:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samotnie do Jerozolimy

Z sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Otyniu do Ziemi Świętej wyruszył Jacek Jelonek, doktor informatyki z Poznania. Jacek Jelonek jest członkiem Zespołu Ewangelizacyjnego „Syjon”, który posługuje podczas różnych uroczystości i nabożeństw w parafii. Pielgrzym ma przed sobą ok. 3 tys. km drogi, które zamierza pokonać w ok. 3 miesiące. Intencją, w której wybrał się w samotną pielgrzymkę do Jerozolimy, jest przede wszystkim pokój na świecie, jednak zamierza także modlić się o pokój w ludzkich sercach i w Polsce. Na potrzeby pielgrzymki stworzył specjalną internetową aplikację, w której można zobaczyć jego aktualne położenie oraz przyłączyć się do modlitwy o pokój na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję