Reklama

Polska

Abp Muszyński: prof. Bartoszewski autorytetem moralnym nie tylko w Polsce

Reprezentował postawę chrześcijaństwa zaangażowanego w życie społeczne i polityczne. Był jednym z niewielu, którzy nie musieli modyfikować swych poglądów i dzięki temu stał się niekwestionowanym autorytetem moralnym nie tylko w Polsce – tak zmarłego wczoraj wieczorem prof. Władysława Bartoszewskiego wspomina emerytowany metropolita gnieźnieński abp Henryk Muszyński.

[ TEMATY ]

wspomnienia

Tomasz Lewandowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rozmowie z KAI prymas-senior przyznał, że łączyły go z profesorem bliskie i serdeczne relacje. - Było rzeczywiście wiele płaszczyzn, które nas łączyły: Zjazdy Gnieźnieńskie, ale również dialog chrześcijańsko-żydowski i polsko-niemiecki. Łączył nas św. Wojciech bo obaj należeliśmy do Kapituły św. Wojciecha, która przyznaje europejskie nagrody świętowojciechowe – wspominał abp Muszyński.

Prymas-senior podkreślił, że niezwykle sobie ceni fakt, iż prof. Bartoszewski przesyłał mu swoje publikacje wraz z dedykacjami. - Był chyba jednym z ostatnich, jeżeli nie w ogóle ostatnim, który łączył aż cztery epoki: przedwojenną, wojenną, okres komunizmu i okres niepodległej i wolnej Polski. A potrafił zawsze pozostać wierny ideałom i wartościom, które wyniósł z domu. Nie czynił z tego żadnej tajemnicy, że są wartości chrześcijańskie. W niektórych wypadkach, przychodziło mu bardzo drogo za to płacić, ale pozostał zawsze sobą, także wtedy, kiedy był w więzieniu – podkreślił emerytowany metropolita gnieźnieński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem abp Muszyńskiego prof. Bartoszewski był jednym z niewielu, którzy nie musieli modyfikować swoich poglądów i właśnie dzięki temu stał się niekwestionowanym autorytetem moralnym i to nie tylko w Polsce – uważa rozmówca KAI.

- Wielokrotnie mogłem się przekonać, że cieszył się ogromnym autorytetem także zagranicą, m.in. w Niemczech, Stanach Zjednoczonych – jako człowiek ogromnie prostolinijny, o wyważonych poglądach, a z drugiej strony – gorący patriota, który potrafił pozostać wiernym, raz wyznaczonej linii służby Ojczyźnie, tak jak on sam ją rozumiał – zaznaczył prymas-senior.

Władysław Bartoszewski zmarł wieczorem 24 kwietnia. Był wybitnym polskim historykiem, działaczem katolickim, wychowawcą i politykiem. Więzień obozu w Auschwitz-Birkenau, powstaniec warszawski, więzień polityczny w PRL, jeden z najbardziej zasłużonych przedstawicieli ruchu „Znak”. Wieloletni członek zarządu Fundacji na rzecz Wymiany Informacji Katolickiej, należącej do Konferencji Episkopatu Polski. Miał 93 lata.

2015-04-25 13:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pośród cierpienia była wiara w Boga

Niedziela łódzka 46/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

historia

wspomnienia

Ks. Paweł Kłys

Uczniowie z portretami swoich rówieśników

Uczniowie z portretami swoich rówieśników

Kochana Mamusiu, proszę, byś mi przysłała paczkę ciasta i chleba najwięcej, marmolady słoik oraz paczkę miodu i cebuli, soli, cukru, sacharyny. I wyślijcie mi paczkę jak najprędzej. Wyślijcie owsianki i placki z kartofli i chleba, tłuszczu, i przetop masło z margaryną i wkrój trochę kiełbasy...
Z listu kilkuletniego Edwarda Barana

Treścią ich życia, przerażającą i przygnębiającą, była ciężka praca, głód, dotkliwe zimno, okrutne bicie i tęsknota za najbliższymi – podkreślił abp Marek Jędraszewski w homilii podczas Mszy św. 3 listopada w bernardyńskim kościele pw. św. Elżbiety Węgierskiej i bł. o. Anastazego Pankiewicza w Łodzi, w czasie uroczystości upamiętniającej dzieci z obozu na Przemysłowej. – Ten głód doskwierał tak bardzo, że wydawało się, iż mieszał porządek wartości – mówił. I nie kryjąc wzruszenia, przytoczył fragmenty nielicznych, ocalałych listów, które do swoich rodziców pisali mały Edward Baran i trzynastoletni Eugeniusz Niedzielski, więzieni w łódzkim obozie. Przejmujących listów, w których wracało ciągle jedno: „przyślijcie coś do jedzenia...”. A przecież ci, do których dochodziły prośby, nie mieli skąd tego jedzenia wziąć. I przypomniał historię rodziny Skibińskich z Mosiny, której dziadek sam się zagładzał, by wysłać paczki do wnuków do obozu na Przemysłowej oraz do swojej córki w Auschwitz... Dlatego Metropolita Łódzki zaapelował: „Nie wolno nam o tym miejscu Łodzi, tak boleśnie dotkniętym cierpieniem i złem, zapomnieć! Mamy też święty obowiązek oczyszczać naszą pamięć i modlić się i za tych, którzy wyrządzili nam krzywdę”. Bo tylko wtedy możemy za św. Pawłem powiedzieć: „jesteśmy prawdziwie Bożym ludem”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz o kard. Rysiu: każdy będzie miał do niego przystęp

Człowiek wykształcony, otwarty, każdy będzie miał do niego przystęp, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem – tak o kard. Grzegorzu Rysiu wypowiadał się kard. Stanisław Dziwisz po ogłoszeniu w środę decyzji Leona XIV o mianowaniu Rysia metropolitą krakowskim.

Dotychczasowy metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś zastąpi abp. Marka Jędraszewskiego, który był metropolitą krakowskim od 2016 r. W czerwcu 2024 r. abp Jędraszewski w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego (75 lat) złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu. Papież ją przyjął, prosząc jednocześnie, aby sprawował tę funkcję do czasu mianowania następcy.
CZYTAJ DALEJ

Aby przynosiło jak największe, najwspanialsze owoce duchowe

2025-11-26 23:11

Maria Fortuna- Sudor

- To wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego. Polecam modlitwie wszystkich bardzo serdecznie osobę Księdza Kardynała, mego następcę. Polecam jego osobę modlitwie po to, żeby to, co on będzie kontynuował jako wielkie, wspaniałe dziedzictwo Kościoła krakowskiego, przynosiło jak największe, najwspanialsze owoce duchowe – mówił abp Marek Jędraszewski podczas spotkania w kaplicy Arcybiskupów Krakowskich.

Spotkanie w kaplicy Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęło się od wspólnej modlitwy Anioł Pański. Po jej zakończeniu wicekanclerz Kurii Metropolitalnej w Krakowie, ks. Paweł Ochocki odczytał komunikat Nuncjatury Apostolskiej w Polsce, informujący, że Ojciec Święty Leon XIV przyjął rezygnację abp. Marka Jędraszewskiego z posługi arcybiskupa metropolity krakowskiego, a jego następcą mianował dotychczasowego metropolitę łódzkiego, kard. Grzegorza Rysia. Do czasu kanonicznego objęcia urzędu przez nowego arcybiskupa metropolitę krakowskiego, arcybiskup senior będzie sprawował posługę administratora apostolskiego Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję