Reklama

Niech się zbierze Twój Kościół z krańców Ziemi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niebo przestałoby być niebem, gdyby znalazł się w nim diabeł. Stałoby się piekłem właśnie z powodu zamieszkania tam szatana – księcia ciemności. Ewangelia mówi o kuszeniu Chrystusa. To diabeł-kusiciel przystąpił do Bożego Syna, żeby Go doświadczać. Skończyło się na ważnym przekazie Jezusa: „Idź precz, szatanie!” (Mt 4, 10).

Zauważamy jednak, że na świecie żyje bardzo wielu złych osób. Są to ludzie nienawiści. Nie mają poczucia dobra, ich serca napełnione są chęcią dokonywania rzeczy, które zawierają w sobie ohydę spustoszenia. To zniszczenie odczytujemy w przestrzeni moralnej nie tylko poszczególnych jednostek, ale także krajów i narodów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzeba przy tym zauważyć, że spustoszenie zaczyna się od wnętrza człowieka – mówi o tym sam Chrystus. To w tym wnętrzu rodzą się złe czyny, złe myśli, pożądanie, cudzołóstwo – wszystko to, co go niszczy. Sprawy zewnętrzne jakby tylko przechodzą przez człowieka.

Reklama

Zło rodzi się w sercu, to niezbita prawda. Najgorsze rzeczy wymyślili filozofowie przy swoich biurkach. To właśnie diabelskie pomysły złych ludzi doprowadziły do wojen i wielkich tragedii, np. filozofia Karola Marksa dała podbudowę dla systemu komunistycznego oraz dla ateizmu, co zaowocowało bestialstwem rewolucji bolszewickiej, a następnie wojennymi zbrodniami i gułagami, gdzie zginęły miliony skazańców. Bezbożny system mający swoje źródło w filozofii marksistowskiej mutuje się i odradza, najpierw w myśli i w teorii, czego przykładem jest gender. Podkład filozoficzny sprawia, że ludzie przyjmują proponowane treści i w pewien sposób je akceptują. Po takiej wstępnej akceptacji intelektualnej od razu następuje ciąg dalszy. Pojawiają się działania, które mają już wymiar systemowy. Ich inicjatorzy sprytnie budują jakieś zręby organizacyjne. Następuje przełożenie na praktyczne posunięcia, które są wspierane przez media, docierając do bardzo wielu ludzi.

Należy przypomnieć, że właśnie marksiści w latach 60. XX wieku postanowili dokonać takiego skoku, wykorzystując instytucje. Tak doszło – zgodnie z ateistyczną wizją filozofii marksistowskiej – do wykluczenia z przestrzeni publicznej religii chrześcijańskiej.

Reklama

W ostatnich czasach doszło, niestety, do wykluczenia z przestrzeni publicznej, politycznej i kulturalnej zarówno religii chrześcijańskiej, jak i samego Chrystusa. Może powiedzenie, że udało się tego dokonać całkowicie, będzie zbyt na wyrost, ale takie usiłowania można na pewno wyraźnie zauważyć. Udało się to zrobić w niektórych społeczeństwach Zachodu. Taki sposób życia nazywamy konsumpcjonizmem. W Polsce ten styl życia kiedyś łączyło się z hasłem: „Róbta, co chceta”. Usłużne media bardzo sprzyjają takiemu systemowi wychowania. Od ludzi przestaje się wymagać. Często można usłyszeć, że „nie wypada”. Najważniejsza jest wolność, ale rozumiana jako rozluźnienie. Ten sposób wychowania przejmują również rodziny chrześcijańskie. Te rodziny, czasem bardzo zacne, wychowują egoistów, ludzi wygodnych, do niczego ich nie zobowiązując. Ileż to dzieci katolickich rodziców zrywa więzy z Kościołem, a nawet staje się zażartymi ateistami! To konsumpcyjne wychowanie jest przyczyną odejścia od Boga i Kościoła. Nie na darmo św. Jan Paweł II wołał: „Musicie od siebie wymagać, nawet wtedy, gdy inni od was nie wymagają!”. Niestety, główny nurt życia wiedzie ku nijakości, która charakteryzuje się brakiem refleksji, gonitwą za życiem przyjemnym i łatwym, bez wymagań, przede wszystkim tych moralnych, na których straży stoi Dekalog. Wzrastająca liczba rozwodów, alkohol i narkotyki rozsadzają życie chrześcijańskiego narodu. Obojętność na niszczenie jego żywotnej tkanki moralnej daje się szczególnie zauważyć w przekazie medialnym, zwłaszcza w internecie.

U wielu ludzi nie można dostrzec świadomości grzechu ani zobowiązań moralnych. To nas bardzo martwi i niepokoi, dlatego szukamy pomocy i jakiegoś mocnego odniesienia. Przez wieki takim odniesieniem był Kościół, ale siły zła sprzysięgły się przeciw Kościołowi i ludziom Kościoła w sposób precyzyjny, wykazując ich grzech. Wprawdzie były to nieliczne przypadki, ale media doprowadziły do nieuczciwego zniesławienia całego Kościoła. Autorytet Kościoła został bardzo zniszczony. Można powiedzieć, że przez to człowiek zostaje samotny i pozostawiony sam sobie. To samo dotyczy życia społecznego.

Na końcu chciałbym jednak przynieść iskrę nadziei. W Polsce mamy wielu charyzmatycznych kapłanów, zakonników i ludzi świeckich. Przecież każdego roku tysiące ludzi odprawia ćwiczenia duchowne, codziennie odmawia Różaniec, Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Mamy gorliwych czytelników książek religijnych. Z radością musimy stwierdzić, że w Polsce dzieje się bardzo dużo dobra. To ogromnie bogaty świat ludzi modlitwy i kontemplacji. To oni wielbią Boga we dnie i w nocy. Dzięki wspaniałym kapłanom, którzy sprawują sakramenty, odprawiają Msze św., dają dobry przykład życia ewangelicznego, niebo otwiera się nad polską ziemią. Przypomina się starożytna modlitwa Didache, która mówi: „Niech się zbierze Twój Kościół z krańców ziemi”. To właśnie Eucharystia jednoczy wierzących w Chrystusa podobnie jak pierwotnych chrześcijan, o których mówią Dzieje Apostolskie. Ta wiara w Chrystusa Zmartwychwstałego ożywia naszą nadzieję i jest powodem akceptacji życia w jego zwyczajności. To sprawia, że czujemy się zjednoczeni w naszych rodzinach, a także we wszystkich formach życia społecznego, takich jak szkoły, urzędy, zakłady pracy. Najważniejszy jest życzliwy stosunek do drugiego człowieka. To właśnie o tym układzie decydują dwa słowa płynące z Ewangelii: „Będziesz miłował!”.

2021-04-20 11:14

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jestem Niepokalane Poczęcie

Słowa: „Jestem Niepokalane Poczęcie” usłyszała Bernadeta Soubirous z ust Matki Bożej, która ukazała się jej we francuskim Lourdes. 8 grudnia przeżywamy uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

Kościół celebruje tę uroczystość w Adwencie, czyli na progu nowego roku liturgicznego, i niejako kieruje już spojrzenie wiernych ku uroczystości Bożego Narodzenia. Nie byłoby jej, gdyby nie zgoda Maryi na zostanie Matką Najwyższego, co odnotowuje św. Łukasz w swojej Ewangelii. Anioł powiedział Jej wtedy: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą” (por. Łk 1, 28). Właśnie owa pełnia łaski Bożej sprawiła, że Maryja od początków chrześcijaństwa była szczególnie czczona przez wiernych ze względu na swoje wybraństwo i uprzywilejowanie, również to związane z prezentowaną uroczystością.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

Redakcja "Niedzieli" serdecznie zaprasza wszystkich Czcicieli Matki Bożej na nowennę przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. "Dozwól nam chwalić Cię, Panno Przenajświętsza, i daj nam moc przeciwko nieprzyjaciołom Twoim". Spraw, byśmy pełni miłości i ufności biegli "do stóp Twoich kornie błagając" w różnych potrzebach.
CZYTAJ DALEJ

UE/ KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej

2025-12-09 16:34

[ TEMATY ]

Unia Europejska

elektrownie jądrowe

Adobe Stock

Komisja Europejska we wtorek oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. Premier Donald Tusk poinformował, że budowa będzie mogła ruszyć jeszcze w grudniu i że zabezpieczono na ten cel całość potrzebnej kwoty, czyli 60 mld zł.

Polska powiadomiła KE we wrześniu ub.r. o planie wsparcia spółki państwowej Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) w budowie elektrowni jądrowej. Polskie władze poinformowały, że planują wesprzeć tę inwestycję poprzez: zastrzyk kapitału w wysokości ok. 14 mld euro, pokrywający 30 proc. kosztów projektu, a także gwarancje państwowe obejmujące 100 proc. długu zaciągniętego przez PEJ w celu sfinansowania inwestycji oraz tzw. kontrakt różnicowy, zapewniający stabilność przychodów przez cały okres eksploatacji elektrowni wynoszący 40 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję